Koko, koko, Hvar jest spoko. Snoorkowania sezon III

longtom napisał(a):No i koniec. Pokonaliśmy kilkanaście kilometrów, podeszliśmy około 500ileśtam metrów, tyle samo zeszliśmy.

Piękna wycieczka była.

Pozdrawiam,
Wojtek

Aldonka napisał(a):Raz jeszcze wielkie dzięki.

Polecam się na przyszłość.

tony montana napisał(a):... jestem w końcu na bieżąco ...

Hej Tony.
To fajnie, że przekroczyłeś przestwór oceanu i z Brača wpadłeś na Hvar.

Iza&Krzysiek napisał(a):Witam....czekam na cd.....

Robię co mogę
Ale raz po raz do Ivan Dolac muszę zajrzeć i czasu brakuje.

pzdr

longtom napisał(a):.

Jedna sprawa wyjaśnia się dość szybko.
Z awaryjnym lądowaniem może być kłopot.

... a tu chyba ktoś nurkuje ! ?
Przynajmniej jak byliśmy na Istrii, to po takich bojkach ich rozpoznawaliśmy.

pozdrawiam.

EithelAmarth napisał(a):A cóż to za tajemnicza, użyteczna mapka? Można prosić o przesłanie?

marze_na napisał(a):Miałam pytać o to samo .

EithelAmarth napisał(a):

Na pewno dostaniemy, jak będziemy grzeczne

Dla niecierpliwych;
Jest taka relacja o takim dużym półwyspie, trochę na S od Hvaru.
Jakby tradycyjnym aparatem robiona.
I tam na końcu.

....

A dla cierpliwych obiecuję, że i tutaj na koniec relacji też będzie.

pzdr

Mięśniak napisał(a):..a byly gdzies tam szkoly nurkowania ?

cześć "umięśniony"

Diving center + Stari Grad + Google i wszystko jasne

mariusz_77 napisał(a):Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy Waszej wodnej wyprawy

Jak nie dziś to jutro napewno

Franz napisał(a):Piękna wycieczka była.

Też ją bardzo miło wspominamy, jak i kolejną, zresztą.
Ale ona jakby troszkę nie dla Ciebie będzie.
Taka mokra i płaska.

mariusz-w napisał(a):... a tu chyba ktoś nurkuje ! ?

Wielce prawdopodobne, bo niedaleko był zakotwiczony ponton.
Ale kolorek bojki niezbyt dobrze wybrany.
Choć mógłby być też granatowy.

pzdr

longtom napisał(a):Dla niecierpliwych;
Jest taka relacja o takim dużym półwyspie, trochę na S od Hvaru.
Jakby tradycyjnym aparatem robiona.
I tam na końcu.

....

Kapitalna sprawa, bo planuję czerwcowy Hvar. Dziękuję!

longtom napisał(a):

mariusz-w napisał(a):... a tu chyba ktoś nurkuje ! ?

Wielce prawdopodobne, bo niedaleko był zakotwiczony ponton.
Ale kolorek bojki niezbyt dobrze wybrany.
Choć mógłby być też granatowy.

... ci z Istrii czarne mieli !

marze_na napisał(a):
Kapitalna sprawa, bo planuję czerwcowy Hvar. Dziękuję!

Już się cieszę na lawendowe zdjęcia

mariusz-w napisał(a):... ci z Istrii czarne mieli !

Jako asekuracja bez znaczenia,
jako ostrzeżenie "uwaga nurek " dla motorowodniaka i owszem.

Ale ja uważam, że nasz piękny, szaroniebieski Sevylor Adventure też powinien mieć jakieś z daleka widoczne kolorowe akcenty.

pzdr

Lučišce opuszczamy bez specjalnego żalu i ruszamy dalej.





Płynęło nam się dobrze i bynajmniej nie było nudno.







Obawiam się jednak o Was.






Już poprzedni dzień z wycieczką po 137 zakrętach szutrowej drogi, mógł być nudnawy.







Ale poza zakrętami, raz po raz było zdjęcie kępy lawendy,







albo jakiegoś murka czy pinii.









A teraz nic z tych rzeczy





Ani zakrętów, ani lawendy.



Co najwyżej trawers kamiennej mini wysepki.



Mogę co najwyżej błyskotliwie dodać,





że chyba już wiadomo dlaczego to miejsce







nazywa się Czerwone Ściany.







Ciekawe czy z daleka, z morza te czerwone klify, też robią takie wrażenie





Zaglądamy w różne dziury i zakamarki i nie wiadomo jak i kiedy klify się skończyły

Pojawiła się za to biała zatoka.



Podejrzewam, że gdzieś na jej brzegu wyleguje się nasz ulubiony

cd

Co tam zakręty, co tam lawenda, zdjęcia z morza w kierunku lądu, skałek i zatoczek to jest TO !

pięknie ... uwielbiam takie klimaty...

czekam na ciąg dalszy...

Wspaniałości

Zaczekam gdzieś w tej białej zatoce , aż " ulubiony " się ruszy


Pozdrawiam
Piotr

EithelAmarth napisał(a):...może i mi się uda zwiedzać z poziomu wody...

Serdecznie Ci tego życzę.

mariusz_77 napisał(a):... uwielbiam takie klimaty...

I my również

piotrf napisał(a):Zaczekam gdzieś w tej białej zatoce , aż " ulubiony " się ruszy

Na razie planujemy arbuzika , jak lubisz to zapraszamy.

weldon napisał(a):Wygląda jak zwiedzanie klifów Grenlandii, tylko ... cieplej

Nie wiedziałem, że brzegi Grenlandii są takie strome (te skaliste, nie lodowe), ale od czego jest forum

pzdr

longtom napisał(a):Też ją bardzo miło wspominamy, jak i kolejną, zresztą.
Ale ona jakby troszkę nie dla Ciebie będzie.
Taka mokra i płaska.

Przesada - nawet kropelka na mnie nie spadła do tej pory!
A poziomica zero przy takim gradiencie jest bardzo w moim guście.

Pozdrawiam,
Wojtek