Na relację mam raczej za mało materiałów więc wrzucę kilka ciekawostek z naszego tegorocznego relaksu w Sutivanie (sez.7). Jako że odwiedzam to miasteczko już siódmy raz to widzę jak bardzo się zmienia z roku na rok. Sutivańskie plaże idąc od wschodu: Tatinja, poprzez Grgina Luka, Bunta Majakovac, Lucica, Bistrica aż po Likvę na zachodzie są sukcesywnie doposażane w przebieralnie, prysznice i chorwacką wersję toi toiów. Na głównych plażach miejskich zainstalowano pływające platformy do skoków. Niedaleko zabytkowego młyna i lokalnego kampingu (Avtocamp Sutivan) nadal działa pochylnia z windą do opuszczania do wody osób mniej sprawnych ruchowo. Każdy pływak i opalacz tekstylny lub nie (ci oszczędniejsi ubraniowo znajdą oficjalny, zacieniony zakamarek na zachód od plaży Likva), znajdzie cos dla siebie.
Świetne lody jak co roku sprzedawane są obok konoby Bokuncin gdzie dwoje bardzo uprzejmych sprzedawców za 2 euro napakuje w waflowy kubełek 3 gałkową porcję wybranych smaków, przy okazji ćwicząc wesoło odzywki w naszym języku. Pizzeria Bračera jak zawsze trzyma dobry poziom serwowanej pizzy (ceny w tym roku zaczynały się od 10E), jednak zdarzały się wieczory kiedy wszystkie stoliki były zajęte i obsługa polecała wcześniejszą rezerwację.
W czerwcu 2023 Sutivan był planem do Czesko-Słowackiego serialu TV "Na vlnách Jadranu" (serio Czesko-Słowacki bo produkowany przez czeską TV Prima i słowacką TV Joj). Pewnie jako dekoracja powstał posterunek policji obok restauracji Miki w nieco niedoinwestowanym Kavanjinovi Dvori i przy okazji domyśliłem się dlaczego za przystojnym funkcjonariuszem porusza się asystentka z wielkim czarnym parasolem
Lokalsi mieli okazję zagrania w kreconych epizodach (niestety nie załapalem sie na tło w nagrywanych scenach) więc działo się
(Uważny obserwator wyłowi ciężarówkę ze sprzętem filmowym i posterunek policji)
Poza tym, sklep na przeciwko restauracji Miki (aleja palmowa) nadal nie działa ale pod koniec alei mamy Studenaca i mały targ z niezmordowaną starszą panią która od lat w godzinach porannych sprzedaje owoce i warzywa (blikva super). W głębi miasteczka na ul. Hrvatskih Branitelja działa największy lokalny Konzum i przy okazji niedaleko można zaparkować darmowo pojazdy jeśli wpada się do Sutivanu na zwiedzanie czy plażing. Polecam również uwadze stary parking naprzeciw głównego wejścia do Konzuma gdzie pomiędzy zaparkowanymi łodziami zamieszkało stado kotów (naliczyłem 12) które zawsze z entuzjazmem przyjmują wszystkie ofiarowane pokarmy.
Jak zawsze od 7 rano otwiera się Pekara (ul. Lucica za Cofee Bar Marina Club) gdzie oprócz tradycyjnego pieczywa w drodze na plażę można nabyć (tylko gotówka) zestaw plażowego przetrwania, np. croissant z czekoladą (1,4E), parówkę w cieście (hot dog - 1,5E) i napoje.
Tyle na szybko. Polecam Sutivan jako bazę plażową do leniwego relaksu na miejscu bądź jako punkt startowy do okolicznych wyspowych atrakcji, sprawdza się świetnie w tych rolach.
Pogoda bywa kapryśna, tu np. chmura która niemal pokrzyżowała nasze plażowe plany
Tip. Nie szukajcie kwater w samym centrum, dzwonnica jest naprawdę głośna (Muliness miała rację opisując w relacji swoje gwałtowne doznania dźwiękowe)