Klub Miłośników Wyspy Hvar

Wielkie dzięki za menu, Habanero !
No cóż, może dam szanse Wielkiej Stinivie, jeszcze mam chwilę na przemyślenia
A tymczasem życzę udanego wypoczynku

Zonzi napisał(a):Dzięki za namiary Habanero. Za tydzień będziemy w Jelsie i ze względu na takie plaże wybieramy Chorwację.

Jak tam jest z dojazdem, bo widzę na mapie jakąś przecinkę?

Tymi przecinkami dotrzecie do wszystkich plaż. Parkingi są przy Maslinicy /zejście 5 min./, przy Palinicy po drugiej stronie ulicy, 200 metrów dalej/dobre miejsca do parkowania, gdy się chce zwiedzić Vrboskę/, potem droga pod górkę 8 min . a następnie zejście drugie 8 min. /piękne widoki na Vrboską/ ,buty sportowe Nieco dalej, jakieś 200 m jest następny parking po lewej stronie w lasku i zejście 5 min. do Uvali Rapa/łatwe zejście i można potem brzegiem iść w stronę Maslinicy i wybierać/. Tam warto jeszcze zostawić samochód chcąc dojść do Pakleny, bo przy Soline parking jest płatny. Wymienione parkingi są bezpłatne.

Habanero napisał(a):Bogdanie, jeżeli szukasz miejsca na Hvarze weź pod uwagę Wielką Stinivę. Jest tam bosko.

20190723_145012-1209x1612.jpg

I Jest Bogdanusa w menu

Konrad, za rok jak będzie droga, to Lucisca nie będzie już tą samą "Luśką"

henius34 napisał(a):Konrad, za rok jak będzie droga, to Lucisca nie będzie już tą samą "Luśką"

Ale ponoć teraz ostro
tam działają i mimo wszystko nie chcę ryzykować zawrotki na tamtym odcinku.

Z szefową KMWH

Živjeli

Hvala lijepa Janusz

Habanero napisał(a):

henius34 napisał(a):Konrad, za rok jak będzie droga, to Lucisca nie będzie już tą samą "Luśką"

Ale ponoć teraz ostro
tam działają i mimo wszystko nie chcę ryzykować zawrotki na tamtym odcinku.

Od SN dojedziesz, gorzej od Hvaru
Pozdrav

Habanero napisał(a):Z szefową KMWH (...)

Jak tak dalej pójdzie, to dostaniesz fuchę w konsulacie na pół etatu

Habanero napisał(a):

wiolek_lp napisał(a):Konrad myślisz w jakiś sposób dotrzeć do Lucisce ?

Wiolu, może za rok Teraz niech spokojnie drogę budują, a zatunelowo pojeżdżę sobie z początkiem lipca 2020. Coś musi przecież zostać na przyszłe wakacje

No to widzę, że Hvar Was zaczarował ?
Co do Vela Stiniva, dla mnie była bardzo słaba do plażowania, ciekawe jak jedno miejsce może być różnie odbierane Ale jedzenie w konobie bardzo tanie

Ekstra spotkanie z maslinka

Habanero napisał(a):

henius34 napisał(a):Konrad, za rok jak będzie droga, to Lucisca nie będzie już tą samą "Luśką"

Ale ponoć teraz ostro
tam działają i mimo wszystko nie chcę ryzykować zawrotki na tamtym odcinku.

U nas to będzie raczej ostatni raz na Hvarze póki co, bo trzeba zobaczyć też inne miejsca, więc muszę w końcu przy 3 razie dotrzeć na Lucisce Myślę tam dojść na nogach ze SN. Czy się uda to zobaczymy, auto zaparkować trzeba by było pewnie w okolicach kościoła, choć może gdzieś kawałek dalej znajdzie się miejsce...

wiolek_lp napisał(a):U nas to będzie raczej ostatni raz na Hvarze póki co, bo trzeba zobaczyć też inne miejsca, więc muszę w końcu przy 3 razie dotrzeć na Lucisce Myślę tam dojść na nogach ze SN. Czy się uda to zobaczymy, auto zaparkować trzeba by było pewnie w okolicach kościoła, choć może gdzieś kawałek dalej znajdzie się miejsce...

Wiolu, to tylko startujcie tam na początku pobytu, żebyś mi dała znać, czy to dla nas też będzie wykonalne Przetrzyj dla nas szlak

Habanero napisał(a):No to pierwsza plaża która idzie jutro do powtórki
Rewelacja, wszyscy jesteśmy zachwyceni. Bogdanie, jeżeli szukasz miejsca na Hvarze weź pod uwagę Wielką Stinivę. Jest tam bosko.

Spędziłem tam 14 nocek, dla mnie to bardzo fajne miejsce z trzech powodów [co najmniej]
1. plaża w scenerii jak Pokrivenik
2. bardzo dobra konoba na miejscu
3. plaża z przodu przed kaplicą z dala od porciku i konoby
4. jest gdzie pójść wieczorem na "spacer" [można obejść dolinkę, obejrzeć co robią sąsiedzi i przyjrzeć się meczykom na "boisku"]
5. asfalcik
wyszło 5 powodów [co najmniej ]

PS
plażowałem w tej części na zdjęciu, na raz nie było tam nigdy więcej jak 10-15 osób, reszta była przy konobie, było wręcz kameralnie
PS2
jak zamówicie Ribarski pjat to poproście o świeży chlebek, robią go z ciasta do pizzy i świeży jest super

wiolek_lp napisał(a):Co do Vela Stiniva, dla mnie była bardzo słaba do plażowania, ciekawe jak jedno miejsce może być różnie odbierane Ale jedzenie w konobie bardzo tanie

de gustibus non est disputandum

ilu Polaków tyle preferencji plażowania, żonie się podobało i mi to wystarczy [happy wife, happy life ]

Tytusdj napisał(a):de gustibus non est disputandum

ilu Polaków tyle preferencji plażowania, żonie się podobało i mi to wystarczy [happy wife, happy life ]

O tak, to racja