Re: jak tam z komarami ?
napisał(a) iwonkagass » 27.08.2012 12:46
Jako że to mój pierwszy post witam wszystkich serdecznie
Wczoraj wróciliśmy z Vodic. Przestrzegam: komarzyc całe mnóstwo! Nam nie pomogło ani smarowanie dziecka ani półgodzinne polowanie na nie przed snem. Mimo zamkniętego okna wychodziły chyba spod ziemi
W nocy ciągle coś przelatywało koło ucha i słuchać było natrętne bzyczenie no nie mówiąc o tym że ciągle "packaliśmy" się po nogach, rękach i innych częściach ciała gdzie komarzyce próbowały zaatakować. Oczywiście rano wszystko swędzi i nawet fenistil nie pomaga. Ja i mój mąż to pół biedy ale tak szkoda nam było naszego dziecka... Pełno swędzących czerwonych plamek nawet na buzi. Przez jakiś czas myślałam że może to tylko u nas ale jadąc na wodospady KRKA zobaczyłam nieco starszą dziewczynkę niemal całą w plamkach.
Podsumowując: radzę zabezpieczyć się przed komarzycami jak tylko się da. Zazdroszczę tym osobom które styczności z tymi ustrojstwami nie miały nic wspólnego....