majkik75 napisał(a):te kiero napisał(a):... i znajoma przywlokła bakterię i się zmaga raz lepiej, raz gorzej. Także trzeba uważać. Tzn starali się uważać, ale tego nie przewidzieli.
Ale tzn, że się tej wody napiła, miała jakieś skaleczenie i dostała się tam ta bakteria? Ciekawy jestem, bo jak sądzę tam kąpiel jest dozwolona...
pozdrawiam, Michał
Czasem podczas pływania nawet przypadkowo można się trochę wody napić i kłopot gotowy. Moja koleżanka z tamtych rejonów przywiozła bakterię, po której z sepsa na oiomie leżała. Kuzyn jakiś czas temu przywiózł podobna pamiątkę z Gruzji. Mimo ostrożności nie da się tego w 100% wykluczyć...