longtom napisał(a):
Łaziło toto po tych żółtych wodorostach, najwyraźniej je żarło. Wielkości kota, po naciśnięciu uginało się. Na moje zaczepki nie reagowało.
Wygląda jak porzucona wątroba !
kulka53 napisał(a):Muszelki sympatyczne, ale TO COŚ jakbym pod wodą zobaczył, to wiałbym z niej natychmiast i więcej do niej w tym miejscu nie wszedł...
Już wolę naciskać koty. Przynajmniej reagują
... i ja się pod tym podpisuję !
Pozdrawiam.