grenio napisał(a):a ja miałem pecha - nic ich nie interesowało co mam w aucie , nawet bagażnika nie otwierałem ale jak zobaczył bat anteny CB to zapytał czy mam pozwolenie na antenę
My jadąc przez Słowację-Węgry do CRO jak i z powrotem cały czas mieliśmy antenę na dachu i zero zainteresowania ze strony celników czy policji.
Z dowodami osobistymi potwierdzam - zero problemów, również przy przekraczaniu granicy BiH i z meldowaniem również poszło gładko.
Pozdrawiam RTA, my ruszamy z RST