Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Koko, koko, Hvar jest spoko. Snoorkowania sezon III

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 14.11.2012 22:24

longtom napisał(a):.....150 kun 8O .....

Słońce świeci z tyłu, brzuchy pełne, nogi wypoczęte w dobrym nastroju ruszamy w drogę powrotną.


Czyżbyś wcześniej w innej konobie "rozbił bank" :?: :!:
150 kunwyliczył monetami...... :?:
Łatwo przyszło - łatwo poszło.....od razu "lżej" się zrobiło,to i nogi wypoczęte :oczko_usmiech:

Hitowa ta wycieczka .....mam nadzieję że w końcu będzie mi dane przeżyć tak fantastyczny dzień w górach Chorwacji.
Ta Małgosi pinia - " cuda " na forum wyczynia :wink: 8) ( Wasze fotki też kapitalne :!: )

Pozdrowionka.
CROnikiCROpka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2171
Dołączył(a): 04.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROnikiCROpka » 15.11.2012 00:22

Zdecydowanie za późno dołączyłam do Twojej relacji, bo w wielu momentach chciałam nawiązać do pięknych, uchwyconych przez Ciebie momentów, ale za to przeczytałam wszystko od deski do deski i naprawdę zazdroszczę Ci tak niesamowitego, satysfakcjonującego urlopu. Wiesz jak wykorzystać czas w stu procentach :)

Mógłbyś dawać innym rady, jak to robić, aby nie zmarnować ani sekundy z tych kilku/kilkunastu dni w Cro :P
Ostatnio edytowano 06.12.2012 16:40 przez CROnikiCROpka, łącznie edytowano 1 raz
Aguha
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 875
Dołączył(a): 27.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aguha » 15.11.2012 10:22

Prawdziwy Poznaniak :). Zdzierstwu mówimy zdecydowane nie :D .

A tak przy okazji to pięknie u Was!

Pozdrawiam
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 15.11.2012 14:12

mariusz-w napisał(a):Natomiast teraz zaglądając od kilku lat do dolomitowych schronisk stwierdziłem, że tak być nie musi.
Tam z reguły ceny w schroniskach nie odbiegają od tych w dolinach, a często bywa, że np. kawa czy lampka wina etc. jest tańsza niż na dole.

Kolejny plus dla Dolomitów. :P

Franz napisał(a):No cóż, za specjalne atrakcje trzeba słono zapłacić.


Też zapłaciliśmy, a teraz wręcz śmiejemy się z tej przygody. :D

CROberto napisał(a):
Hitowa ta wycieczka .....mam nadzieję że w końcu będzie mi dane przeżyć tak fantastyczny dzień w górach Chorwacji.


Żaden problem, w przyszłym roku zaliczysz.
Tylko pamiętaj o pieniądzach :!: :D

pzdr :wink: :wink: :wink:
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 15.11.2012 14:17

EithelAmarth napisał(a):Mógłbyś dawać innym rady, jak to robić, aby nie zmarnować ani sekundy z tych kilku/kilkunastu dni w Cro :P


Twoja relacja dodatkowo mnie motywuje i zachęca, aby obrany cel wakacyjnych wojaży w 2013 roku to był właśnie Hvar :hut:


Hej Eithel :)

Z tymi sekundami to różnie bywało, szczególnie jak na leżaczku, w cieniu z książką się ulokowałem. :roll:

A Hvar 2013 to świetny pomysł :!: :smo:

Aguha napisał(a):Prawdziwy Poznaniak ...


Rodzony na Polnej. 8O :roll:


pzdr :wink: :wink:
CROnikiCROpka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2171
Dołączył(a): 04.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROnikiCROpka » 15.11.2012 16:48

longtom napisał(a):
EithelAmarth napisał(a):Mógłbyś dawać innym rady, jak to robić, aby nie zmarnować ani sekundy z tych kilku/kilkunastu dni w Cro :P


Twoja relacja dodatkowo mnie motywuje i zachęca, aby obrany cel wakacyjnych wojaży w 2013 roku to był właśnie Hvar :hut:


Hej Eithel :)

Z tymi sekundami to różnie bywało, szczególnie jak na leżaczku, w cieniu z książką się ulokowałem. :roll:

A Hvar 2013 to świetny pomysł :!: :smo:




Z książką to nie strata, a z przewodnikiem turystycznym to już w ogóle :P
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 15.11.2012 18:30

EithelAmarth napisał(a):
Z książką to nie strata, a z przewodnikiem turystycznym to już w ogóle :P


Też tak próbowałem uspokoić własne sumienie. :D

pzdr :wink:
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 15.11.2012 18:48

Tak sobie myślę, że ten odcinek jest wyjątkowy :!:
Ale nie myślcie, że jakiś zarozumiały i zadufany się zrobiłem. :roll:
Nic z tych rzeczy :!:
Po prostu uświadomiłem sobie, że pokazałem tu kilkadziesiąt zdjęć pełnej zakrętów, szutrowej drogi a do tego dzisiaj kolejnych kilkanaście takich (jak nie więcej) pokażę.

Na przykład takie:

Obrazek

lub takie:

Obrazek

Kolejne zdjęcie będzie ciekawsze, albowiem zawiera ciekawostkę przyrodniczą. 8O

Obrazek

Też nie mogliśmy uwierzyć jak zobaczyliśmy to małe, czerwone autko :!: 8O
Zaskoczenie było duże. Teraz sobie myślę, że ono od strony Humaca mogło przyjechać. Tam jest asfaltowy podjazd a potem, z tego co widziałem, elegancki szuter.

Zdjęć lawendy też jest za dużo.
Wiem o tym.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ostatecznie trzeba mieć umiar.

Obrazek

Obrazek

Z winogronami też z resztą przesadziłem.

Obrazek

Obrazek

Takie z domkami również już były.

Obrazek

Z małą głębią ostrości też już kombinowałem.

Obrazek

Nawet nadpalone pnie już były.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ale wróćmy do tematu głównego. :)

Obrazek

To by było ciekawsze np z żyrafą. Pasowałaby tu, nie sądzicie :?:

Obrazek

A to z antylopami.

Obrazek

Lawenda na murku, takich było mniej.

Obrazek

To też jest ciekawsze; nie ma ani lawendy, ani winogron, ani nadpalonych kikutów.

Obrazek

Obrazek

Widzicie to szarawe na końcu drogi :?:

Obrazek

Przez takich drogi są zniszczone.

Obrazek

Wjeżdżając na ten betonik wyrzucił spod kół kilka kilo kamieni.

Obrazek

A wystarczy, że kilka dziennie takich przejedzie to zwykła osobówka ma problemy. A niestety jeżdżą; po fishpicnikach, wynajmie pływadełek to wyprawy "Hvar off road" są kolejną atrakcją w biurach turystycznych. :(

Obrazek

Winnica była, ale teraz są inne warunki świetlne. 8O :)

Obrazek

Obrazek

Vrboska, 18.30

Obrazek

Ale się nie denerwujcie,

Obrazek

koniec wycieczki jest bliski. :roll:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Już nawet widać auto.

Obrazek

Było pod dobrą opieką, więc się nawet bardzo nie okurzyło.

Obrazek

No i koniec. Pokonaliśmy kilkanaście kilometrów, podeszliśmy około 500ileśtam metrów, tyle samo zeszliśmy. :D
Zajęło nam to jakieś 6-7 godzin 8O 8O 8O . Jedynym wytłumaczeniem tak powolnego przemieszczenia się jest fakt wykonywania bardzo szczegółowej dokumentacji fotograficznej trasy.
Co mieliście, na własne nieszczęście, osobiście stwierdzić. :x :D :D :D

Dla wytrwałych, w nagrodę zdjęcie bez lawendy, bez winogron, bez kikutów,

a nawet

bez

żadnej

drogi :!: :D 8O

Obrazek

I jeszcze mogę zapewnić, że kolejna wycieczka będzie po całkiem płaskim. :)
CROnikiCROpka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2171
Dołączył(a): 04.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROnikiCROpka » 15.11.2012 19:00

longtom napisał(a):
EithelAmarth napisał(a):
Z książką to nie strata, a z przewodnikiem turystycznym to już w ogóle :P


Też tak próbowałem uspokoić własne sumienie. :D

pzdr :wink:



Gorzej mi uspokoić sumienie, gdy zamiast uczyc się albo zajmować się domem - wnikliwie czytam i oglądam cro-relacje :)


Fantastyczne zdjęcia z górskiej drogi. I chyba nawet lepiej z buta niż samochodem ;)
Ostatnio edytowano 06.12.2012 16:41 przez CROnikiCROpka, łącznie edytowano 1 raz
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6658
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 15.11.2012 19:09

Przyznam się, że przejeżdżaliśmy na rowerach kilka razy te trasy ale nie spotkaliśmy ani razu samochodu oprócz stojącego Yugo pod samym szczytem. Miałeś szczęście :). Miło popatrzeć na znane miejsca.
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 16.11.2012 10:14

longtom napisał(a):
Ale nie denerwujcie się.....koniec wycieczki jest bliski....


I to mnie właśnie zdenerwowało.......

P.S.
Udzieliłem sobie nagany...... jak ja tam mogłem nie wejść.... :roll: :oops: :?: :!:

Pozdrowionka.
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 16.11.2012 10:35

Tomku, myślałam, że tylko ja mam lekkiego bzika na punkcie sosen(pinii).
longtom napisał(a):Tak sobie myślę, że ten odcinek jest wyjątkowy :!:
Ale wróćmy do tematu głównego. :)

Obrazek

To by było ciekawsze np z żyrafą. Pasowałaby tu, nie sądzicie :?:

Obrazek

A to z antylopami.

Tu pasowałyby mi najbardziej kozy. Ale na Hvarze nie ma kóz to i nie ma ich pod sosnami. :wink:

longtom napisał(a):No i koniec. Pokonaliśmy kilkanaście kilometrów, podeszliśmy około 500ileśtam metrów, tyle samo zeszliśmy. :D
Zajęło nam to jakieś 6-7 godzin 8O 8O 8O . Jedynym wytłumaczeniem tak powolnego przemieszczenia się jest fakt wykonywania bardzo szczegółowej dokumentacji fotograficznej trasy.

Bardzo mi się podobała Wasza piesza wędrówka. Aż żałuję, że znaliśmy dokładną drogę dojazdu autem. Tyle nas ominęło ciekawych widoków. Lawendowe kępy, lawendowe murki i równiutkie rzędy winogron.


CROberto napisał(a):
longtom napisał(a):
Ale nie denerwujcie się.....koniec wycieczki jest bliski....


I to mnie właśnie zdenerwowało.......

P.S.
Udzieliłem sobie nagany...... jak ja tam mogłem nie wejść.... :roll: :oops: :?: :!:

Pozdrowionka.


To już wiesz dlaczego i ja byłam zawiedziona, że zignorowałeś sv Nikolę.
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 16.11.2012 12:08

longtom napisał(a):Tak sobie myślę, że ten odcinek jest wyjątkowy :!:

Dokładnie tak ... jak te wcześniejsze ! :)

Super było ... świetna wędrówka. 8)
Na pewno, zostanie na długo, długo w pamięci 8) ... i to wcale nie tylko przez fasolkę. ;)
Dokumentacja - rewelacja ! :roll: :)

pozdrawiam.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 16.11.2012 12:12

Jakoś tak mi, nie wiem czemu, do głowy przyszło, że ty ... szutry lubisz :?


;)

Mocno zelówki macie zdarte?

:D
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4240
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 16.11.2012 13:07

Zdjęć lawendy nigdy nie jest za wiele, w ogóle fajnych zdjęć nigdy nie jest za wiele :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Koko, koko, Hvar jest spoko. Snoorkowania sezon III - strona 145
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone