wiola2012 napisał(a):Kapitańska Baba napisał(a):Świetny repertuar macie i różnorodny. Często się zdarza, że jak opera czy teatr muzyczny coś wystawia, to przez rok "leci" to samo.
U nas ciągle zmiany - gramy cos dwa, max trzy dni (weekend) i zmiana, kolejny. Oczywiście niektóre (jak Skrzypek na dachu) od 30 lat ale co weekend nowe. Z jednej strony tak jest fajnie bo się nie nudzi, z drugiej dochodzi masę prób bo przed każdym spektaklem trzeba powtarzać...
Tak powinno być, żeby chociaż raz na pół roku coś nowego zobaczyć. My jeździmy do Romy w Warszawie, bliżej nic nie ma, ewentualnie Opera w Łodzi. Żałuję, że tak daleko mieszkam, bo chętnie bym skoczyła na jakieś Twoje przedstawienie, od czasu do czasu. Ale już kiedyś o tym pisałam
Ja Cię Wiolu muszę w końcu zmusić do przyjazdu do nas

Skoro jeździsz do Romy to dojedziesz i do nas, eską pod sam mój dom a stąd do opery już bliziutko
