Klub Miłośników Wyspy Pag

coobah napisał(a):No i bądź tu mądry człowieku...
Chciałoby się jechać do Chorwacji, na wyspę Pag, do miejscowości....

No cóż, trzeba jeszcze poczytać. We wrześniu celowałabym może w zachodnią stronę wyspy (choć osobiście wolę wschodnią), żeby uniknąć ewentualnego wiatru od Velebitu. Czyli możesz zerknąć np tu, gdzie Lidia K opisała kilka miejscowości:
wrzesniowa-chorwacja-2007-2008-i-2009-gory-wyspy-i-jeziora-t17766-45.html#p249501
wrzesniowa-chorwacja-2007-2008-i-2009-gory-wyspy-i-jeziora-t17766-60.html#p250242

W ciemno masz ten plus, że jak Ci się jedna miejscowość nie spodoba, możesz jechać do następnej. I zdecydowanie się targuj.

coobah napisał(a):Czego oczekujemy? Ładnych plaż, łagodnego zejścia do wody, POGODY!!

Cały Paski Zaljev na pewno...
I tu bym szukał.
A która miejscowość?
W sumie to nie ma aż tak wielkiego znaczenia.......oprócz Bosany oczywiście.

Dzięki za podpowiedzi
Metajna, Pag.... chyba te dwie miejscowości będą tymi "preferowanymi"..

Tylko dlatego, że pochodzisz z bardzo zaprzyjaźnionej miejscowości , powiem Ci, żebyś (wy)brał zgodnie z kolejnością.... alfabetyczną.

anakin napisał(a):

coobah napisał(a):Czego oczekujemy? Ładnych plaż, łagodnego zejścia do wody, POGODY!!

Cały Paski Zaljev na pewno...
I tu bym szukał.
A która miejscowość?
W sumie to nie ma aż tak wielkiego znaczenia.......oprócz Bosany oczywiście.

A niby czemu nie okolice Bosany, hę?...
Znam osobiście bardzo fajny namiar kawałek za Bosaną, przy urokliwym, bardzo odchudzającym klifie...

Ma znaczenie. Metajna to koniec świata i wszędzie stamtąd daleko. A plaża w centrum na asfalcie... Jakoś też nie widzę naszego kolegi kulającego się codziennie z małą dzieciarnią na plażę za winklem... albo Rucicę z Beritnicą.

coobah napisał(a):Metajna, Pag.... chyba te dwie miejscowości będą tymi "preferowanymi"..

Już lepiej we wrześniu po sezonie znaleźć coś niedrogiego przy jakiejś ładnej plaży w okolicach Pagu-Vodice (ale nie na końcu bo tam wysypisko). Będzie już spokojniej po sezonie, a centrum może być w zasięgu wieczornego spaceru. Bosana zresztą też...

anakin napisał(a):Tylko dlatego, że pochodzisz z bardzo zaprzyjaźnionej miejscowości , powiem Ci, żebyś (wy)brał zgodnie z kolejnością.... alfabetyczną.

...ale od końca

No toś mu.......pomogła.

No, ale jak mówisz to kwestia indywidualna i każdy ją musi dopasować do własnych potrzeb i możliwości.
Ja się nie widzę w Makarskiej, a dla kogoś innego to będą wakacje (lans) życia....

Generalnie zawsze jak siedzieliśmy "za winklem" to nam strasznie żal było tych wszystkich ludzi w w Bosanie, że już muszą światło w apartmanie palić, podczas gdy u nas nawet nikt jeszcze się za kontaktem nie rozglądał.
No ale Ty mówisz, że tam bajka.
I na tym to polega.

anakin napisał(a):No toś mu.......pomogła.

Ładnie Ci w warkoczykach...

Wrzesień to nie szczyt sezonu - świat wygląda wtedy inaczej, nawet na Pagu... albo Makarskiej Riwierze. Po sezonie może nawet Tobie by się tam spodobało.
Pojadą, zobaczą, coś wybiorą. Szczerze zazdraszczam tego po-sezonu i takiej możliwości...

No to namieszaliście konkretnie
Oboje macie rację, a ja mam mętlik w głowie
Wiadomo, że na Rucicę podjeżdżalibyśmy autkiem, bo faktycznie taszczyć cały majdan w rękach i jeszcze pilnować szkrabów to jakoś mi się nie uśmiecha...
Cholera, to gdzie znajdę fajną plażę w niewielkiej odległości od "zakwaterowania"?

Mikromir napisał(a):Wrzesień to nie szczyt sezonu - świat wygląda wtedy inaczej, nawet na Makarskiej Riwierze. Po sezonie może nawet Tobie by się tam spodobało.

Mam przeczucie, oczywiście graniczące z pewnościa, że jednak nie.

Mikromir napisał(a):Pojadą, zobaczą, coś wybiorą. Szczerze zazdraszczam tego po-sezonu i takiej możliwości...

Wrześniowy Pag to byłoby coś.
Póki co jednak........trzeba to odłożyć na kiedyś.

anakin napisał(a):Generalnie zawsze jak siedzieliśmy "za winklem" to nam strasznie żal było tych wszystkich ludzi w w Bosanie, że już muszą światło w apartmanie palić, podczas gdy u nas nawet nikt jeszcze się za kontaktem nie rozglądał.
No ale Ty mówisz, że tam bajka.
I na tym to polega.

dark side wczesniej a nie bajka

anakin napisał(a):Generalnie zawsze jak siedzieliśmy "za winklem" to nam strasznie żal było tych wszystkich ludzi w w Bosanie, że już muszą światło w apartmanie palić, podczas gdy u nas nawet nikt jeszcze się za kontaktem nie rozglądał.
No ale Ty mówisz, że tam bajka.
I na tym to polega.

Sama Bosana - owszem. Ale jak jest z cieniem nieco dalej od niej, opisałam już w innym wątku.
Poza tym - to Ty zacząłeś straszyć jakimiś pełzającymi cieniami właśnie w Matajnie... Jeszcze im dzieci do jakiejś jamy wciągnie...

coobah napisał(a):Cholera, to gdzie znajdę fajną plażę w niewielkiej odległości od "zakwaterowania"?

E tam, Pag nie jest taki wielki, objedziesz cały w jeden dzień i gdzieś znajdziesz... Zwłaszcza, jeśli chcesz się skupić tylko na tej zatoce. Rodzinkę gdzieś tam wysadzisz przy plaży i blisko lodów, niech się już cieszą urlopem i raz dwa załatwisz cały Paski dokoła.
Na Pagu i Metajnie zatoka się nie kończy przecież:
ale-to-juz-bylo-czyli-kolejna-relacja-z-pagu-t44234.html

Danka, moja Małżowinka należy do osób, które za nic w świecie nie zostaną same na nieznanym lądzie

Im więcej czytam tym mam większy mętlik w głowie i nie wiem co wybrać. Ale z drugiej strony to samo powoduje u mnie coraz większą chęć wyjazdu

Podłącze się bo już kpl. zbaraniałem Szukam miejsca na tegoroczny urlop i nadal nic nie mam. Warto odwiedzić miasto Pag? Dostałem ciekawą ofertę noclegową, wszystko nam pasuje tylko co z Pag'iem?
Jedziemy we trójkę, starzy + młoda, niespełna 4 latka. Do tej pory była Dalmacja, Primosten, Makarska, Igrane, ciężko podjąć decyzję bo poprzednie wyjazdy były wyjątkowo udane i nie chciałbym zawalić tym razem.

Próbuję wyłapać co cenniejsze informację z tego wątku ale za dużo tego...może ktoś pomoże i w skrócie napisze jak z plażami w Pag, czy są jakieś atrakcje dla dzieci, czy jest gdzie połazić wieczorem?

lukasz22i napisał(a):Podłącze się bo już kpl. zbaraniałem

W takim razie Pag to odpowiednie miejsce dla Ciebie.

gusia-s napisał(a):

lukasz22i napisał(a):Podłącze się bo już kpl. zbaraniałem

W takim razie Pag to odpowiednie miejsce dla Ciebie.

tak coś czuję!