Koko, koko, Hvar jest spoko. Snoorkowania sezon III

napisał(a) **weldon** » 20.11.2012 12:19

longtom napisał(a):Nie wiedziałem, że brzegi Grenlandii są takie strome (te skaliste, nie lodowe), ale od czego jest forum

Ja też nie wiedziałem, ale co szkodzi zaryzykować?

napisał(a) **mariusz-w** » 20.11.2012 13:18

longtom napisał(a):

Piękne ... i w kolorach ... i jak idealnie pionowo ułożone skalne płyty.

pozdrawiam.

napisał(a) **CROnikiCROpka** » 20.11.2012 13:19

A ja tak z innej beczki, a propo arbuzików.

Po czym poznać dobrego arbuza? Bo już tyle teorii i metod słyszałam... Chciałabym w końcu ustalić jedną, obowiązującą, oficjalną wersję

napisał(a) **longtom** » 20.11.2012 18:56

Franz napisał(a):Przesada - nawet kropelka na mnie nie spadła do tej pory!

A to już połowa drogi, może wrócisz suchy :!:

weldon napisał(a):
longtom napisał(a):Nie wiedziałem, że brzegi Grenlandii są takie strome (te skaliste, nie lodowe), ale od czego jest forum

Ja też nie wiedziałem, ale co szkodzi zaryzykować?

Sprawdziłem. :idea:

Bywa piasek, bywa skaliście. A najłatwiej o lód

mariusz-w napisał(a):Piękne ... i w kolorach ... i jak idealnie pionowo ułożone skalne płyty.

Spróbuj dodać sobie do tego, w wyobraźni, chlupot wody i granie cykad :!:

EithelAmarth napisał(a):A ja tak z innej beczki, a propo arbuzików.

Po czym poznać dobrego arbuza? Bo już tyle teorii i metod słyszałam... Chciałabym w końcu ustalić jedną, obowiązującą, oficjalną wersję

Na chorwackiej plaży wszystkie mi smakują, a jak jeszcze jest zimny :!:

pzdr

napisał(a) **CROnikiCROpka** » 20.11.2012 18:59

Jednym słowem chorwacki arbuz smakuje zawsze i wszędzie

napisał(a) **longtom** » 21.11.2012 11:05

EithelAmarth napisał(a):...arbuz smakuje ...

...w kapeluszu i w berecie.
W wielkim wietrze na szosie, i na koncercie.
W bzach i w brzozach, i w malinach, i w klonach.
...

pzdr

napisał(a) **weldon** » 21.11.2012 11:40

Z dawnych czasów pamiętam taki myk, że się arbuz, za pomocą strzykawki, alkoholem nasączało.
Miało to go konserwować, żeby dłużej poleżał, ale, jakimś dziwnym trafem, szybciej znikał

Można by spróbować z rakiją, ale chyba trzeba by to przed dziećmi chować

napisał(a) **Aldonka** » 21.11.2012 11:44

weldon napisał(a):Z dawnych czasów pamiętam taki myk, że się arbuz, za pomocą strzykawki, alkoholem nasączało.

Ja się kiedyś takim arbuzem nieźle nabzdryngoliłam

napisał(a) **weldon** » 21.11.2012 12:12

Żeby było w zgodzie z koko, to u cioci mojej żony, na wsi, to się kury nawaliły wisienkami z nalewki,
które ktoś za stodołę wyrzucił

Tak sobie dały czadu, że omal pod nóż nie poszły, bo się pospały i ciocia myślała, że jej padły.

Podobno była jazda, jak zaczęły trzeźwieć :roll:

napisał(a) **Aldonka** » 21.11.2012 13:30

Nie mogę przestać się śmiać :lol:

napisał(a) **Roxi** » 21.11.2012 14:00

EithelAmarth napisał(a):Jednym słowem chorwacki arbuz smakuje zawsze i wszędzie

No przecież :lol:

Nigdzie arbuzy nie smakują tak dobrze jak w Cro :!:

Uwielbiam arbuzy, ale nie mam zielonego pojęcia jak się sprawdza czy arbuz jest dobry, czy nie... kupuję zawsze takie przekrojone kawałki

napisał(a) **Vjetar** » 21.11.2012 14:14

I słusznie:

Bardzo trudno jest ocenić czy arbuz jest dojrzały, kiedy owoc trzeba ocenić w całości. Dlatego najłatwiejszym rozwiązaniem jest kupienie go już przekrojonego - w sklepach bardzo często możemy kupić połówki czy ćwiartki arbuza. Wtedy od razu widzimy czy owoc jest dojrzały i soczysty.

Ale jak sprawdzić cały?

Jeżeli jednak musisz kupić owoc w całości możesz spróbować ocenić jego dojrzałość jedną z metod:
-pukając w skórkę arbuza, dojrzały powinien wydobywać się głuchy dźwięk,
-naciskany dłońmi dobry arbuz powinien lekko "chrzęścić",
-naciskany od strony szypułki dojrzały owoc uwalnia słodką woń.

napisał(a) **longtom** » 21.11.2012 15:44

weldon napisał(a):...arbuz, za pomocą strzykawki,

Aldonka napisał(a):Ja się kiedyś takim arbuzem nieźle nabzdryngoliłam

weldon napisał(a):... kury nawaliły wisienkami z nalewki,

Wysokooktanowe owoce są niebezpieczne dla wszystkich.

pzdr

napisał(a) **longtom** » 21.11.2012 15:50

Roxi napisał(a):Nigdzie arbuzy nie smakują tak dobrze jak w Cro Uwielbiam arbuzy, ale nie mam zielonego pojęcia jak się sprawdza czy arbuz jest dobry, czy nie... kupuję zawsze takie przekrojone kawałki

To tak jak my.
Tym bardziej, że pół arbuza to akurat porcja dla dwóch osób.