napisał(a) AdamZ » 23.05.2021 13:34
Meegg napisał(a): jestem w Sutivanie! co prawda na uszaku, pod kocykim i z kubkiem kawy ale jest cudownie
dziękuje!
Cieszę się że znalazłaś taką relację która Cię pochłonęła
Mnie kilka lat temu zauroczyła
"relacja Muliness" (jak się domyślam zawodowej fotografki) która wrzuciła tak piękne zdjęcia Sutivanu że jakiekolwiek inne pomysły wyjazdowe przestały mieć sens. Musiałem tam pojechać.
Szczegółami z kolei dosypał jeszcze
"Hepik" i podobnie, jeszcze nie będąc już tam byłem
. Wielka szkoda że zdjęcia z tamtych relacji zaginęły w zawirowaniach internetu ale na szczęście przed tą katastrofą sporo Czytelników zdążyło je obejrzeć i dać się ponieść we właściwe rejony
Na nasze szczęście również, w kolejnych latach powstają relacje które mają w sobie to coś, co nas za sobą porywa.
Też odliczam dni do wyjazdu i sukcesywnie odpieram przeciwności które oczywiście musiały się nazbierać.