Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Kolory i smaki Maroka

Afryka jest drugim co do wielkości kontynentem. W Afryce są 54 kraje. Prawie jedna trzecia światowych języków jest używanych w Afryce. Jezioro Wiktoria w Afryce jest największym jeziorem i drugim co do wielkości jeziorem słodkowodnym na świecie. Nigeria ma najwyższy na świecie wskaźnik urodzeń bliźniąt. W Sudanie znajduje się ponad 200 piramid, czyli więcej niż w Egipcie.
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 26.04.2024 17:12

dangol napisał(a):
megidh napisał(a):
Też bym chciała zwiedzać świat w taki sposób, ale to marzenie ściętej głowy.


Daleko w świat raczej bym się nie odważyła, ale nad Morzem Śródziemnym w takim kombi-domku jest spoko 8) ( bez prysznica i toalety da się ;) ). W ten sposób zwiedzaliśmy Peloponez, Milos i Sardynię (przy tej ostatniej podróży było też Monachium i Dolomity, ale na campingach, nie na dziko), częściowo bagażnikowe spanie realizowaliśmy też w Rumunii. Mam cichą nadzieję, że kiedyś jeszcze tak odwiedzimy jakąś grecką wyspę...

Trzymam kciuki, żeby Wam się udało :) . Bagażnikowe spanie jest jak najbardziej akceptowalne, byle tylko materac był w miarę wygodny ;).
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 26.04.2024 22:38

Kolory i smaki Maroka
czyli tajinowy zawrót głowy.

Essaouira cd.
Budzę się. W pokoju ciemno. W naszej antresoli nie ma okienka. Od razu robi mi się duszno :bojesie: . Patrzę na zegarek- czwarta rano. Udaje mi się zapanować nad emocjami. Zasypiam. Po pewnym czasie budzę się ponownie. Znów jest ciemno, sytuacja się powtarza. Tym razem jest po szóstej. Nie zwracam uwagi, że kogoś obudzę tylko schodzę na dół. Krzątam się przy pakowaniu, przy toalecie, w końcu wpadam na genialny pomysł: wyjdę na taras obejrzeć wschód słońca. Wychodzę - ciemno. Słońce wschodzi o 7:28. Poczekam. Ktoś wchodzi po schodkach, to mąż. Domyślił się, gdzie można mnie znaleźć :) . Czekamy na słoneczko we dwójkę.
Z naszego tarasu roztaczają się świetne widoki. Na zachód:

1z.jpg


Na ocean:

2z.jpg


Na wschód:

3z.jpg

4z.jpg

4za.JPG


Księżyc wciąż nie odpuszcza ;)

5z.jpg

6z.jpg


Podobnie jak mewy:

7za.JPG


Po pewnym czasie dołącza cała ekipa, a potem idziemy na pyszne, serwowane w ładnej scenerii śniadanie.

8.jpg


Po śniadaniu dajemy sobie chwilę na dopakowanie bagaży, co nie jest łatwe biorąc pod uwagę nierozciągliwość walizeczek :mg: . Gdy wszyscy się już uporali, idziemy na miasto. Mamy niecałe 3 godziny czasu na spacer.
Jest jeszcze wcześnie, miasteczko dopiero się budzi. Poznajemy miejsca, po których spacerowaliśmy wieczorem.

9.jpg

10.jpg

11.jpg


Kobiety zgromadziły się przy bramie. Na coś czekają, może na zatrudnienie, ale z dziećmi :?:

12.jpg


Idziemy w stronę fortyfikacji. W latach pięćdziesiątych minionego stulecia fortyfikacje miasta stały się sławne, kiedy Orson Welles nakręcił tu sceny otwierające film Otello. Również tutaj były kręcone sceny do filmu Gra o tron.

13.jpg

14.jpg

14b.jpg

15.jpg

16.jpg

17.jpg


Fortyfikacje oprócz wartości historycznej, mają również wartość turystyczną, gdyż są świetnym tłem dla fotografii. W tym miejscu powstało kilka fajnych grupowych ujęć oraz indywidualnych z udziałem eksponatów :) .

18.jpg

19.jpg


Ocean szaleje. Jestem zauroczona spektaklem jaki nam prezentuje :hearts: .
21.jpg

22.jpg

23.jpg

24.jpg


Docieramy do końca, dalej nie ma przejścia, trzeba się wrócić.

25.jpg


Wracamy po swoich śladach, zaglądamy do otwartych już sklepików. Cały czas kuszą skórzane torebki, portfele czy ręcznie wykonana biżuteria. Nie mogę się opanować, torebki zawsze się do mnie uśmiechają, tym razem to nie były niewinne uśmiechy, one mnie nawoływały jak syreny Odyseusza, musiałam kupić i bardzo się z tego cieszę :mg: .

Wracamy do riadu, zabieramy bagaże i nie tracąc czasu idziemy do samochodów. Z Essaouiry na lotnisko w Marrakeszu jest 180 km. Mamy sporo czasu, ale nigdy nie wiadomo co może przytrafić się po drodze.
Pozostała godzina drogi, gdy dopada nas głód. Zjeżdżamy na stację benzynową, a tam festiwal tajinów :mg: . Takiej różnorodności jeszcze nie widziałam :): z kozy, królika, wołowy, jagnięcy, warzywny i z kurczaka z różnymi dodatkami.

26.jpg

27.jpg


Nie będę oryginalna, ale muszę powtórzyć, że: wszystko było pyszne, porcje bardzo duże, a obsługa przemiła. Na tej stacji była możliwość płacenia kartą.

28.jpg


Pracownicy z wypożyczalni dojechali na lotniskowy parking kilka minut po nas, czyli po 15:00. Obejrzeli samochody, zarówno wewnątrz jak i zewnątrz. Wszystko było w porządku więc się pożegnaliśmy.

Lotnisko w Marrakeszu nie obsługiwało odprawy online (nie wiem jak jest teraz, może coś się zmieniło). Wizzair poinformował nas o tym przed wyjazdem, więc zdawaliśmy sobie sprawę, że musimy mieć rezerwę czasową i udać się do okienka. Kolejka oczekujących była dość długa, więc gdy otrzymaliśmy już kartę pokładową, bez ociągania udaliśmy się do kontroli bezpieczeństwa. Plus jest taki, że gdy podchodzi się rodziną, obsługa nie rozdziela pasażerów, jak to jest często podczas odprawy online. Dostałam miejsca w pierwszym rzędzie :oczko_usmiech: . Gdy doszliśmy do gate'u nie było już czasu na spokojne wypicie kawy, tylko musiałam ją zabrać na pokład samolotu.
Samolot wystartował o czasie, czyli o 17:50 i doleciał zgodnie z planem. Wylądowaliśmy na Okęciu ok. 23:00. Szczęśliwie i bez problemów dotarliśmy do domu późno w nocy. Kolejna przygoda przeszła do historii :hearts: .

Dziękuję wszystkim czytającym, oglądającym, a w szczególności komentującym za wspólne przeżywanie naszej wyprawy. :papa:

maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 27.04.2024 10:37

Przepiękny wschód słońca mieliście we dwoje. Idealnie i od początku do końca wykorzystaliście ostatni dzień :D

Zdjęcia z obiadu... przełykam ślinkę :mg:

Niespodziewanie kończy się Twoja relacja, Wiolu. Bardzo za nią dziękuję :D Było pięknie i dla mnie niezwykle egzotycznie :D
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11423
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 27.04.2024 12:09

Kolory i smaki mi podeszły, mógłbym liznąć Maroka co nieco.
Dzienks za relejszyn.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5148
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 27.04.2024 18:28

Ostatni dzień bardzo pięknie Was pożegnał.
Wspaniały wschód słońca, który walczył z zachodzącym księżycem, fantastyczny spacer po historycznych murach i efektownie rozbijające się na skałach fale oceanu. A na dodatek extra posiłek i to na stacji benzynowej. U nas na stacji benzynowej to na ciepło najwyżej hot-doga można kupić, a tam taki wypas. Aż ślinka mi poleciała na widok tych wspaniałości.
Dzięki Wiola za pokazanie nieznanej mi części świata. Ten kraj już mnie wcześniej ciekawił a po Twojej relacji zainteresowanie jeszcze bardziej wzrosło.
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 28.04.2024 17:53

maslinka napisał(a):Przepiękny wschód słońca mieliście we dwoje. Idealnie i od początku do końca wykorzystaliście ostatni dzień :D

To była dobra decyzja, żeby zostać w As- Suwajrze na noc i dobrze wybrany riad, chociażby dla tarasu, dzięki któremu mogliśmy wschód słońca oglądać :)
maslinka napisał(a):Zdjęcia z obiadu... przełykam ślinkę :mg:

Ja też, a tyle czasu minęło :mg: .
maslinka napisał(a):Niespodziewanie kończy się Twoja relacja, Wiolu. Bardzo za nią dziękuję :D Było pięknie i dla mnie niezwykle egzotycznie :D

Bardzo się cieszę, że Ci się podobało :smo: . Uwielbiam nasze samochodowe podróże po Europie, ale ta egzotyka też mnie ciągnie :) .
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 28.04.2024 17:55

te kiero napisał(a):Kolory i smaki mi podeszły, mógłbym liznąć Maroka co nieco.

Spróbuj, nie pożałujesz ;) .
te kiero napisał(a):Dzienks za relejszyn.

Ja również dziękuję.
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 28.04.2024 18:02

megidh napisał(a):Ostatni dzień bardzo pięknie Was pożegnał.
Wspaniały wschód słońca, który walczył z zachodzącym księżycem, fantastyczny spacer po historycznych murach i efektownie rozbijające się na skałach fale oceanu.

Bardzo ładnie to ujęłaś Gosiu :smo:. Ten ostatni dzień był wisienką na torcie :) .
megidh napisał(a): A na dodatek extra posiłek i to na stacji benzynowej. U nas na stacji benzynowej to na ciepło najwyżej hot-doga można kupić, a tam taki wypas. Aż ślinka mi poleciała na widok tych wspaniałości.

Na Orlenie można pyszne pierogi zjeść i kilka innych dań też się znajdzie :mg:, ale tutaj to była stacja z restauracją, nie samoobsługa i jedzonko smakowite. Jedynie bratowa miała pewne wątpliwości, bo zamówiła królika i bardzo jej smakował, dopóki nie znalazła w naczyniu okrągłej, niedużej kości i mój mąż tak dla żartu zapytał: "Ty na pewno dostałaś królika?" :glupek: :mg: .
megidh napisał(a):Dzięki Wiola za pokazanie nieznanej mi części świata. Ten kraj już mnie wcześniej ciekawił a po Twojej relacji zainteresowanie jeszcze bardziej wzrosło.

Gosiu, ze szczerego serca zachęcam Cię do odwiedzenia Maroka. Będzie Wam się podobało.
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1628
Dołączył(a): 03.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aglaia » 29.04.2024 09:33

Dziękuję za świetną relację.
PAP
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1394
Dołączył(a): 21.08.2007
Kolory i smaki Maroka

Nieprzeczytany postnapisał(a) PAP » 29.04.2024 12:17

Wiolu,

Ja również dziękuję za bardzo ciekawą relację :) ... nawet będąc tam, patrząc na Maroko przez pryzmat twoich zdjęć i twojego spojrzenia na różne aspekty odwiedzania tego kraju, można było zobaczyć rzeczy nowe czy też spojrzeć na rzeczy znane z innej perspektywy :) :) ....

Nie zmienia to faktu, że w mojej ocenie zimowe zimne światło odejmuje Maroku uroku, że o zimnym wietrze nie wspomnę, co było widać po waszych ubiorach ;) :), więc jak tam jechać to jak dla mnie to jednak późną wiosną lub wczesną jesienią :) :) ... ale każdy patrzy wg siebie ;) :) ... u mnie ramowo Maroko + ustawione jest w planningu na maj 2025 :) ... zobaczymy co z tego wyjdzie :) :) ...

Już czekam na kolejną relację z kolejnej waszej podróży, bo miło się twoją twórczość czyta i ogląda :) ...

Pozdrawiam,

PAP
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 29.04.2024 13:00

Wiola,
jeszcze bardziej do Maroko mnie zachęciłaś :D no i że wypożyczenia auta to bardzo dobry wybór. Teraz Maroko nie wypaliło (jak sama wiesz wypadło na przeciwległy kierunek), no ale jeszcze jesień przed mną niezagospodarowana... I wydaje mi się, że dla mnie to jednak będzie lepsza pora niż wyjazd zimą....

Czy w swoim planie, teraz po czasie coś byś zmieniła? Rozkład dni, coś ująć, bo nie w pełni zachwyciło?
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 30.04.2024 19:22

Aglaia napisał(a):Dziękuję za świetną relację.

:proszedzieki:
PAP napisał(a):Wiolu,

Ja również dziękuję za bardzo ciekawą relację :) ... nawet będąc tam, patrząc na Maroko przez pryzmat twoich zdjęć i twojego spojrzenia na różne aspekty odwiedzania tego kraju, można było zobaczyć rzeczy nowe czy też spojrzeć na rzeczy znane z innej perspektywy :) :) ....Już czekam na kolejną relację z kolejnej waszej podróży, bo miło się twoją twórczość czyta i ogląda :) ...

Cieszę się, że Ci się podobało, dzięki za komentarze i uważne czytanie i ogladanie :) . Ile ludzi tyle perspektyw, dlatego bardzo lubię czytać o miejscach, w których byłam i patrzeć na nie z punktu widzenia innego podróżnika. Na temat nowych, nieznanych szukam informacji z kilku źródeł, a potem w realu okazuje się, że jest jeszcze inaczej :) .
PAP napisał(a):Nie zmienia to faktu, że w mojej ocenie zimowe zimne światło odejmuje Maroku uroku, że o zimnym wietrze nie wspomnę, co było widać po waszych ubiorach ;) :), więc jak tam jechać to jak dla mnie to jednak późną wiosną lub wczesną jesienią :) :) ... ale każdy patrzy wg siebie ;) :) ... u mnie ramowo Maroko + ustawione jest w planningu na maj 2025 :) ... zobaczymy co z tego wyjdzie :) :) ...

Pogoda tylko w Marrakeszu była średnia, ta, którą mieliśmy w Agadirze to taki średni lipiec w Polsce :mg:. Jeśli tylko trafi się okazja, to polecę jeszcze do Maroko, bo nawet zima tam jest dla mnie atrakcyjna :) . Życzę Wam, żeby spełniły się wszystkie podróżnicze plany :tak: .
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 30.04.2024 20:05

piekara114 napisał(a):Wiola,
jeszcze bardziej do Maroko mnie zachęciłaś :D no i że wypożyczenia auta to bardzo dobry wybór.

Cieszę się, że na coś się przydała moja twórczość ;) . Można zwiedzać Maroko bez auta, na YouTube widziałam filmiki wstawiane przez osoby preferujące taki sposób przemieszczania się, ale wg mnie to strata czasu. Chyba, że wykupi się wycieczkę na miejscu, trzy-, cztero- nawet siedmiodniową, wtedy organizator dowiezie w miejsca atrakcyjne, w które komunikacja nie dociera. Jeśli byście wypożyczali auto, to łatwiej znaleźć wypożyczalnię, która ma w ofercie full ubezpieczenie bez karty i ryzyka w Agadirze niż w Marrakeszu. W Agadirze są też niższe ceny.
piekara114 napisał(a):Teraz Maroko nie wypaliło (jak sama wiesz wypadło na przeciwległy kierunek), no ale jeszcze jesień przed mną niezagospodarowana... I wydaje mi się, że dla mnie to jednak będzie lepsza pora niż wyjazd zimą....

Fajnie masz w tej Turcji :hearts: . Nie wiem nic na temat pogody jesienią oprócz tego, że od października do grudnia trwa tzw. pora deszczowa. Z moim szczęściem, to padałoby przez cały tydzień :mg: . Chociaż deszcz na Saharze mógłby być ciekawym doświadczeniem. Trzeba by popatrzeć na dane z lat ubiegłych.
piekara114 napisał(a):Czy w swoim planie, teraz po czasie coś byś zmieniła? Rozkład dni, coś ująć, bo nie w pełni zachwyciło?

Zabrakło mi dwóch dni na tę część Maroka. Gdybyśmy byli sami, to na pewno zwiedzanie byłoby bardziej intensywne. Marrakesz i Ouzoud zostawiłabym bez zmian, tak myślę, chociaż w cieplejszej porze roku być może Ouzoud zamieniłabym na dolinę Ourika i jakiś treking w okolicy. W MArakeszu chciałam zobaczyć ogrody Majorelle, ale nie starczyło nam czasu. Z Marrakeszu na pewno pojechalibyśmy do Ait Ben Haddou, potem Warzazat na godzinkę (niekoniecznie) i na nocleg do Zagory. Tam wschód słońca i przejażdżka po pustyni. W drodze do Agadiru chciałabym zatrzymać się w Tafraoute (koniecznie). Będąc w Sidi R'bat i Massa pojechalibyśmy pewnie dalej aż do Legziry. Zdążylibyśmy, bo Crocoparc zrobiłabym innego dnia. Essaouira koniecznie. Na kolejny raz w Maroko zostałby Rabat i okolice, Fez, Szafszawan, Dadès Gorges i Merzouga.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18688
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 03.05.2024 12:26

Wschód słońca z rodzaju "mniamniuśnych" , podobnie jak obiadek :serduszka:
Fortyfikazje ( to taki mój konik :oczko: ) na tle rozbrykanego oceanu zawsze muszą robić ogromne wrażenie :mg:

Wiolu , bardzo Ci dziękuję za piękną i egzotyczną , a także zarażającą relację :proszedzieki:



Pozdrawiam
Piotr
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 04.05.2024 22:03

piotrf napisał(a):Wschód słońca z rodzaju "mniamniuśnych" , podobnie jak obiadek :serduszka:

:tak: :D
piotrf napisał(a):Fortyfikazje ( to taki mój konik :oczko: ) na tle rozbrykanego oceanu zawsze muszą robić ogromne wrażenie :mg:

W takim razie zwróciłbyś większą uwagę na szczegóły i możliwości obronne, ja skupiłam się bardziej na walorach estetycznych ;)
piotrf napisał(a):Wiolu , bardzo Ci dziękuję za piękną i egzotyczną , a także zarażającą relację :proszedzieki:
Pozdrawiam
Piotr

Ja również dziękuję za obecność i wartościowe komentarze :proszedzieki: . Co do zarażenia, nie mam wyrzutów sumienia, ponieważ "gorączka marokańska" nie jest ciężką chorobą, a przebieg łagodny i przyjemny :mg:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Afryka


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Kolory i smaki Maroka - strona 18
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone