napisał(a) mama_Kapiszonka » 24.08.2006 11:29
a ja za 44 godziny powinnam już siedzieć z całym majdanem na pokładzie autka. Jak teściowa znowu nie posieje klucza do stacyjki i nie będziemy musieli rozpakowywać wszystkiego od początku to...moje plany sie ziszczą.
Do miłego zobaczenia na trasie i wycieczkach oklejeni cro.maniacy!