Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Klub Miłośników Wyspy Hvar

W Chorwacji jest mnóstwo wartych zobaczenia miejsc. Zwiedzanie lub wypoczynek, albo i jedno, i drugie? Byłeś gdzieś lub chcesz się dowiedzieć czegoś od innych? To właśnie tutaj możesz to zrobić.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
arkona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1302
Dołączył(a): 18.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) arkona » 22.09.2015 13:23

Trochę się zawiodłem w tym roku. Przejazd starą drogą do Hvaru przez Brusje to już nie to samo co kiedyś.
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6677
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 22.09.2015 13:26

arkona napisał(a):Trochę się zawiodłem w tym roku. Przejazd starą drogą do Hvaru przez Brusje to już nie to samo co kiedyś.

A co, skończyli ustawiać barierki?
arkona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1302
Dołączył(a): 18.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) arkona » 22.09.2015 14:18

Mikromir napisał(a):
arkona napisał(a):Trochę się zawiodłem w tym roku. Przejazd starą drogą do Hvaru przez Brusje to już nie to samo co kiedyś.

A co, skończyli ustawiać barierki?

Tak już skończyli.
Basik_63
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 659
Dołączył(a): 31.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basik_63 » 25.09.2015 17:50

Mój małżonek też nie był zadowolony.Twierdzi, że lepiej mu się jeździło gdy nie było barierek.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15175
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 25.09.2015 18:02

Barierki? 8O
Co to się wyprawia na tym Hvarze? :roll:

Bardzo psują widoki?
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6658
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 25.09.2015 18:20

Co ciekawe tak, psują aczkolwiek jadąc na rowerze małżonka stwierdziła, że czuła sie bezpieczniej. Wcześniej też były barierki ale miejscami :)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15175
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 25.09.2015 18:28

Bezpieczeństwo jest ważne... ale słynne "niebezpieczne" hvarskie drogi powoli odchodzą w zapomnienie. Fragment między Poljicą a Jelsą był poszerzony już 2 lata temu. Jestem ciekawa, czy coś jeszcze się dzieje w tym temacie...
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6677
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 26.09.2015 10:11

maslinka napisał(a):Bezpieczeństwo jest ważne... ale słynne "niebezpieczne" hvarskie drogi powoli odchodzą w zapomnienie. Fragment między Poljicą a Jelsą był poszerzony już 2 lata temu. Jestem ciekawa, czy coś jeszcze się dzieje w tym temacie...

No jeszcze wspominana już w wątku całkiem nowa droga omijająca dziurawe zakrętasy przy Jelsie...

A co do starej drogi do Hvaru, jechałam nią w 2014 akurat gdy te barierki ustawiali - w środku sezonu.... :|
kaeres
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3057
Dołączył(a): 11.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaeres » 19.10.2015 13:42

Jechałem tą drogą w tym roku i nie wiedząc, że była bez barierek w ogóle nie odebrałem ich jako przeszkadzające.
Klimat jest.

Co do podróży po wyspach, bez samochodu....
Z pewnością się da, wiele turystów tak robi ale polecam wówczas większe miasteczka (Hvar, Stari Grad, Jelsa) oraz wypożyczalnię skuterów (chociaż nie mają zasięgu na najlepsze plaże w okolicach Gdinj).
Piszę to ze swojego pkt widzenia. Jeszcze jestem na tyle młody, że wolę zwiedzać i zobaczyć więcej na jednych wakacjach niż tylko jedną plażę w jednej miejscowości.
lotnikwsk
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2218
Dołączył(a): 21.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) lotnikwsk » 02.12.2015 00:24

Witam
Czy ktoś był w Ivan Dolac w apartamencie "Winko Carić" :?:
jestem ciekawy czy tam nie są uciążliwe zapachy z konoby którą sami prowadzą :? no i jakie warunki :?:
Ktoś tam pewnie był i coś napisał ale na razie nie dam rady przeczytać 130 stron KMWH :roll:
A może ktoś mi podeśle jakiś apartament na PW dla 2+2 :wink:
z góry dziękuję 8) :papa:
onioni
Podróżnik
Posty: 29
Dołączył(a): 06.04.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) onioni » 04.01.2016 23:39

Opinie o Hvarze

Trochę mnie tutaj nie było, ale wreszcie postanowiłam podzielić się swoimi spostrzeżeniami, całkowicie SUBIEKTYWNYMI, więc jeśli się komuś nie podobają, nie musi ich brać do serca, na temat wakacji na wyspie.

Wakacji, jak wakacji, byliśmy 9 dni. Zdecydowanie za krótko, żeby zwiedzić wyspę, ale ja spełniłam swoje marzenie.

Zaczynając od początku.

W Chorwacji byłam już trzy krotnie. Dwa razy w Makarskiej, we wrześniu i teraz na wyspie Hvar. Podczas pobytu w Makarskiej byliśmy także w Dubrowniku, Czarnogórze, Jeziorach Plitwickich, Splicie. Kocham wszystko 

Na Hvar wybraliśmy się w czerwcu i tego chyba najbardziej żałowałam, mając przykład dotychczasowych temperatur wrześniowych. Niestety w czerwcu woda była dla mnie okropnie zimna. Tak zimna, że nie wiele pływaliśmy. Dziecko (to też ważne, że byłam z 8 miesięczniakiem) moczyliśmy tylko w basenie i ja z nim w nim siedziałam. Wychodziłam z wody zmarznięta, ale jeśli już się skusiłam, to byłam zachwycona tym, co widziałam.


Uwielbiam nurkowanie z rurką. Z Makarskiej wracałam z poparzonym tyłkiem i plecami, bo godzinami przesiadywałam obserwując dno. Zapaleńcy, których pytałam o opinię, twierdzą, że w porównaniu do innych miejsc na świecie, to Chorwacja jest bardzo biedna. Nie dla mnie! Jestem miłośniczką życia podwodnego i fascynuje mnie moje 120 l akwarium z kilkoma rybkami, więc Makarska to był raj Hvar pod tym względem jeszcze bardziej mnie zachwycił. Cudownie było podglądać buszujące jedna na drugiej krewetki (w Makarskiej nie spotkałam). Na Hvarze fauna i flora morska jest zdecydowanie inna niż w Makarskiej.

Kolejna sprawa, podróż z 8 miesięcznym dzieckiem… Różne spotkałam opinie, ale teraz wiem, że nie zdecydowałabym się na to ponownie. Droga koszmar… Mały nie spał, biadolił, nie chciał siedzieć w foteliku. Robiliśmy dużo przerw, pikniki, ale on był wykończony. Nie pomogły zabawki, książeczki, przekąski. Ogólnie rzecz biorąc masakra… Powiedzieliśmy oboje, że nigdy więcej, że kolejne wakacje, jak dzieciaki skończą minimum rok, a najlepiej tak długa droga to 1,5 dziecko. Wiadomo, każde dziecko jest inne, mój od urodzenia potrzebuje mało snu do pełnej regeneracji, więc to, że nie spał w drodze nie przeszkadzało mu buszować cały czas.

Do tego podczas pobytu mały pierwszy raz w życiu zachorował. Po angielsku dogadaliśmy się w klinice. Zrobili badania. Gorączka prawie 40 st. Pani doktor postawiła diagnozę, że to tzw. trzy dniówka. Nie każdy potrafi sobie wyobrazić, jak przeżywałam pierwszą chorobę w życiu pierwszego dziecka… To definitywnie zepsuło mi wyjazd. Żałowałam okropnie, mimo, że moje dziecko, jest niespotykanie pogodne i nawet z wysoką gorączką nie płakał. Znając go widziałam, że cierpi i odechciewało mi się całego pobytu.

Także moich wakacji nie mogę zaliczyć do udanych. Z jednej strony spełniłam swoje marzenie. Dla mnie Hvar był jak dla niektórych wyspy Kanaryjskie, Zanzibar. Sama miejscowość odpowiadała moim oczekiwaniom. Nie było tłoczno (chyba, że przypłynęły wycieczki z lądu). Morze koloru lazurowego. Rajskie widoki. Kawa i świeże owoce na balkonie z widokiem na port. Piękne krajobrazy. Mili ludzie. Smaczne jedzenie.
Z drugiej strony, nigdy więcej wakacji z tak małym dzieckiem no i minus za temperaturę powietrza i wody. Jak oponować można na temat powietrza, że mieliśmy pecha, akurat trafiliśmy na wichury i deszcz. Tak temperatura wody, albo z powodu, że jest to jednak wyspa, a nie ląd, albo dlatego, że był to czerwiec, a nie wrzesień, była stanowczo za niska.
kaeres
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3057
Dołączył(a): 11.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaeres » 14.01.2016 09:08

Przykro mi z powodu choroby dziecka na wakacjach. To musi być dołujące choćby nawet to miał być katar.
Niestety każdego to może spotkać w każdym miejscu więc reguły nie ma.
Ile dzieci tyle zachowań podczas długich podróży.
Ja z 3 miesięczną córeczką śmigałem nad polskie morze ze śląska (11h).
Mam prosty sposób, który pomimo, że dzieci lubią jeździć stosuję do dzisiaj. Jeżdżę w nocy.
Ledwo ruszymy i dzieciaki już śpią i tak do świtu. A później....jest super bo już jesteśmy w Chorwacji i dzieci lubią widoki, a wyspane są bardzo grzeczne.

Co do fauny i flory Adriatyku przy plażach (czyli 5-10m maks) to nic nie widziałaś :)
Jedne wakacje na byle jakiej rafie w Egipcie zmienią Twój punkt postrzegania życia podwodnego dostępnego dla snurkujących.
Tytusdj
Croentuzjasta
Posty: 459
Dołączył(a): 27.02.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tytusdj » 18.01.2016 21:11

Dokładnie, w Chorwacji dla mnie woda była wręcz jałowa, dzieci które wcześniej trzy lata pod rząd były w Egipcie przestały nawet maski zakładać bo stwierdziły że w tej wodzie nic nie ma :). Dla mnie osobiście to także było bardzo duże zaskoczenie, nie spodziewałem się, że jest tam aż tak niewiele życia. Nie ma co z Egiptem porównywać.
m@rek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 884
Dołączył(a): 15.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) m@rek » 22.01.2016 21:39

Tytusdj napisał(a):Dokładnie, w Chorwacji dla mnie woda była wręcz jałowa, dzieci które wcześniej trzy lata pod rząd były w Egipcie przestały nawet maski zakładać bo stwierdziły że w tej wodzie nic nie ma :). Dla mnie osobiście to także było bardzo duże zaskoczenie, nie spodziewałem się, że jest tam aż tak niewiele życia. Nie ma co z Egiptem porównywać.

popieram ... nic tylko jechać do Egiptu
onioni
Podróżnik
Posty: 29
Dołączył(a): 06.04.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) onioni » 27.01.2016 23:14

My też jechaliśmy na noc, ale tak jak mówię, moje dziecko już wtedy potrafiło obyć się bez snu spokojnie 15 h w ciągu doby :)
W takim razie, jak kolejne dziecko (które swoim początkowym pobytem w moim brzuchu, też konkretnie oszpeciło mi wyjazd na te wakacje) podrośnie, to może uda nam się zwiedzić Egipt. Niestety ale moje skrajne zauroczenie Chorwacją, bardzo okrzepło i otworzyłam się na nowe horyzonty. Pozdrawiam
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Regiony i miejscowości turystyczne



cron
Klub Miłośników Wyspy Hvar - strona 135
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone