z moją nogą nie jest tak źle
nie jest zlamana, tylko zwichnięta (podobno III stopien) i pozrywalam wiązadla
"Kasa chorych" wpakowala mnie w gips do kolana... ale na szczescie pewna "klinika ludzi aktywnych" gips zdjęla i zalozyli stabiliztor na 4 tygodnie... przez 3 nie mam obciążać nogi
ćwiczę więc skakanie na lewej, oszczędzając prawą
nie jest źle
jeszcze trochę boli i ciężko chodzić... ale do soboty jeszcz pięć dni, wiec będzie dobrze