wiolek_lp napisał(a):DZIEŃ 1 23.06 sobota
Jesteśmy tak zniechęceni i też zmęczeni, że nie mamy ochoty na żadne zwiedzanie.
No więc, to by było na tyle, jeżeli chodzi o Budapeszt ! Och jak cudownie , że zobaczyliśmy górę Gellerta, z której chciałam zobaczyć widok na miasto i przespacerowaliśmy się po Zamku Królewskim….
O 20.30 po prawie 3 zmarnowanych godzinach ruszamy do Cro.
PS. Miałam się nie rozwlekać … tiaaaa
My zawsze mamy jeszcze superglue i taśmę izolacyjnąlotnikwsk napisał(a):Pierwszy zakup do skody po nowym roku to trytytki
Malen napisał(a):Nie znam ani Hvaru ani Korculi. Ładna zdjęcia, więc popatrzę
i poczytam
welna napisał(a):O Hwarze wiele pozytywów słyszałem. Ale trytytytki mnie ubiły, lek na wszystko, mam nadzieje ze korzystaliście z nich tylko ten jeden raz. Czytam .....
piekara114 napisał(a):Jestem i ja... Ja już zauważyłam, że jak się nastawiamy na jakieś super zwiedzanie, w mega oczekiwanym miejscu, wszystko zaplanowane i wyliczone to jest się rozczarowanym.... Lepiej się nie nastawiać i być pozytywnie nastawionym...
jolcix napisał(a):rozwlekaj się i to jak najbardziej, właśnie to w Twoich relacjach lubię najbardziej
Janusz Bajcer napisał(a):Wskakuję w relacji do drugiego rzędu.
piekara114 napisał(a):My zawsze mamy jeszcze superglue i taśmę izolacyjnąlotnikwsk napisał(a):Pierwszy zakup do skody po nowym roku to trytytki
Trajgul napisał(a):P.S.2 Nie mam pojęcia co to langosz ale zaraz sprawdzę .
mchrob napisał(a):Jestem i ja.
Trytytki i srebrna taśma wyposażenie obowiązkowe
pablos77 napisał(a):Przysiadam się i ja. Jeśli chodzi o Budapeszt i Węgry to nawet za 1 dzień wiele nie zobaczysz....
Trajgul napisał(a):Nigdy nie zakładałem tej trytytki , natomiast zawsze mam problem, jak ją zdjąc, bo nie zawsze są nożyczki w pobliżu, chyba, że trza inaczej
P.S. Wiola, niektóre Twoje zdjęcia widziałem już na FB, mimo, że się nie znamy . Kiedyś zobaczyłem Twój komentarz na jakimś chorwackim profilu i czasem zdarza mi się Ciebie podejrzeć .
P.S.2 Nie mam pojęcia co to langosz ale zaraz sprawdzę .
Janusz Bajcer napisał(a):Trajgul napisał(a):P.S.2 Nie mam pojęcia co to langosz ale zaraz sprawdzę .
Smacznego
wiolek_lp napisał(a):Jak zwykle nie będzie nic odkrywczego, jak zawsze koślawe, niepoprawiane zdjęcia będą robione telefonem, strzelane „na szybko”, bo przecież nikt nie będzie na mnie czekać
gusia-s napisał(a):Trytytki, srebrna taśma i półtorametrowe sznurowadło Zdzicha to obowiązkowe wyposażenie
Ciekawe jak tam panele w kuchni
pomorzanka zachodnia napisał(a):Z wielką chęcią będę zaglądać, zwłaszcza że widzę sporo zdjęć robionych "z góry".wiolek_lp napisał(a):Jak zwykle nie będzie nic odkrywczego, jak zawsze koślawe, niepoprawiane zdjęcia będą robione telefonem, strzelane „na szybko”, bo przecież nikt nie będzie na mnie czekać
Skąd ja to znam
Powrót do Nasze relacje z podróży