Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

KORCULA + HVAR 2018 TAK ZWYCZAJNIE :D

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
wiolek_lp
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1785
Dołączył(a): 20.02.2016
KORCULA + HVAR 2018 TAK ZWYCZAJNIE :D

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiolek_lp » 29.12.2018 14:26

Minęło trochę czasu, dokładnie to 171 dni od naszego powrotu, do kolejnego wyjazdu pozostało 228 8O także najwyższy czas coś napisać, zanim całkowicie zapomnę o tegorocznych - łał za „chwileczkę” będą to już zeszłoroczne- wakacjach :D

Myślę, że będzie więcej zdjęć niż tekstu, chodź pewnie momentami jak to u mnie bywa, będę się rozwlekać bez ładu i sensu :twisted:
Jak zwykle nie będzie nic odkrywczego, jak zawsze koślawe, niepoprawiane zdjęcia będą robione telefonem, strzelane „na szybko”, bo przecież nikt nie będzie na mnie czekać 8)

Zapraszam na nasze ZWYKŁE i jak zwykle cudowne wakacje :hearts:

1.jpg

2.jpg

3.jpg

4.jpg

5.jpg

6.jpg

7.jpg

8.jpg

9.jpg

10.jpg

11.jpg

12.jpg

13.jpg
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6677
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 29.12.2018 14:28

No, nareszcie! :D
elka21
Mistrz Europy UEFA
Posty: 9330
Dołączył(a): 20.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) elka21 » 29.12.2018 14:33

Hura, będzie Hvar, który mnie bardzo interesuje :lol: :papa:
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6668
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 29.12.2018 14:35

Jestem :P
Zdjęcia superowe (zwłaszcza to z Hvaru :wink: ),
notatnik przygotowany , czekam na więcej :papa:
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 29.12.2018 14:37

Towarzyszę ;)
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 29.12.2018 14:45

Właśnie zasiadłam do nadrabiania cropelkowych zaległości, jak fajnie, że akurat zaczynasz :) Hvarskie miejsca z zajawki w większości rozpoznane(nawet jedno, gdzie nie byłam :mrgreen: )
lotnikwsk
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2217
Dołączył(a): 21.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) lotnikwsk » 29.12.2018 15:19

Super że się zabrałaś za relację :D :wink:
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11423
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 29.12.2018 15:21

Zdjęcie z Vrboskiej z tym niebem boskim chciałbym widzieć w przyszłorocznym kalendarzu :idea: :D
Igłą pinii
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 728
Dołączył(a): 28.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Igłą pinii » 29.12.2018 17:20

To nie mogły być ZWYKŁE wakacje, bo byłaś w NIEZWYKŁYM miejscu. :)
jolcix
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 424
Dołączył(a): 11.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) jolcix » 29.12.2018 17:47

piękne połączenie :)
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3886
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 29.12.2018 18:00

:D Korcula i Hvar...

Super miejscówki na cudowne wakacje, koniecznie jadę z Tobą
wiolek_lp
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1785
Dołączył(a): 20.02.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiolek_lp » 29.12.2018 18:32

Witam wszystkich :mrgreen:

Mikromir napisał(a):No, nareszcie! :D

Cieszę się, że będziesz z nami :wink:

elka21 napisał(a):Hura, będzie Hvar, który mnie bardzo interesuje :lol: :papa:

Oj, Hvar jest bardzo, bardzo wart zainteresowania :mrgreen:

Habanero napisał(a):Jestem :P
Zdjęcia superowe (zwłaszcza to z Hvaru :wink: ),
notatnik przygotowany , czekam na więcej :papa:

Nic nowego nie będzie, ale Hvar zawsze warto podglądnąć :mrgreen: Jestem bardzo ciekawa czy na Tobie w przyszłym roku też wywrze takie wrażenia :wink:

gusia-s napisał(a):Towarzyszę ;)

Super, i czekam na Twoją równoległą relację :smo:

ruzica napisał(a):Właśnie zasiadłam do nadrabiania cropelkowych zaległości, jak fajnie, że akurat zaczynasz :) Hvarskie miejsca z zajawki w większości rozpoznane(nawet jedno, gdzie nie byłam :mrgreen: )

To właśnie to to, które koniecznie kiedyś musisz nadrobić :lol:

lotnikwsk napisał(a):Super że się zabrałaś za relację :D :wink:

W momencie kiedy klinkęłam "wyślij" od razu pożałowałam :lool: Ale teraz nie ma wyjścia, muszę się ogarnąć :P

te kiero napisał(a):Zdjęcie z Vrboskiej z tym niebem boskim chciałbym widzieć w przyszłorocznym kalendarzu :idea: :D

Dzieki miło mi :oops: Nie pomyślałam żeby brać udział w konkursie, chodź sama jestem w szoku, że zwykły telefon potrafił uchwycić ten cudowny zachód słońca :hearts:

Igłą pinii napisał(a):To nie mogły być ZWYKŁE wakacje, bo byłaś w NIEZWYKŁYM miejscu. :)

Jak to człowiek łatwo przyzwyczaja się do tych cudowności... :wink:

jolcix napisał(a):piękne połączenie :)

Też myślę, że było świetne :D

majeczka napisał(a)::D Korcula i Hvar...
Super miejscówki na cudowne wakacje, koniecznie jadę z Tobą

Zapraszam, chodź dla Ciebie miejsca całkowicie znane :wink:


No to jedziemy :mrgreen:
wiolek_lp
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1785
Dołączył(a): 20.02.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiolek_lp » 29.12.2018 18:39

DZIEŃ 1 23.06 sobota

W tym roku, jak i w dwa poprzednie lata, na wakacje udajemy się w sobotę. Do tej pory były to godziny popołudniowe, ale teraz wpadam na ambitny i jak się okaże całkowicie bezsensowny plan żeby zerknąć na Budapeszt :twisted:
Jest to też pretekst do spełnienia marzenia, urodzinowy prezentu dla starszego syna- zobaczyć rekiny w oceanarium.

Także o godzinie 8.47 ruszamy z Rzeszowa, mają do pokonania ok 1550 km :!:
Prowadzi mi się dobrze, kolejny raz pogoda do jazdy wydaje się idealna, nie ma upałów, lekko pochmurnie. W okolicach Dukli robimy ponowny przegląd:

- Dom zamknięty ? – Tak.
- Światła zgaszone ? – Tak.
- Prąd wyłączyłeś ? – Tak wyłączyłem wszystko jak mówiłaś.
- Jak to wszystko ? - No wszystkie korki…
- Co ? Miałeś wyłączyć tylko te od światła ! Ku@#$%^&* a lodówka ! I moje cudowne panele w kuchni ? :x

Zaczyna się pierwsza nerwówka, jak wrócimy do domu, to będzie z 3 godziny straty, dupa będzie z mojego planu :(
Telefon do koleżanki, której zostawiliśmy klucze do mieszkania, ale ona pojechała w Bieszczady do rodziny, wróci kolejnego dnia wieczorem.

Staramy się logicznie myśleć, spoko, przecież zamrażarka nie rozmrozi się w ciągu doby. Pierwszy stres powoli schodzi :twisted:

Jedziemy dalej. Ostatnie tankowanie w Pl, w Słowacji prowadzę jak zwykle przepisowo, czasem udaje się podpiąć pod jakąś kolumnę aut, wtedy jadę troszkę szybciej :wink: Blisko granicy z Węgrami zaczyna mocno lać. Nie lubię prowadzić w taką pogodę, więc chwilowo zamieniam się z Rafałem.
R. przejeżdża dosłownie z 2 km i nagle jeb wycieraczki padły… Ja już mam zawał, nawet nie wjechaliśmy jeszcze do Cro !
Na nasze szczęście ledwo 100 m dalej, po lewej stronie jest stacja benzynowa. Udaje się tam dojechać w strugach deszczu i zatrzymujemy się pod zadaszeniem.
Przypominamy sobie sytuację, gdzie półtora roku wcześniej, podczas powrotu w ulewie z Zakopanego, te wycieraczki padły… Wtedy Rafał naprawił je mocując je na trytytkach, cóż wytrzymały długi czas, ale dlaczego musiały pęknąć akurat w drodze na wakacje ! Jakie szczęście, że R. dzień wcześniej postanowił wyposażyć się w komplet kolejnych :mrgreen: Naprawia wycieraczki ponownie mocując je na tych opaskach, jest dobrze, będziemy żyć :oczko_usmiech:

Przestaje padać, więc z lekkimi obawami siadam ponownie za kierownicą. Do tropikarium w Budapeszcie docieramy przed 17. Kupujemy bilet i idziemy zwiedzać.
Aha ZWIEDZAĆ to hmmm dość duże słowo ! Młodzi biegną praktycznie prosto do rekinów, po dosłownie 20 minutach jesteśmy już przy wyjściu ! Jest mi głupio, nie po to wydaliśmy kasę na bilety, więc robimy jeszcze jedno kółko 8) Także finalnie po 50 minutach od przybycia wsiadamy do auta i ruszamy dalej .

1.jpg

2.jpg

3.jpg

4.jpg

5.jpg

6.jpg

7.jpg


Zaczyna nam baaardzo burczeć w brzuchach, wcześniej wymyśliłam sobie, że chciałabym spróbować lagosze, które kiedyś robiłam sama w domu, ale nigdy nie jadłam prawdziwych. Wyszukałam, że polecane są w budce Retro Langos. Po prawie godzinnym szukaniu miejsca do zaparkowania :evil: wygłodniali ruszamy na langoszki. I tu nic z tego ! Nie kupiliśmy w PL forintów, bo w kantorze mieli same duże nominały, a nam potrzebne było o wiele mniej.
Najwidoczniej tylko ubzdurałam sobie, że na Fb tego miejsca widziałam opcje płacenia kartą :x
Obok stoi bankomat, ale tu kwoty wypłat są jeszcze wyższe, szkoda mi „marnować” 2 stówy, których nie wykorzystamy. Jakoś nie przychodzi nam wtedy do głowy, że przecież i tak będziemy płacić za paliwo… Tak to jest być blondynką :lool:

Wkurzeni olewamy sprawę, ale jesteśmy bardzo głodni i zastanawiamy się co dalej. Wracamy do auta i okazuje się, że Kacper natychmiastowo musi do toalety. Środek miasta, znowu nie ma gdzie zaparkować, no nic, szukamy stacji, bo i tak musimy zatankować. To wcale nie jest takie łatwe, młody korzysta z wc, ale znaleźć gaz dla Reni, to praktycznie niemożliwe. Po bezsensownym jeżdżeniu stajemy w końcu w KFC, tu na szczęście można płacić kartą, jemy i na wielkim wkurzeniu zaczynamy wycofywać się z miasta :?

Jesteśmy tak zniechęceni i też zmęczeni, że nie mamy ochoty na żadne zwiedzanie.
No więc, to by było na tyle, jeżeli chodzi o Budapeszt ! Och jak cudownie , że zobaczyliśmy górę Gellerta, z której chciałam zobaczyć widok na miasto i przespacerowaliśmy się po Zamku Królewskim…. :lool:

O 20.30 po prawie 3 zmarnowanych godzinach ruszamy do Cro.
PS. Miałam się nie rozwlekać … tiaaaa :hut:

8.jpg
Jedyne zdjęcie z Budapesztu !
Malen
Odkrywca
Posty: 118
Dołączył(a): 11.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Malen » 29.12.2018 18:43

Nie znam ani Hvaru ani Korculi. Ładna zdjęcia, więc popatrzę
i poczytam :D
welna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1264
Dołączył(a): 15.09.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) welna » 29.12.2018 19:15

O Hwarze wiele pozytywów słyszałem. Ale trytytytki mnie ubiły, lek na wszystko, mam nadzieje ze korzystaliście z nich tylko ten jeden raz. Czytam ..... :papa:
Następna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
KORCULA + HVAR 2018 TAK ZWYCZAJNIE :D
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone