Maslinka ostatnio była na campie Holiday właśnie, od niej czerpałam cenne informacje:) i była też na campie Paklina.
Ja osobiście Lili bardzo lubię, choć trochę zmieniły nam się priorytety i dlatego wybraliśmy Holiday. Zresztą byliśmy tam dawno: w 2005 i w 2009 roku. A popularność tego campu bardzo wzrosła od tamtej pory. Dla mnie nie jest klaustrofobiczny, a zejście na plażę do przeżycia-a byliśmy tam kiedy dzieci miały 3 lata i rok daliśmy radę