Marsallah napisał(a):
W sumie wszystkie te miejsca (Hvar, Krk i Pag) mają jeden wspólny mianownik: tłok w sezonie. Skoro przeżyłaś Hvar, to powinno Ci się spodobać
majeczka napisał(a):[
no cóż, my na Hvarze byliśmy kilka razy; nie powiem, również było super. Zdecydowanie więcej naszych pobytów związanych jest jednak z Korculą...
[/size]
agata26061 napisał(a):[
A mnie Krk chodził po głowie już od dłuższego czasu. 2 rodziny znajomych tam wysłałam, a sama nigdy nie będąc... Wrócili zadowoleni, ale w sumie co się dziwić, to był ich pierwszy raz. Plaże na googlach całkiem nieźle się prezentują, z Baški raczej nie będzie problemu z wynajęciem motorówek, może uda się je 2 razy wynająć, więc tak sobie myślę, że nie będzie tak źle... Szkoda mi przy tak małej ilości dni na Cro zmieniać miejscówkę i przyznam szczerze, że troszkę mi się nie chce... bo jestem takim trochę wakacyjnym leniem...
Trzymam kciuki, żeby Wam się udało jechać do Cro po raz kolejny i żeby Twój plan wypalił. A teraz czekam na relację z Korčuli i Hvaru Na priv napisałam również...
Marsallah napisał(a):
W sumie wszystkie te miejsca (Hvar, Krk i Pag) mają jeden wspólny mianownik: tłok w sezonie. Skoro przeżyłaś Hvar, to powinno Ci się spodobać
A na poważnie, to musisz poczytać relacje - są to dość mocno różniące się od siebie wyspy (na pierwszy rzut oka, nawet z widoku z góry na mapach google).
Marsallah napisał(a):agata26061 napisał(a): może zamiast Krku Pag? Milion myśli mam, ale tu w sumie nie jest odpowiedni wątek na moje gdybania.
W sumie wszystkie te miejsca (Hvar, Krk i Pag) mają jeden wspólny mianownik: tłok w sezonie. Skoro przeżyłaś Hvar, to powinno Ci się spodobać
A na poważnie, to musisz poczytać relacje - są to dość mocno różniące się od siebie wyspy (na pierwszy rzut oka, nawet z widoku z góry na mapach google).
piekara114 napisał(a):Agata: Ja rzadko myślałam o okolicy Krk (choć kiedyś o mało tam we wrześniu nie byłam, ale w końcu wylądowaliśmy w Ustce i piękna pogoda, na Krk lało), ale jak już myśl przeszła, bo właśnie pan M. bo blisko to pod uwagę brałam Cres - jest tu na forum piękna relacja... i pod kątem pływadełka super miejsce (tak myślę)...
Popatrz jeszcze na Murter... spokojnie na dzień czy na noc zajedziecie....
joso79 napisał(a):andrzej29 napisał(a):Msza w Ivan Dolac jest o 19:30.
Pozdrawiam.
Poprawka - o 19.00 kartka koło plaży wisi, że o 19.30 ale to pomyłka, obok agencji turystycznej jest 19.00 i faktycznie była msza o 19.00
gusia-s no dla mnei droga dojazdowa do tunelu to było przeżycie cięższe niż sam tunel
karin74 napisał(a):Witajcie...ja z innej beczki....czyli Jelsa. czy okolice Vitarnia są spokojnym miejscem? Mam tam na "oku" apartamenciki na przyszły rok. Czytałam, że jest tez tam mała kameralna plażyczka...chociaż mamy w planach zwiedzić Hvar.
Pozdrawiam. Karina
karin74 napisał(a):Witajcie...ja z innej beczki....czyli Jelsa. czy okolice Vitarnia są spokojnym miejscem? Mam tam na "oku" apartamenciki na przyszły rok. Czytałam, że jest tez tam mała kameralna plażyczka...chociaż mamy w planach zwiedzić Hvar.
Pozdrawiam. Karina
Tyle, że te 2 Pokrivenik i Clifbase nie leżą w bezpośrednim sąsiedztwie Jelsy, kawałek trzeba do nich podjechać a do Clifbase jeszcze domaszerować z 800 m po niezbyt wygodnym terenie co w upale nie jest przyjemne. Odradzam też wyprawę na tą plażę w klapkachmervik napisał(a): Jelsa jest całkiem OK.
...a tak zwanych kameralnych jest sporo
Hvar jest jedną z ładniejszych wysp
lotnikwsk napisał(a):Coś mi tu nie pasuje
a gdzie w Ivanie jest kościół ?
Ja jeździłem do Zawali albo do Jelsy
Powrót do Regiony i miejscowości turystyczne