pitape napisał(a):gdzie na Vis warto szukać miejscówki przypominającej klimatem np Prigradice na Korculi?
W sensie dziury, gdzie można jednak zjeść i coś kupić? Tylko Rukavac, z zastrzeżeniem, że poza handlem obwoźnym (pieczywo/ryby) sklep jest w pobliskim Postrozju.
partner napisał(a):Chcę na początku roku wyjechać do Chorwacji, cel wyspa Vis. Ponieważ podróżuję bus kamperem wiec kwatery mnie nie interesują.
Z kempingami na wyspie krucho podobno, ale można liczyć na miejscowych ktorzy udostępnianą miejsca na swoich posesjach. Chciałbym zapytać czy są tu wsrod miłośników osoby ktore mogłyby pomóc w nakierowaniu na takie miejsca.
Nie mam pojęcia, ale zacząłbym od pisania do właścicieli agro-wyszynków typu Maxo, Belotovo. Lokalizacyjnie najwięcej potencjalnych posesji znajdziesz chyba w Marine Zemlje, ale mało tam biznesów.
Witamy w klubie, RafVFD (dzięki za bogate wpisowe) i patjak (warunkowo, awansem)
patjak napisał(a):czy w obrębie Rukavac można na którąkolwiek plażę wejść z psem? Wiem, że uvala Srebrna ma całkowity zakaz wstępu, czy reszta to zakaz wstępu, czy jedynie zakaz kąpieli psów? Nasza goldenka nie przepada za słonymi kąpielami, ale też nie lubi sama zostawać w apartamencie...
Co prawda odpowiedź dostałaś (oficjalną, czyli wymijającą), ale jeśli chodzi o Rukavac, to poza Srebrną i Teplusem (który od paru lat też został oficjalną plażą) psa weźmiesz bez problemu gdziekolwiek indziej - cały Bili Bok (czyli otwarta na morze część cypla z Teplusem po jednej i Srebrną pod drugiej stronie) wasz, poza tym chyba nie powinno być problemu z psem na tzw. Małej Srebrnej (sam koniec zatoki). Do tego dochodzi pobliska Uvala Ruda, przynajmniej na skałkach. A Teplus - poza główną plażą, tj. pomiędzy częścią plaży z barem a pirsem, na którym jest Konoba Dalmatino - ma przecież wiele "prywatnych" zatoczek-mikroplażyczek. Nikt Was stamtąd z psem nie wypędzi, o ile oczywiście będziecie w danym grajdole pierwsi.
Ja swoje psy zostawiam w PL, bo dla nich woda i upały (o drodze nie mówiąc) to mordęga, ale jak Twój dobrze to znosi, to jedź z nim do Rukavca - na pewno nie zabraknie Wam miejsca do wspólnego plażowania