zawodowiec napisał(a):Tomek, super temat zapodałeś! Chciałbym się przenieść w czasie i wyskoczyć do Jugosławii lat '60 i '70. Pewnie było tak jak powiedzmy teraz w mniej uczęszczanych turystycznie regionach Albanii. Teściowa (biolog z wykształcenia) była na początku lat '70 na wycieczce ze studiów, czymś w rodzaju praktyki, na Korculi, m.in. nurali z maskami w morzu. Była też niedawno i opowiadała jaka jest różnica w czystości wody i bogactwie życia wodnego...
Opowiadała że całą grupę autobus wywiózł gdzieś na zupełne zadupie, wysiedli z bagażami i wydelegowali dwóch chłopaków żeby się przeszli po okolicznych wioskach i znaleźli lokum dla całej reszty. Wrócili po kilku godzinach upojeni w trupa winem i rakiją przez wszystkich gazdów których odwiedzili. To by się właściwie mogło zdarzyć i dziś
Cieszę się, że Ci się podoba. Mnie na to naprowadziła stara mapa, na której była zaznaczona linia kolejowa do Dubrownika. Wtedy natknąłem się w necie na stronkę pasjonata wąskotorówek, który zamieścił na niej mnóstwo zdjęć. Autorami zdjęć są w większości dwie osoby, prawdopodobnie są to anglicy lub amerykanie, podróżujący po dawnej Jugosławii w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. I wtedy poczułem na własnej skórze co to jest Jugonostalgia....