Komary

napisał(a) **sneer** » 29.06.2013 09:24

ania85 napisał(a):Mnie w zeszlym roku regularnie robily pobudke kolo 4 nad ranem:) bzyyyyyyyy nie mowiac o tym jaka pogryziona bylam:) mam nadzieje ,ze e w tym roku bedzie lepiej

A możesz podać rejon i termin w jakim byłaś?

Ja dotychczas nigdy nie miałem problemów z komarami w Chorwacji, rok temu (riwiera makarska, druga połowa sierpnia), 0 komarów.

napisał(a) **ania85** » 29.06.2013 09:28

Peljesac od 5 sierpnia

napisał(a) **ania85** » 29.06.2013 09:30

Wczesniej tez nie mielismy z nimi problemow,ale zeszly rok daly popalic

napisał(a) **ania85** » 29.06.2013 09:37

sneer napisał(a):
ania85 napisał(a):Mnie w zeszlym roku regularnie robily pobudke kolo 4 nad ranem:) bzyyyyyyyy nie mowiac o tym jaka pogryziona bylam:) mam nadzieje ,ze e w tym roku bedzie lepiej

A możesz podać rejon i termin w jakim byłaś?

Ja dotychczas nigdy nie miałem problemów z komarami w Chorwacji, rok temu (riwiera makarska, druga połowa sierpnia), 0 komarów.

W tym roku tez wybieramy sie w okolice makarskiej ,mam nadzieje ze nie bedzie tam tych skurczybykow haha

napisał(a) **kobrat** » 29.06.2013 10:54

...a jak sytuacja w Baska Voda? byl ktos moze juz?

napisał(a) **mickanovi** » 29.06.2013 11:11

W porównaniu z naszym klimatem wybrzeże Chorwacji, szczególnie okolice Makarskiej, to istny raj dla osób uczulonych (fizycznie lub psychicznie) na komary. Dopiero w zeszłym roku miałem z nimi do czynienia na nieco szerszą skalę (kilka jednostek co wieczór do wybicia), ale miało to miejsce w Czarnogorze, a kilkaset metrów od nas były niewielkie mokradła.

napisał(a) **mickanovi** » 29.06.2013 16:27

Środek, którego użyłem wokół domu nazywa się Komaropren. Co do okresu działania, to nie mogę się jeszcze wypowiadać, a na opakowaniu nie znalazłem informacji.

napisał(a) **piamir** » 30.06.2013 12:58

mickanovi napisał(a):Środek, którego użyłem wokół domu nazywa się Komaropren. Co do okresu działania, to nie mogę się jeszcze wypowiadać, a na opakowaniu nie znalazłem informacji.

Dzięki. Pozdrawiam

napisał(a) **mickanovi** » 30.06.2013 21:03

Nie ma sprawy. Również pozdrawiam.
Swoją drogą, wczoraj wieczorem namierzyłem w mojej sypialni jednego "messerschmitt'a", który przedarł się przez zasieki w moich oknach - tak opitego okazu jeszcze nie widziałem. Z ledwością się podrywał do lotu, ostatniego w swoim życiu zresztą.

napisał(a) **mysza-77** » 30.06.2013 23:38

Przyznam szczerze, że wydawało mi się iż Chorwacja to ten szczesliwy kraj, ktory jest wolny od komarow. Bylam tam 3 razy - okolice Omisia - i nigdy nie spotkalam tego dziadostwa. Stad moje zdziwienie ....czytanie tego forum uswiadamia

hihi

napisał(a) **kosa46** » 01.07.2013 00:16

A co najlepsze widziałem larwy komarów pływające w słonej wodzie w kałużach pozostawionych przez fale na skałach.A myslałem że komary tylko w słodkiej wodzie składają jaja.