napisał(a) RafVFD » 28.05.2017 21:48
Będąc w Komarnej po kilku dniach korzystania z plaży, słońca i wody nosi mnie żeby się porozglądać po okolicy. Moje zainteresowanie wzbudza obiekt oznaczony na mapie jako Smrden Grad położony na wzgórzach nad Komarną.
Do tego miejsca najlepiej jest dojechać skręcając z drogi nr 8 jadąc od Opuzen do Komarnej. Przed ostrym zakrętem drogi nr 8 w prawo jest zjazd z głównej drogi w lewo i tablica "Visit Viniery" Slivno Ravno. Skręcamy w lewo i przez kilka pierwszych kilometrów jest w miarę dobra droga asfaltowa.
Droga dojazdowa do tego miejsca jest bardzo wąska, tylko częściowo utwardzona i biegnąca momentami zaraz nad przepaścią. Jak ktoś lubi mało znane, ciekawe, zapomniane miejsca które mają swoją historię to polecam się tam wybrać. Sam dojazd jest wyzwaniem i daje zastrzyk adrenaliny gdy jedzie się najpierw wąską drogą przez zarośla a później blisko nad przepaścią. Ruiny są pozostałością wybudowanych przez Turków na początku XV w. fortyfikacji mających za zadanie ochronę portu Klek i wejścia do zatoki Neum. Legenda głosi, że miejscowa ludność odbiła umocnienia z rąk tureckich, a przy ponownej próbie zajęcia ich przez pierwotnych właścicieli doszło do krwawej obrony. 6.000 tureckich żołnierzy atakowało warownię bronioną przez 57 Chorwatów. Ilość ciał poległych była tak wielka, że niepochowane zaczęły gnić. Stąd ponoć jest nazwa miejscowości. Byliśmy w tym miejscu dwa razy. Musiałem tam przyjechać drugi raz bo za pierwszym razem padł mi aparat i nie mogłem zrobić zdjęć. Po drodze ani żywej duszy. To miejsce sprawia wrażenie jakby było całkowicie zapomniane...
Dojechałem w to miejsce dwa razy samochodem osobowym więc generalnie nie jest tak źle choć za pierwszym razem żona chciała żebyśmy wracali. Po dojechaniu na miejsce można oglądać ruiny Smrden Grad i cieszyć oczy wspaniałym widokiem z góry na Klek i mały kościółek na wysepce blisko brzegu.
Kierowani ciekawością po zwiedzeniu ruin Smrden Grad kierujemy się dalej wąską górską drogą. Droga od ruin schodzi bardzo ostro w dół i dochodzi w końcu do drogi asfaltowej prowadzącej z Metković do Kleku. Zjazd tą stromą górską drogą odbywa się bez problemu aczkolwiek trzeba jechać wolno i ostrożnie. Odradzam wszystkim wyjazd do ruin od strony Klek bo ten podjazd jest naprawde stromy. No chyba że ktoś ma mocne 4x4. Zjeżdżając drogą od ruin Smrden Grad przy okazji "odkrywamy" drogę która prowadzi do przejścia granicznego z Bośnią.
Tego dnia snujemy plany na następne popołudnie naszego pobytu w Komarnej... CDN