Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Kolory i smaki Syjamu - Tajlandia 2024

60% ludności świata żyje w Azji. Chiny są tak szerokie, że naturalnie powinny przeciąć do 5 oddzielnych stref czasowych, ale mają tylko jedną - narodową strefę czasową. Obywatele Singapuru, Korei Południowej i Japonii mają najwyższe średnie IQ na świecie.
W Azji znajduje się najwyższy punkt na lądzie – Mount Everest (8848 m n.p.m.) oraz najniżej położony punkt – wybrzeże Morza Martwego (430,5 m p.p.m.). Spośród 10 najwyższych budynków na świecie 9 znajduje się w Azji.
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1628
Dołączył(a): 03.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aglaia » 21.10.2024 16:15

majkik75 napisał(a):
te kiero napisał(a):... i znajoma przywlokła bakterię i się zmaga raz lepiej, raz gorzej. Także trzeba uważać. Tzn starali się uważać, ale tego nie przewidzieli.


Ale tzn, że się tej wody napiła, miała jakieś skaleczenie i dostała się tam ta bakteria? Ciekawy jestem, bo jak sądzę tam kąpiel jest dozwolona...

pozdrawiam, Michał


Czasem podczas pływania nawet przypadkowo można się trochę wody napić i kłopot gotowy. Moja koleżanka z tamtych rejonów przywiozła bakterię, po której z sepsa na oiomie leżała. Kuzyn jakiś czas temu przywiózł podobna pamiątkę z Gruzji. Mimo ostrożności nie da się tego w 100% wykluczyć...
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2741
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 21.10.2024 17:10

piekara114 napisał(a):Koleżanka przywiozła bakterię z Majorki (chyba była w lodzie do napoi, bo nic innego nie jest w stanie dopasować) ...

Aglaia napisał(a):Czasem podczas pływania nawet przypadkowo można się trochę wody napić i kłopot gotowy. Moja koleżanka z tamtych rejonów przywiozła bakterię, po której z sepsa na oiomie leżała. Kuzyn jakiś czas temu przywiózł podobna pamiątkę z Gruzji. Mimo ostrożności nie da się tego w 100% wykluczyć...

Lód dają wszędzie i do wszystkiego, czy to Majorka, Tajlandia czy inny kraj gdzie jest ciepło. Początkowo się pilnowaliśmy i zamawialiśmy napoje bez lodu, ale potem podejrzałam, że jak nie dorzucą lodu to doleją wody tak więc jeden czort :lool:. W Maroko myłam zęby w wodzie z butelki, a owoce czy warzywa myli nam kranówką :zeby:, oby szczęście nas nie opuszczało :tak: .
feniks7 napisał(a):Zastanawia mnie gdzie podziewają się "produkty toalet, wiesz moż?

Nie wiem jak to jest rozwiązane, ale w okolicach domków nic podejrzanego nie pływa, przynajmniej w części gdzie jest kąpielisko.
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2741
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 21.10.2024 20:13

Jakieś tam ryzyko jest zawsze, nie większe niż kontuzja podczas uprawiania sportu i wypadek podczas prowadzenia auta, nie przyzywajmy więc złego, bo nie śpi i skupmy się na okolicznościach przyrody, które są najlepszą nagrodą za wysiłek włożony w dotarcie do tego miejsca :D :tak: .
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5148
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 21.10.2024 20:18

wiola2012 napisał(a):Jakieś tam ryzyko jest zawsze, nie większe niż kontuzja podczas uprawiania sportu i wypadek podczas prowadzenia auta, nie przyzywajmy więc złego, bo nie śpi i skupmy się na okolicznościach przyrody, które są najlepszą nagrodą za wysiłek włożony w dotarcie do tego miejsca :D :tak: .

A propos ryzyka, to czy mieliście wykupione ubezpieczenie na ten wyjazd (i jeśli tak, to jakie) i czy przyjmowaliście jakieś szczepienia przed wyjazdem ?.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16229
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 21.10.2024 20:29

Gosiu o szczepieniach było kolory-i-smaki-syjamu-tajlandia-2024-t57686-15.html#p2340660
Pamiętam, bo nie jako Wiola przypomniała, że pora najwyzsza odnowić szczepienie na tężec :mg:
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2741
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 21.10.2024 20:45

megidh napisał(a):[
A propos ryzyka, to czy mieliście wykupione ubezpieczenie na ten wyjazd (i jeśli tak, to jakie) i czy przyjmowaliście jakieś szczepienia przed wyjazdem ?.

piekara114 napisał(a):Gosiu o szczepieniach było kolory-i-smaki-syjamu-tajlandia-2024-t57686-15.html#p2340660
Pamiętam, bo nie jako Wiola przypomniała, że pora najwyzsza odnowić szczepienie na tężec :mg:

Tak , pisałam o szczepieniach, ale dobrze, że temat wrócił, bo przypomniało mi się, że w listopadzie musze przyjąć ostatnią dawkę WZW A :mg: .
Ubezpieczenie kupowałam w Generali, kiedyś Beata pisała, że korzystała i poleca, zatem przerzuciłam się z Warty i Pzu na Generali, poza tym ceny mają konkurencyjne. Wykupiłam jeszcze w Uniqa ubezpieczenie od rezygnacji z podróży, ale tak jak pisałam, na szczęście żadne się nie przydało :).
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16229
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 21.10.2024 21:59

Wiola,robiłaś wpisy szczepień w żółtej książeczce?
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11422
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 22.10.2024 05:46

majkik75 napisał(a):
te kiero napisał(a):... i znajoma przywlokła bakterię i się zmaga raz lepiej, raz gorzej. Także trzeba uważać. Tzn starali się uważać, ale tego nie przewidzieli.


Ale tzn, że się tej wody napiła, miała jakieś skaleczenie i dostała się tam ta bakteria? Ciekawy jestem, bo jak sądzę tam kąpiel jest dozwolona...

pozdrawiam, Michał


Z tego co wiem to najpierw długo były dolegliwości w układzie moczowym - więc..., a potem przeniosło się na jelita i teraz jak pojawiają się dolegliwości to ląduje na wewnętrznym.

---

Ryzyko na wywczasie oczywiście zawsze może się objawić w różnych wymiarach; jedzenie, sport, owady, słońce, przejście przez ulicę itp itd
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12878
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 22.10.2024 07:21

Duriana chyba bym się nie odważyła...obawiam się, że słynny zapach by mnie skutecznie odstraszył :lol: :lol: :lol:
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1628
Dołączył(a): 03.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aglaia » 22.10.2024 13:18

Zapach duriana jest tak masakryczny, że do dziś mam odruch wymiotny na samo wspomnienie. Zjeść się nie odważył. Mąż próbował ale szału nie było, d.. nie urywa - jak to niektórzy mówią ;-) .

Czy w Taj też jest tak, że nie można go wnosić np. do wynajmowanych mieszkań albo przewozić komunikacją publiczną? W Malezji/ Singapurze były takie "obostrzenia" :rotfl: .
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2741
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 22.10.2024 19:08

piekara114 napisał(a):Wiola,robiłaś wpisy szczepień w żółtej książeczce?

Nie dostałam żółtej książeczki ;) , ponieważ szczepionki przepisywał mi lekarz rodzinny. Książeczkę dostała moja siostra bo robiła wszystko w poradni medycyny podróży. W Tajlandii książeczka nie jest wymagana i szczepienia nie są obowiązkowe.
Pewnie jadąc do jakiegoś kraju gdzie są obowiązkowe, będę musiała się o nią postarać.
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2741
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 22.10.2024 19:10

te kiero napisał(a):Z tego co wiem to najpierw długo były dolegliwości w układzie moczowym - więc..., a potem przeniosło się na jelita i teraz jak pojawiają się dolegliwości to ląduje na wewnętrznym.

Masakra jakaś, współczuję.
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2741
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 22.10.2024 19:30

Kapitańska Baba napisał(a):Duriana chyba bym się nie odważyła...obawiam się, że słynny zapach by mnie skutecznie odstraszył :lol: :lol: :lol:

Aglaia napisał(a):Zapach duriana jest tak masakryczny, że do dziś mam odruch wymiotny na samo wspomnienie. Zjeść się nie odważył. Mąż próbował ale szału nie było, d.. nie urywa - jak to niektórzy mówią ;-) .

Oj tam dziewczyny, nie ma ryzyka nie ma zabawy :lol: .
Zapach, a tak naprawdę smrodek jest dużo gorszy niż smak. Potraktowaliśmy to jak otrzęsiny na koloniach, każdy musiał spróbować :D, potem nastąpiło odpowiednie płukanie kubków smakowych :oczko:

Aglaia napisał(a):Czy w Taj też jest tak, że nie można go wnosić np. do wynajmowanych mieszkań albo przewozić komunikacją publiczną? W Malezji/ Singapurze były takie "obostrzenia" :rotfl: .

Tak, w większości hoteli, w pokojach były kartki, że za wniesienie duriana będzie kara pieniężna. Widocznie ciężko wywietrzyć cebulowo- czosnkowe aromaty :)
AgaGy
Odkrywca
Posty: 75
Dołączył(a): 14.06.2021

Nieprzeczytany postnapisał(a) AgaGy » 24.10.2024 16:35

wiola2012 napisał(a):

Mijamy stoisko, z którego dociera brzydki zapach. Co tak nieładnie pachnie?
To durian - ciekawy i nietypowy owoc.

ks81.JPG


Wewnątrz zielonego owocu znajduje się jasny miąższ o konsystencji pasty, awokado. Im owoc dojrzalszy, tym barwa nieco ciemniejsza, konsystencja bardziej kremowa, a zapach… intensywniejszy. Smakosze mówią o aromatach smażonych migdałów lub czosnku, a ci, którym zapach przeszkadza, narzekają, że śmierdzi jak zepsuta cebula. Oczywiście skosztuję, ale innym razem, narazie brak mi odwagi :oczko_usmiech:
[/size]


Ja się odważyłam spróbować duriana dopiero na Zanzibarze. W Tajlandii brakło mi odwagi. Dla mnie ma okropny smak i zapach. Nigdy więcej. :wymiotuje:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16229
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 24.10.2024 17:43

:lol:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Azja


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Kolory i smaki Syjamu - Tajlandia 2024 - strona 9
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone