Koko, koko, Hvar jest spoko. Snoorkowania sezon III

mariusz-w napisał(a):... a myślałem, że na obiektywie

Cieniutki, w wersji slim, tak że można i w upały używać.

pzdr

Szaleliśmy na szczycie z aparatami, a ze względów humanitarnych, wszystkich tu wklejać nie mogę.
Jeśli będzie za dużo wybaczcie.

Widok na N, trochę pod światło. W kierunku Novaliji i Caski.



Zubovici



NEE, na lewym skraju Metajna, plażą Rucica, Beretnica, zatoka Slana.





NE, Paska Vrata i Basaca czyli przedmieście Pagu.



SEE, Pag



SE, Pag i saliny.





S, w kierunku Ninu i Privlaki.



SSW, wyspy Vir, Brusniak i Maun.



W, wyspy Maun i Skrda.




I takie różności dla odpornych.



To szlak w kierunku Bosany.



Metajna i pod Velebitem Karlobag.



plaża Beretnica,



Slana Uvala,



wszystko razem



To jest ostatnie.



W ciągu dalszym, jak łatwo zgadnąć będziemy schodzić.
do jutra

longtom napisał(a):I tak jak nagle znaleźliśmy się na północnym krańcu Pagu, tak i teraz wylądowaliśmy nagle na dachu wyspy Pag.

longtom napisał(a): W ciągu dalszym, jak łatwo zgadnąć będziemy schodzić.

Taka pewna z tym zgadywaniem to bym jednak nie była.


Pięknie na tym dachu.
Pzdr

maslinka napisał(a):Teraz żałuję, że tam nie wleźliśmy. Pag jak na dłoni.

My też nie, nie martw kiedyś nadrobimy.

Mi tam zdjęć mało

longtom napisał(a):Jeśli będzie za dużo wybaczcie.

Żartujesz?
Mało, zdecydowanie za mało

Jolanta M napisał(a):Taka pewna z tym zgadywaniem to bym jednak nie była.

Możesz być pewna, na pewno zejdziemy

maslinka napisał(a):Teraz żałuję, że tam nie wleźliśmy.

Z wpisów w księdze wejść widać, że ludzie z małymi dziećmi, też tam byli.
Następnym razem wejdziecie

maslinka napisał(a):... to jednak zasługa Fotografa

Fotografów było dwóch:






pzdr

helen napisał(a):
Mi tam zdjęć mało

To jeszcze jedno specjalnie dla Ciebie

marze_na napisał(a):
Mało, zdecydowanie za mało

A to dla Ciebie.



pzdr

Dziękuję ślicznie, chociaż moje zdjęcie większe to i tak bym się upierała nad większą ilością , hi hi.
Ale ok, schodźcie już z tej góry, bo Wam tam pewnie gorąco. Zdjęcia oczywiście nadal możecie robić, schodząc

maslinka napisał(a):Świetne zdjęcia! Dobra widoczność trochę Wam pomogła, ale przede wszystkim to jednak zasługa Fotografa

Teraz żałuję, że tam nie wleźliśmy. Pag jak na dłoni.

A nie mówiłam że być na szczycie na wyspie to uczucie do niczego nie porównywalne i jeszcze tak łatwo osiągalne.

Tomku!
Ale Wam się widoki trafiły. Brakuje mi tylko tych z krawędzi. A Ty myślisz, że już wszystkie pokazałeś.

Uwaga dla następnych zdobywców.
Na jednym zdjęciu widać małe oczko wodne. Nie liczcie na wodę z tego oczka. Jest bardzo brudna.

Dach wyspy... - fajna nazwa ale widoki jeszcze lepsze.

Super, super, super!

Pozdrawiam.

helen napisał(a): Zdjęcia oczywiście nadal możecie robić, schodząc

Spróbujemy kilka pstryknąć.

Joanka23 napisał(a):...ale widoki jeszcze lepsze.

Trochę było widać, to prawda

pzdr

Lidia K napisał(a):Tomku!
Ale Wam się widoki trafiły.

Brakuje mi tylko tych z krawędzi.

A Ty myślisz, że już wszystkie pokazałeś.

W księdze wejść, były wpisy styczniowe. Wtedy musiały być widoki
Velebit być może w śniegu, krystalicznie przejrzyste chłodne powietrze. Widok po horyzont i do tego słońce.

Z krawędzi to tylko to z dwoma kropami szlaku do Bosany. Ta stroma strona w cieniu już była i jakoś nic fajnego nie udało mi się skadrować.

Zdjęć jeszcze trochę zostało, ale to tylko wariacje na dwa występujące tam tematy:
woda, kamienie, kamienie
i
woda, woda, kamienie.

pzdr

Ślicznie dziękuję i czekam na kolejne odsłony Pagu.

marze_na napisał(a):...czekam na kolejne odsłony Pagu.

Coś odsłoni się już dzisiaj.
pzdr