longtom napisał(a):Chyba prasy do wyciskania winogron tam stały
Ofiary z winogron?
Wątpię
weldon napisał(a):longtom napisał(a):Chyba prasy do wyciskania winogron tam stały
Wątpię
Franz napisał(a):longtom napisał(a):A tu już zaczyna nam się podobać.
Mnie też.
mariusz-w napisał(a):Mnie się te Twoje mgły podobają !
Choć na żywo mgieł nie znoszę.
longtom napisał(a):bluesman napisał(a):Tam mnie nie było
To chociaż raz nam się udało.mariusz-w napisał(a):longtom napisał(a):Cała miejscowość ukryta jest u stóp wysokich klifów.
.. nie dodałeś, że pięknych !
Taki "dolomitowy" kolor mają.
Prawie Marmolada.
pzdr
mariusz-w napisał(a):longtom napisał(a):Prawie Marmolada.
.... tylko nie wiem dlaczego śnieżno-lodowego połysku brak !
bluesman napisał(a):
Jak sądzisz, że pojadę trzeci raz to się mylisz
Franz napisał(a):longtom napisał(a):Kłopot jest tylko taki, że najbliższy cd znów nad wodą będzie.
Ale potem znów jakiś pagórek planuję.
Tak między morzem a górami.
CROberto napisał(a):Piękna V.Stiniva tak blisko niej byłem (mala to 6km. obok) i przez Ciebie teraz żałuję bardzo .że nawet na parę fotek tam nie wpadłem
Pozdrowionka
Powrót do Nasze relacje z podróży