Klub Miłośników Wyspy Pag

boboo napisał(a):Już świta. Lekka mgiełka i brak wiatru.
Odbicia latarni na lustrze wody nie dłuższe niż dwa maszty tych latarni. Księżyc pomaga jak może w tej iluminacji bo jest w pełni. Ta mgiełka tylko delikatnie psuje widok za 100 punktów.

Czuję, że już zostałeś wchłonięty

boboo napisał(a):A o 5:50 z gracją 1-cylindrowego traktorka jakaś nieoświetlona łódeczka pociągnęła na wolnych obrotach w stronę Pagu.

Poczekaj na Festine ze Zrce

boboo napisał(a):Za jakość zdjęć przepraszam, ale to tylko tablet. Normalny aparat ma Olga, ale ona jeszcze śpi, a ja się na nim niewystarczająco znam.

Ja bym tam zdjęcia robiła czymkolwiek

Drodzy i mili,
potrzebnych kilka (naście) dobrych miejsc snurkowych dla mojej żoneczki w Zalewie Paskim.
Jeśli takie znacie, to prosiłbym w formacie linka do googlemaps. Nazwy geograficzne/tubylcze jeszcze niewiele mi mówią.

boboo napisał(a):Drodzy i mili,
potrzebnych kilka (naście) dobrych miejsc snurkowych dla mojej żoneczki w Zalewie Paskim.
Jeśli takie znacie, to prosiłbym w formacie linka do googlemaps. Nazwy geograficzne/tubylcze jeszcze niewiele mi mówią.

a może oni Ci pomogą
http://www.divingpag.com/pl/

Bea.ta napisał(a):Poczekaj na Festine ze Zrce

Ponieważ się nie doczekaliśmy, to sami popłynęliśmy do tej "jaskini moralnego niepokoju"
Najbardziej zafascynowała mnie szafirowa barwa kilwatera.
Bum bum i umta umta dochodzące z brzegu były jak brzęczenie much w moich uszach.
Jedno wiem na pewno: w przyszłym roku zainstaluję światła na pływadełku, żeby móc delektować się zmierzchem widzianym z wody. Tej nocy była taka flauta, że o 2:00 było słychać tylko cykady i pojedyncze "beee" mających tej nocy podobne do moich problemy ze snem owieczek. Ani jedna najmniejsza fala nie zaszemrała na brzegu, czy burcie pobliskich łódek. Gdyby nie to, że wiem gdzie jestem, miałbym problem z uwierzeniem, że 10 metrów od brzegu morza.
Ale z tego, co tu wyczytałem, wiem, że można równie dobrze wątpić w istnienie innej pogody niż sztorm.
Pierwsza doba na Pagu za nami. Ani Olga, ani ja nie znaleźliśmy minusów. No, ale jeszcze 13 dzionków.

Ciekawe czy znajdziecie minusy

Bea.ta napisał(a):Ciekawe czy znajdziecie minusy

na Pagu nie ma minusów

na Pagu nic nie ma

jolcix napisał(a):na Pagu nie ma minusów

na Pagu nic nie ma

Cuda są

Bea.ta napisał(a):

jolcix napisał(a):na Pagu nie ma minusów

na Pagu nic nie ma

Cuda są

Są, są

Ale wyżerka
Masz coś jeszcze??

No właśnie, zapomniałem. Gospodarz Ivan poinformował nas, że w ogródku za domem jest "małe co-nieco". Oczywiście free.
Jeszcze nie wiem co, ale nazbieram jutro rano na śniadanko

jolcix napisał(a):na Pagu nic nie ma

No, przede wszystkim komarów. W zeszłym roku w Molunat było ich zatrzęsienie. A tu nie mam jeszcze ani jednego bąbla.

boboo napisał(a):No właśnie, zapomniałem. Gospodarz Ivan poinformował nas, że w ogródku za domem jest "małe co-nieco". Oczywiście free.
Jeszcze nie wiem co, ale nazbieram jutro rano na śniadanko

Owca na śniadanie??

Bea.ta napisał(a):

boboo napisał(a):Owca na śniadanie??

"
- Ten animal to dobra jest?
- Da się upiec i zjeść
"

Czyli tak jak myślałam
A figi macie??

Właśnie zerwałem kilka ładnych dojrzałych i idziemy na taras śniadać.

boboo napisał(a):Właśnie zerwałem kilka ładnych dojrzałych i idziemy na taras śniadać.

Smacznego i chłońcie ten okropny Pag