Bocian napisał(a):maluszek napisał(a):piamir napisał(a):Zupełnie inny rodzaj doznań. Mniej nerwów, ale więcej wysiłku.
Wysiłku się nie boję... kajak opanowany, więc bierzemy tę opcję pod uwagę. A może w Loviste można jakąś łódeczkę wynająć...
Można Zobaczysz ją jak pójdziecie na kawę
Tam łódek trochę było z tego co pamiętam...