Klub Miłośników Wyspy Hvar

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):

Basik_63 napisał(a):Na to pytanie mogła by odpowiedzieć nam Kasia.
Kasiu, Kasieńko, szepnij nam słówko, jak wygląda nasza Lawendowa Wyspa. Czy tak jak inne rejony CRO przykryta jest śniegiem?

Któregoś dnia rankiem na chwilkę zabieliło się na Braču.. Biokovo już dłuższy czas pokryte śniegiem...u nas rzeczywiście zimno (kilka dni z rzędu temperatury ok 10 st. w ciągu dnia i nieco niżej), ale póki co na śnieg się nie zanosi; zresztą śnieg tutaj raczej na zasadzie "ciekawosti przyrodniczej"...

Tak myślałam. 10 st. i Ty mówisz, że zimno. Kasiu, przy naszych - 10 st. i jeszcze niżej Wasze 10 st. to prawie upał.

Zima zimą a ja mam pytanie z innej beczki. Kiedy można kupić dojrzałe winogrona? Oczywiście chodzi mi o takie lokalne, a nie takie dostępne przez prawie cały rok u nas.
Wiem, że w drugiej połowie sierpnia nie ma z tym problemu (sprawdzone empirycznie). A w drugiej połowie lipca też już coś się znajdzie?

Myślę, że pierwsze mogą się już trafić.

Zapisuję sie do Klubu, bo w sierpniu będę wreszcie na Hvarze w Sv. Nedjelji

Witamy, witamy.

A dziękuję, jak wrócę to zdam realcję, chociaż jest ich i tak dużo

Ponieważ jestem zwolenniczką spokojnych miejsc to odwiedziłam już Korculę (Vela Luka), Pelješac (Borak), wyspę Brać (Povlja) a za rok planuję Mljet.

Ciekawe gdzie jeszcze znajdę takie spokojne i urokliwe miejsca (przez niektórych zwane zadu...ami)?

Nie chcę przerywać wspomnień, nie chcę przerywać marzeń, ale właśnie teraz, w tym przedświątecznym czasie, dla wszystkich Miłośników Wyspy Hvar, proszę przyjmijcie życzenia - spokojnych, radosnych i pięknych, mieszanych z zapachem lawendy i jodły, Świąt Bożego Narodzenia, oraz w Nowym Roku, tym 2013, realizacji wyjazdowych, wakacyjnych marzeń
Tomasz.

Śnieg już pada, śnieg już prószy.
Marzną nosy, marzną uszy. A ja
biegnę bez wytchnienia, żeby
złożyć Wam życzenia: pachnącej
lasem choinki, na stole barszczu
i szynki, radosnych kolędników
oraz podarków bez liku… Świąt pełnych
wesołości, karpia bez ości, przyjaciół
- tylko serdecznych, miłości i piór
wiecznych, Sukcesów bardzo licznych
i, gdy się tylko nadarzy, fajnych
i wesołych wojaży, na koniec
zaś wspaniałego 2013-go.

ania.mor napisał(a):Zapisuję sie do Klubu, bo w sierpniu będę wreszcie na Hvarze w Sv. Nedjelji

To zdecydowanie polecam konobę Tamaris - wyjątkowo tam skusiliśmy się na mięso bo zwykle to owoce morza lub rybki w Cro wciągamy ale steki w Tamaris z blitvą były wyśmienite...


Pozdrawiam cieplutko

Joan65 napisał(a):

ania.mor napisał(a):Zapisuję sie do Klubu, bo w sierpniu będę wreszcie na Hvarze w Sv. Nedjelji

To zdecydowanie polecam konobę Tamaris - wyjątkowo tam skusiliśmy się na mięso bo zwykle to owoce morza lub rybki w Cro wciągamy ale steki w Tamaris z blitvą były wyśmienite...


Pozdrawiam cieplutko

Wielkie dzięki!
A czy możesz mi jeszcze dać parę innych wskazówek typu: gdzie robić zakupy, gdzie kupić oliwę i wino, gdzie jest najlepsza plaża dla dzieci itp.
A może znasz apartamenty Anja, bo właśnie tam sie zatrzymamy skuszeni jedną z relacji z forum?

Po większe zakupy najlepiej do Jelsy. O oliwę i wino najlepiej pytać gospodarzy, jeżeli nie robią sami (tam jest najlepsza) to na pewno wiedzą gdzie można kupić dobre wino i oliwę. Nie kupowałabym raczej na straganach czy sklepikach. Ja się kilkakrotnie nacięłam. Teraz kupuję tylko u swoich zaprzyjaźnionych Chorwatów z Jelsy.

[quote="ania.morWielkie dzięki!
A czy możesz mi jeszcze dać parę innych wskazówek typu: gdzie robić zakupy, gdzie kupić oliwę i wino, gdzie jest najlepsza plaża dla dzieci itp.
A może znasz apartamenty Anja, bo właśnie tam sie zatrzymamy skuszeni jedną z relacji z forum?[/quote]

W Sv. Nedjeli byliśmy tylko objazdem w ramach "szwędania" się po wyspie. Mieszkaliśmy w zatoce z 1 domem, własną cudną plażą, więc co do zakupów to nie doradzę. Oliwę kupowaliśmy od naszej gospodyni, której rodzina ma gaje oliwne, ale stragany przy drodze są i można kupić szczególnie na Hvarze świetna jest lawendowa oliwa. Polecam też przed tunelem Pitve na straganach dżem z moreli - bajka i zioła własnej roboty tj oregano, bazylia - do dziś choć słoiczki puste "trzymam" zapach. Żadne zioła z paczki tak nie pachną.

Hvar jest piękny.
Pozdrawiam cieplutko

Coraz bardziej się tego Hvaru doczekać nie mogę...a to jeszcze tyyyyle czasu.

Oliwa lawendowa?

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):Oliwa lawendowa?

Ja tam nie wiem czy to się technologicznie da, ale wiem jedno: pod turystę można zrobić wiele, a nawet więcej
Przyznam, że lawendowa oliwa brzmi bardzo ciekawie