Witam,
Jestem po raz pierwszy po wakacjach w Chorwacji, było cudnie, ale nie o tym teraz.
Chciałbym zwrócić Waszą uwagę na fakt, że objeżdżając w drodze powrotnej słoweńską autostradę przez Ptuj-Lenart-Mureck warto kupić austriacką winietkę już na drodze "landówce" z Murecka do węzła 226. Jest tam stacja benzynowa, na której są winiety. Ja tak zrobiłem. Po wjechaniu na autostradę po jakichś 200-300 m miałem w dniu 15.08 kontrolę (zamknięty przejazd autostradą, ruch skierowany przez parking, wąski opachołkowany korytarz i pracownicy autostradowi patrzący na naklejki na szybie).
Ja miałem OK. Czeszka jadąca przede mną nie miała i bodajże 120 EUR w plecy.
Dlatego w tym przypadku zdecydowanie odradzam kupno winietki dopiero na pierwszej stacji na autostradzie.
PS. "rondo" w Ptuju wygląda na dzień dzisiejszy odrobinę inaczej, niż na zrzutce z googlemaps, która była na forum. Świetnie oznakowane, praktycznie nie da się tam pojechać (w kierunku do Chorwacji) tak, aby wjechać przypadkowo na płatny odcinek. Na dzień dzisiejszy zdecydowanie nie wygląda to jak rondo.
PS2. spotkałem się (chyba) z próbą oszustwa na chorwackiej autostradzie. Zjechałem ewidentnie na bramkę do zapłaty kartą. Zostałem poinformowany przez pana w okienku, że only cash (i nie było by w tym nic dziwnego, w końcu system może zaszwankować). Nie było widocznego wyświetlacza z kwotą na ściance budki, tylko w środku, odwrócony. Pan rzucił od razu kwotę w EUR, bez podania wartości w KUN. Dopiero po moim stwierdzeniu, że "only kunas" trochę zdegustowany podał kwotę. Nie pamiętam przelicznika, jednak mnie to zastanowiło...