napisał(a) Tytusdj » 16.08.2017 07:44
Fanka napisał(a):O, gustach się nie dyskutuje, to już co kto woli.
Dla mnie balkon bez widoku na morze nie ma sensu. Wolę południową część. Na północnej też byłam (Uvala Pribinia) i jest bardziej cieniście niż na południowej. Nie wiem o jakiej porze jeździsz na Hvar ale w lipcu sierpniu na pewno do 20 jest jasno po stronie południowej.
"Jasno", to nie "dłużej świeci słońce" - żebyśmy byli precyzyjni, słońce na plaży jest dłużej po północnej stronie, zwłaszcza, jak zatoka skierowana jest na północny zachód. O słońce na plaży raczej tu chodzi, niż o poczucie dnia lub nocy. I tu wypowiadam się precyzyjnie, bo w tym roku dokładnie to sobie sprawdziłem po obu stronach, tocząc spór z żoną, który oczywiście wygrałem.
Balkony z widokiem na morze nie są zarezerwowane dla południowej strony wyspy, kwestią jest jedynie, czy chcesz mieć na tym balkonie palące słońce czy miły cień, bo słońce świeci z tyłu.
stpman napisał(a):Żona podjęła decyzję, że szukamy noclegu w mieście Hvar
Spotkałem się z opinią, że Hvar to jedno z najdroższych miejsc w Chorwacji. Prawda to czy mit?
Dubrownik na pewno nie jest tańszy. Generalnie natomiast Chorwat dobrze znajomy, sam szczerze oburzony, wyczytał jakiś czas temu, że miejscowi mają ambicję cenami przegonić St. Tropez, co skutecznie uniemożliwi Chorwatom pobyt na wybrzeżu, bo mało kogo będzie na to stać.
A co do Hvaru, w Konzumie woda Jana 1,5L 9,99 kuny, [wszędzie indziej raczej 6,29], ohydna pizza na kawałki 25 kun, obiad dla dorosłych i dwójki dzieci 800 kun - to mój rekord jak na razie w Cro. Zdecydowanie drogo. Ja tam jestem w trakcie pobytu góra dwa wieczory i mi wystarcza.
Ale jak już to napisano, o gustach się nie dyskutuje.