Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

KORCULA + HVAR 2018 TAK ZWYCZAJNIE :D

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
corrina
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 09.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) corrina » 31.12.2018 10:21

piekara114 napisał(a):
corrina napisał(a):No i mam nadzieję, że się zainspiruję i w końcu dostanę kopa w tyłek, żeby napisać o swoim tegorocznym Hvarze
To już trzecia relacja z wyspy się nam szykuje... :papa:



O matko święta, teraz to już naprawdę nie mam wyjścia... :roll: :oczko_usmiech:

I muszę się faktycznie spiąć, żeby zdążyć przed Hvarem 2019 ;)
wiolek_lp
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1785
Dołączył(a): 20.02.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiolek_lp » 31.12.2018 10:26

Habanero napisał(a):
wiolek_lp napisał(a):
Habanero napisał(a):
wiolek_lp napisał(a):Co do noclegu, trochę Ci zeszło :lol:...


Nie mogłem się zdecydować.
Varaždin czy Zagrzeb :roll:


Jeden w jedną, drugi w drugą stronę :mrgreen:


Kto wie :roll: , ciekawy pomysł .


Ja już po powrocie w tym roku myślałam właśnie o którymś z tych miejsc na ostatni nocleg. Albo jeszcze o Szybeniku, który bardzo mi sie spodobał, a na który mieliśmy o wiele za mało czasu :? Ale Rafał by mnie wyśmiał jakbym mu powiedziała, że chce jeszcze jedną miejscówkę :lool: I tak będziemy mieć noclegi w 4 róźnych miejscach, ledwo go do tego przekonałam ( a raczej użyłam szantażu :twisted: :lool: ) termin też nie jest świetny i raczej nie możliwy do przedłużenia- wrócimy do domu w sobotę, a w poniedziałek młodzi do szkoły.

Malen napisał(a):Orebic piękny. Biokovo zachwyca mnie od lat, a jeszcze tam nie dotarłam 8O
Miejscówka bomba. Kolory cudo :hearts:

My zwykle jedziemy na noc i na raz. 1600 km. W tamtym roku był wyjątek, bo obowiązkowy przystanek przy Plitwickich.


U nas właśnie Plitvice czekają na bliżej nieokreśloną przyszłość. Od zawsze mówię, że jeziora i Dubrownik tylko przed/po sezonie. W przyszłym roku prawdopodobnie uda się szybka majówka z Dubrownikiem, więc może kiedyś Jeziora, kto wie :mrgreen:

mchrob napisał(a):Zagrzeb fajny jest, my byliśmy w tym roku dwie noce ale niestety trafiliśmy na deszcz. W przyszłym będzie Split.
Zawsze to takie fajne zakończenie urlopu.


Bardzo fajne ! Split uwielbiam, pomimo tłumów :hearts:

m@rek napisał(a):Cześć :D
Chyba niewiele się spóźniłem, chętnie zobaczę Wasz Hvar.
Mam też cichą nadzieję że wrzucisz coś ze spotkania :wink:
m@rek


Pewnie dopiero zaczynam :wink: Do Hvaru jeszcze 7 relacyjnych dni :mrgreen:
Ze spotkania mam zdjęcie peki i trochę stołu :hut:

krakusowa napisał(a):Mocno spóźniona :oops: jestem :D i czekam na cd :oczko_usmiech:
Nasze jazdy na raz już dawno się skończyły.
Teraz... polako, polako :wink:


W przyszłym roku jak zaszyjemy się w robinsonadzie też będzie polako polako. Zobaczymy jak długo wytrzymam :oczko_usmiech:

corrina napisał(a):I ja dołączam spóźniona, ale najbardziej czekam oczywiście na Hvar ;)
No i mam nadzieję, że się zainspiruję i w końcu dostanę kopa w tyłek, żeby napisać o swoim tegorocznym Hvarze :oops:


Ja Ci kopa dam :mrgreen: dawaj, dawaj będziemy wymieniać się zdjeciami balkonowymi w relacji :lol:

beatabm napisał(a):Wskakuję i ja :papa:
Nienawidzę nocnej jazdy...o rany...podziwiam was że dajecie radę 8O
Zawsze wyjeżdzamy rano, 4-5 , po kilku godzinach porządnego snu. O godzinie 23 oboje juz za kierownicą odpływamy :wink:


No właśnie jak się okazało już nie dajemy, czy raczej ja :twisted: Może to przez już 3 z przodu w wieku :lool:
corrina
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 09.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) corrina » 31.12.2018 10:37

wiolek_lp napisał(a):
corrina napisał(a):I ja dołączam spóźniona, ale najbardziej czekam oczywiście na Hvar ;)
No i mam nadzieję, że się zainspiruję i w końcu dostanę kopa w tyłek, żeby napisać o swoim tegorocznym Hvarze :oops:


Ja Ci kopa dam :mrgreen: dawaj, dawaj będziemy wymieniać się zdjeciami balkonowymi w relacji :lol:


Hehe, no z balkonu będzie sporo podobieństw, ale ja tak kocham ten widok na Pitve, że mogę oglądać w nieskończoność :mrgreen:
Malen
Odkrywca
Posty: 118
Dołączył(a): 11.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Malen » 31.12.2018 10:40

wiolek, 4 miejsca? 8O Młoda jesteś, to jeszcze masz energię :D mi coraz bardziej podoba się nicnierobienie :oczko_usmiech:
Jakie to konkretnie plany?
Jeziora skoro świt całkiem dobrze i na spokojnie się ogląda. Byliśmy w połowie lipca. Warto.
Trajgul
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1837
Dołączył(a): 26.08.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Trajgul » 31.12.2018 11:03

wiolek_lp napisał(a):
Malen napisał(a):Orebic piękny. Biokovo zachwyca mnie od lat, a jeszcze tam nie dotarłam 8O
Miejscówka bomba. Kolory cudo :hearts:

My zwykle jedziemy na noc i na raz. 1600 km. W tamtym roku był wyjątek, bo obowiązkowy przystanek przy Plitwickich.


U nas właśnie Plitvice czekają na bliżej nieokreśloną przyszłość. Od zawsze mówię, że jeziora i Dubrownik tylko przed/po sezonie. W przyszłym roku prawdopodobnie uda się szybka majówka z Dubrownikiem, więc może kiedyś Jeziora, kto wie :mrgreen:

To co napisałyście, to u mnie ładnie się spięło klamrą... mam na myśli to, że w tym roku byłem w wymienionych wyżej Plitwickich, Dubrowniku oraz Orebicu. A i wracałem na raz, równiutkie 1600km spod Biokowa. A i dzięki Malen właśnie, moja rodzina odzyskała pozostawioną torbę z kosmetykami, w apartamencie w Rastoke ;).
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 31.12.2018 11:09

Trajgul napisał(a): A i dzięki Malen właśnie, moja rodzina odzyskała pozostawioną torbę z kosmetykami, w apartamencie w Rastoke ;).
Możesz podesłać sprawdzony namiar na kwaterkę?
wiolek_lp
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1785
Dołączył(a): 20.02.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiolek_lp » 31.12.2018 11:35

Malen napisał(a):wiolek, 4 miejsca? 8O Młoda jesteś, to jeszcze masz energię :D mi coraz bardziej podoba się nicnierobienie :oczko_usmiech:
Jakie to konkretnie plany?
Jeziora skoro świt całkiem dobrze i na spokojnie się ogląda. Byliśmy w połowie lipca. Warto.


To będzie tylko takie szybkie zapoznanie bo 1 noc w Sarajewie, 1 w Mostarze, 2 w Kotorze i potem 12 na Hvarze. Musiałam to nawet na tak krótki czas zaplanować, bo potem przez kilka kolejnych lat raczej nie będzie takich możliwości, bardziej spokojnie trzeba będzie, o ile wogóle :wink:

Trajgul napisał(a):To co napisałyście, to u mnie ładnie się spięło klamrą... mam na myśli to, że w tym roku byłem w wymienionych wyżej Plitwickich, Dubrowniku oraz Orebicu. A i wracałem na raz, równiutkie 1600km spod Biokowa. A i dzięki Malen właśnie, moja rodzina odzyskała pozostawioną torbę z kosmetykami, w apartamencie w Rastoke ;).


No widzisz, jak fajnie się przydają znajomości z forum :wink:
Malen
Odkrywca
Posty: 118
Dołączył(a): 11.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Malen » 31.12.2018 11:57

Trajgul napisał(a):moja rodzina odzyskała pozostawioną torbę z kosmetykami, w apartamencie w Rastoke ;).

Trochę się naczekałeś :wink:
Malen
Odkrywca
Posty: 118
Dołączył(a): 11.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Malen » 31.12.2018 12:09

Wiola, ciekawy początek :D ważne, że i na lenistwo czas się znajdzie.

Mi też czasem włącza się taka zachłanność, jakby Chorwacja miała przestać istnieć :wink:

Ale ja mam trochę hamulcowego :wink:
tompakosc
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 103
Dołączył(a): 13.11.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) tompakosc » 31.12.2018 12:58

Poczytam i ja ... :D
Czy dobrze pamiętam, że pisaliśmy na forum o Korculi przed Twoim wyjazdem ws kwatery w Priżbie?
Miejscówka się podobała, pani Marija nadal wieczorami z sąsiadkami pływa w morzu? :hut:
Co do jazdy, powiem tak... Choćby 2-3 godziny snu nocą przed podróżą, ale zawsze to w swoim łóżku i wolę o 2giej lub 3ciej wyjeżdżać, aniżeli jechać na noc.
Ale to jak z Ronaldo i Messim , albo z Realem i Barceloną .... Połowa to, połowa tamto :papa:
Trajgul
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1837
Dołączył(a): 26.08.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Trajgul » 31.12.2018 14:04

beatabm napisał(a):Wskakuję i ja :papa:
Nienawidzę nocnej jazdy...o rany...podziwiam was że dajecie radę 8O
Zawsze wyjeżdzamy rano, 4-5 , po kilku godzinach porządnego snu. O godzinie 23 oboje juz za kierownicą odpływamy :wink:

tompakosc napisał(a):Co do jazdy, powiem tak... Choćby 2-3 godziny snu nocą przed podróżą, ale zawsze to w swoim łóżku i wolę o 2giej lub 3ciej wyjeżdżać, aniżeli jechać na noc.

Przepraszam, że zaśmiecam ale mi się wydaje, że znalazłem złoty środek ;), pomimo mojego niewielkiego doświadczenia w długim podróżowaniu. Jeżeli przed sobą będę miał 1500-1600km i 20 godzin jazdy na raz, to będę wyjeżdzać w godzinach wczesnopopołudniowych (np. 15), aby dotrzeć na miejsce w godzinach porannych, z krótką przerwą około 2-3 w nocy. Dlatego popołudnie i noc za kółkiem jest idealna, a w nocy dzieci śpią. Natomiast powrót do Polski bardzo wczesnym rankiem, np. o 6, gdyż jazda w dzień nie byłaby tak uciążliwa ze względu na słońce z tyłu, a wtedy w domu byłbym około 2 w nocy ;).
wiolek_lp
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1785
Dołączył(a): 20.02.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiolek_lp » 31.12.2018 14:19

Malen napisał(a):Wiola, ciekawy początek :D ważne, że i na lenistwo czas się znajdzie.

Mi też czasem włącza się taka zachłanność, jakby Chorwacja miała przestać istnieć :wink:

Ale ja mam trochę hamulcowego :wink:

Heh no mój hamulcowy musiał jeszcze raz spełnić moje fantazje, zresztą potem na Hvarze nie będę już go "gonić", bo mamy wszystkie ważne miejsca w miarę ogarnięte :mrgreen: Także kolejny argument, że potem będzie rekreacja :wink:

tompakosc napisał(a):Poczytam i ja ... :D
Czy dobrze pamiętam, że pisaliśmy na forum o Korculi przed Twoim wyjazdem ws kwatery w Priżbie?
Miejscówka się podobała, pani Marija nadal wieczorami z sąsiadkami pływa w morzu? :hut:
Co do jazdy, powiem tak... Choćby 2-3 godziny snu nocą przed podróżą, ale zawsze to w swoim łóżku i wolę o 2giej lub 3ciej wyjeżdżać, aniżeli jechać na noc.
Ale to jak z Ronaldo i Messim , albo z Realem i Barceloną .... Połowa to, połowa tamto :papa:

Tak dokładnie, Marija pływała i w dzień :wink:
Z tych dwóch... wybieram Alka i Kacpra :wink:
Ale wątek piłkarski będzie w relacji przewijać się często, na moje nieszczęście :twisted:

IMG_20180630_091957.jpg

Trajgul napisał(a):Przepraszam, że zaśmiecam ale mi się wydaje, że znalazłem złoty środek ;), pomimo mojego niewielkiego doświadczenia w długim podróżowaniu. Jeżeli przed sobą będę miał 1500-1600km i 20 godzin jazdy na raz, to będę wyjeżdzać w godzinach wczesnopopołudniowych (np. 15), aby dotrzeć na miejsce w godzinach porannych, z krótką przerwą około 2-3 w nocy. Dlatego popołudnie i noc za kółkiem jest idealna, a w nocy dzieci śpią. Natomiast powrót do Polski bardzo wczesnym rankiem, np. o 6, gdyż jazda w dzień nie byłaby tak uciążliwa ze względu na słońce z tyłu, a wtedy w domu byłbym około 2 w nocy ;).

My teraz będzimey mieć do przejechaia tylko ponad 1000 km, i już R. się oburzał, że po co w takim razie jechać w dzień i płacić za nocleg. Ale teraz kolejnego poranka nie będzie leżenia na plaży tylko zwiedzanie, więc nie ma nawet mowy o nocnej jeździe.
W drogę powrotną na pewno będziemy wyjeżdżać na noc zwiedzając wczesniej na powrocie jakieś miasto. Może powtórzymy Trogir, do którego jak narazie troszkę się zniechęciłam, może warto było by go odczarować :mrgreen:
wiolek_lp
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1785
Dołączył(a): 20.02.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiolek_lp » 31.12.2018 14:34

DZIEŃ 3 25.06 poniedziałek

Budzimy się dość wcześnie rano, pewnie przez to, że wczoraj szybko padliśmy, ale i przez szum fal… który teraz codziennie będzie budzić nad dużo przed 6 8O To jest największy atut domu, przy otwartych drzwiach leżąc w łóżku dosłownie czuć bryzę od morza :hearts:

Pogoda zapowiada się super, mogło by być cieplej, na szczęście jak już wczoraj zmierzyłam termometrem, woda ma temperaturę równą temp. powietrza- czyli 24 stopnie. Lepiej tak niż jakby były upały, a woda zimna 8)
Jemy śniadanie i ruszamy na pierwszą porządną plażę, chodź na skałki pod domem nie możemy narzekać :oczko_usmiech:
Na pierwsze zapoznanie z wyspą wpada Uvala Vaja.

Chyba jeszcze nie doszłam do siebie do końca, bo nie mam wielu zdjęć z tego dnia.
Czasem będę wspomagać się też filmikami, które kręcę w beznadziejny sposób, bo w pionie ! To wszystko przez ten nieszczęsny Instagram 8)
Dopiero po przyjeździe i montowaniu filmiku wakacyjnego uświadamiam sobie jak beznadziejnie kręciłam te urywki wakacji…

No nic zaglądnijmy na Vaje…

1.jpg

2.jpg

3.jpg

4.JPG

5.jpg

8.jpg

Plaża nie jest pusta, jest kilka grupek, ale nie można tego nazwać dużym zaludnieniem.
Jest cudnie i rajsko.
Młodzi znajdują w wodzie rozgwiazdę, zdj tylko z nad wody, poinstruowałam ich, że nie mogą wyjmować żyjątka…

6.jpg

7.jpg




Niechętnie zbieramy się z plaży, ale brzuchy dają o sobie znać. Teraz wracamy już skrótem w Knezie, troszkę przyśpiesza to dojazd do domu, poza tym ta droga jest bardzo widokowa.

9.jpg

10.jpg

Wieczorem spędzamy czas na tarasie racząc się jedzonkiem z grilla.

11.jpg

12.jpg
m@rek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 884
Dołączył(a): 15.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) m@rek » 31.12.2018 15:45

Wiola, dobrze rozumiem że w 2019 też Hvar :?:
m@rek
wiolek_lp
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1785
Dołączył(a): 20.02.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiolek_lp » 31.12.2018 16:05

m@rek napisał(a):Wiola, dobrze rozumiem że w 2019 też Hvar :?:
m@rek


Pewnie, że tak :wink: Pisałam już u Krzyśka, że żałuję takiego beznadziejnego terminu- na Hvarze będziemy od 18 sierpnia, a wolałabym tak jak wy, koniec czerwca :roll: Niestety na termin urlopu męża nie mamy wpływu 8) I tak się strasznie cieszę, że pojedziemy, bo przed długi czas wyjazd stał pod znakiem zapytania, właśnie przez pracę R...

A do tego jeszcze dodatkowo wpadnie week w Dubrowniku, może na weekend majowy, jeszcze nie wiem do końca...
To będzie dobry przyszły rok :mrgreen:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
KORCULA + HVAR 2018 TAK ZWYCZAJNIE :D - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone