Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

KORĆULA... nasze bajeczne wspomnienia

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Sysia_86
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 103
Dołączył(a): 13.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sysia_86 » 18.08.2009 20:19

Relacja w sam raz dla mnie 1,5 tygodnia przed wyjazdem do Korculi :D :D :D
oginioszki
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 229
Dołączył(a): 27.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) oginioszki » 18.08.2009 20:25

Sysia_86 napisał(a):Relacja w sam raz dla mnie 1,5 tygodnia przed wyjazdem do Korculi :D :D :D

Jeżeli nie byłas Sysiu na Korculi to mam nadzieję że będe choć trochę pomocna w swojej relacji :D
oginioszki
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 229
Dołączył(a): 27.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) oginioszki » 19.08.2009 09:40

janusz.w. napisał(a):Przeczytałem jednym tchem od dechy do dechy :D
Świetna relacja, zdjęcia też :!:
Ciekawy jestem co z samochodem... :?: Czyżby katastrofa :?: :lol:

pozdr (ze słonecznego Opola :wink: :lol: )

dziękuje :D
autko ma się dobrze ale skubany napędził nam strachu :lol:
oginioszki
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 229
Dołączył(a): 27.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) oginioszki » 19.08.2009 10:11

Zaczytałam sie w paru innych relacjach i zapomniałam o własnej :D
Nasze dzieci chóralnym głosem zaczeły nas męczyć że są głodne więc lądujemy w knajpce na deptaku.Jest ich tutaj sporo jedna przy drugiej, siadamy i zamawiamy risotto z krewetkami ,zupę rybną a dla dzieciaków POMIDOROWĄ 8O tak tylko to byli wstanie przełknać z karty. Za nami siedzą dwie pary z Polski.Co do naszych rodaków to nie spotykamy ich w każdym miejscu gdzie byliśmy ale w ograniczonej liczbie. A jeśli o nich mowa to przypomniała mi się scysja z jednym z nich na Pupnatskiej.Wychodzimy z plaży wąską ścieżką a centralnie przed wyjsciem na droge stoi samochód na polskiej rejestracji.Mój kierowca obładowany naszym "skromnym" wyposażeniem wygina sie jak jogin by przecisnąć się koło auta by go nie zarysować a właściciel patrzy na to niewzruszony.Żadnego przepraszam,nie miałem gdzie zaparkować czy cokolwiek co by złagodziło trud mojego strudzonego biduli.
Delikatna uwaga w jego stronę z ust biduli nie robi na nim żadnego wrażenia a wręcz przeciwnie pokazuje jaki jest "milutki".
No to bidula puszcza mniej delikatną wiązke słów w jego strone(nie cierpi chamstwa i nigdy nie odpuszcza)i prosi mnie bym nie zwracała uwagi na lakier tego samochodu...pozdrawiamy tego pana
A chyba nie mam dzisiaj najlepszego dnia że wspominam takie rzeczy w mojej relacji.przepraszam :(
tadzikmal
Croentuzjasta
Posty: 148
Dołączył(a): 17.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) tadzikmal » 19.08.2009 10:45

Ja na Hvarze miałem podobną sytuację.
Idziemy na plaże, a na plaży jest trochę ludzi. Jedna z osób widzi, że nadchodzimy wstaję i rozrzuca wokół siebie wszystko co ma pod ręką, karimaty, zabawki dmuchane, ręczniki, żebyśmy tylko się koło nich nie rozłożyli (nie mówiąc już o namiocie i krzesłach rozstawionych). No i oczywiści to byli nasi rodacy...
oginioszki
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 229
Dołączył(a): 27.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) oginioszki » 19.08.2009 10:52

tadzikmal napisał(a):Ja na Hvarze miałem podobną sytuację.
Idziemy na plaże, a na plaży jest trochę ludzi. Jedna z osób widzi, że nadchodzimy wstaję i rozrzuca wokół siebie wszystko co ma pod ręką, karimaty, zabawki dmuchane, ręczniki, żebyśmy tylko się koło nich nie rozłożyli (nie mówiąc już o namiocie i krzesłach rozstawionych). No i oczywiści to byli nasi rodacy...

hihi na kulturę naszych można zawsze liczyć :lol:
a wasz "kolega" z plaży to i tak dosyć że nie zbudował muru 10x10m(materiału tam pod dostatkiem)
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4240
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 19.08.2009 11:23

Żeby Wam nie było smutno, że Polacy tylko tacy "niemili" to powiem Wam, że my podobną sytuację mieliśmy ze Słowakiem. Jako, że Borje raczej dziurą jest i plaża jest mała i kameralna tłumów tam nie ma. Jednego dnia przychodzimy, rozkładamy się, luz. Po godzinie mniej więcej przychodzi pani z panem i od połowy plaży (a że mała to słychać wyraźnie co mówią) nadziera brzydko mówiąc gębę, że im miejsce zajęliśmy. A co to ja wróżka jestem??? tabliczki nie było. Poszło ostro muszę przyznać, bo nie zdzierżę jak ktoś tuz obok mojego raptem 20 miesięcznego dziecka rzuca z całym rozmachem parasolem i torbami. Może i przyjaźni słoweńsko-polskiej nie zacieśniłam ale na milimetr się nie przesunęłam.
oginioszki
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 229
Dołączył(a): 27.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) oginioszki » 19.08.2009 11:49

yskyerka napisał(a):Żeby Wam nie było smutno, że Polacy tylko tacy "niemili" to powiem Wam, że my podobną sytuację mieliśmy ze Słowakiem. Jako, że Borje raczej dziurą jest i plaża jest mała i kameralna tłumów tam nie ma. Jednego dnia przychodzimy, rozkładamy się, luz. Po godzinie mniej więcej przychodzi pani z panem i od połowy plaży (a że mała to słychać wyraźnie co mówią) nadziera brzydko mówiąc gębę, że im miejsce zajęliśmy. A co to ja wróżka jestem??? tabliczki nie było. Poszło ostro muszę przyznać, bo nie zdzierżę jak ktoś tuz obok mojego raptem 20 miesięcznego dziecka rzuca z całym rozmachem parasolem i torbami. Może i przyjaźni słoweńsko-polskiej nie zacieśniłam ale na milimetr się nie przesunęłam.

Brawo nasz dzielna matko Polko :D co nam Słowak będzie pluł w twarz :lol: .
Masz rację nie tylko wsród naszych można spotkać miłych inaczej i wcale tutaj nie wiedziemy prymu.Każda nacja ma swój element i wszystko zależy gdzie i kiedy nas uraczą swoją obecnością,czasami wystarczy leżeć parę "ręczników dalej by poznać np.hałaśliwych Czechów(nasi sąsiedi)
sylwiatg
Podróżnik
Posty: 17
Dołączył(a): 20.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) sylwiatg » 19.08.2009 14:44

oginioszki wielka szkoda że nie dałam rady wszystkiego przeczytać przed moim wyjazdem,jutro ruszamy na Korczule :D ,Wasze wspomnienia porównam z rzeczywistością.pięknie opisujesz swoje wspomink.Jak Tylko wrócę mam nadzieje że będzie już całość do przeczytania.Pozdrawiam Ciebie i Twoją rodzinke
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 19.08.2009 15:29

Wszystkie takie scysje dałoby się przeżyć gdyby nie palili papierosów a dym wiał w drugą stronę.

najgorsi w tym względzie są Chorwacji i Czesi. IMHO
oginioszki
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 229
Dołączył(a): 27.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) oginioszki » 19.08.2009 15:58

sylwiatg napisał(a):oginioszki wielka szkoda że nie dałam rady wszystkiego przeczytać przed moim wyjazdem,jutro ruszamy na Korczule :D ,Wasze wspomnienia porównam z rzeczywistością.pięknie opisujesz swoje wspomink.Jak Tylko wrócę mam nadzieje że będzie już całość do przeczytania.Pozdrawiam Ciebie i Twoją rodzinke

Dziękuje i mam nadzieję że przeczytam i poogladam relację Waszymi oczami.Koniecznie wybierzcie się na Bacvę i Pupnatską lukę a jeżeli popłyniecie na Proizd będziecie oczarowani.
pozdrawiam gorąco
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 19.08.2009 16:33

Yskyerko--wspominasz o Słowaku, a później o przyjaźni słoweńsko-polskiej--mam pytanie, tak dla jasności--to był Słowak, czy Słoweniec :?:
Jeśli Słowak, tak mniemam, to przyjaźni słowacko-polskiej nie zacieśniałaś.
Nie czepiam się, też robię błędy, dokładny jestem i tyle. :D
bobemce
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 233
Dołączył(a): 05.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) bobemce » 19.08.2009 17:18

oginioszki napisał(a):Dziękuje i mam nadzieję że przeczytam i poogladam relację Waszymi oczami.Koniecznie wybierzcie się na Bacvę i Pupnatską lukę a jeżeli popłyniecie na Proizd będziecie oczarowani.
pozdrawiam gorąco


Nie jestem niecierpliwy, ale kiedy będzie o tej wyspie Proizd? 8) 8) 8)
oginioszki
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 229
Dołączył(a): 27.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) oginioszki » 19.08.2009 17:21

bobemce napisał(a):
oginioszki napisał(a):Dziękuje i mam nadzieję że przeczytam i poogladam relację Waszymi oczami.Koniecznie wybierzcie się na Bacvę i Pupnatską lukę a jeżeli popłyniecie na Proizd będziecie oczarowani.
pozdrawiam gorąco


Nie jestem niecierpliwy, ale kiedy będzie o tej wyspie Proizd? 8) 8) 8)

W poniedziałek a ja jestem dopiero na sobocie :D
bobemce
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 233
Dołączył(a): 05.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) bobemce » 19.08.2009 17:26

oginioszki napisał(a):W poniedziałek a ja jestem dopiero na sobocie :D


A zdążysz jeszcze dzisiaj? :P :P :P
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
KORĆULA... nasze bajeczne wspomnienia - strona 8
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone