woojtekg napisał(a):Hej
Plaże rzeczywiście śliczne, są jakieś drogowskazy na nie ? Droga jak widzę na streetview jest spokojnie przejezdna dla samochodu segmentu C ?
Ten segment przejechał to i C przejedzie
woojtekg napisał(a):Bocian napisał(a):Jak płyniesz promem to nie ma co kombinować, jedźcie na Divną albo do Duby. Na obiad jedźcie do Orebića, choćby do Peljski Dvori. Stamtąd możecie sobie wrócić do Stonu, czyli na początek półwyspu, jeśli chcecie drogę bardziej urozmaiconą to pojedźcie przez tunel Dingač do Trstenica i dalej do Žuljany W Stonie atrakcją są mury, choć po miasteczku także można się chwile pokręcić. Jeśli nie chcecie jeść obiadu w Orebiću to w powrotnej drodze tak jak pisałem zjedźcie do Borka przez tunel i tam macie Dalmatinska Kuće. W Orebiću obowiązkowe lody u bliźniaków.
Hej
Plaże rzeczywiście śliczne, są jakieś drogowskazy na nie ? Droga jak widzę na streetview jest spokojnie przejezdna dla samochodu segmentu C ?
woojtekg napisał(a):Witam
A ja mam pytanie odnoście 1 dniowej wycieczki na Peljesac. Będzie stacjonować w czerwcu w Zivigosce i wpadłem na pomysł, żeby na 1 dzień pojechać na półwysep, gdzie nasza noga jeszcze nie stała.
Plan jest taki:
- prom z Ploce ( już samo płyniecie statkiem ma być atrakcją dla dzieci 2+4 )
- potem gdzieś plażowanie, około 1-2 godzin
- obiadek
- Ston
- powrót Jadranką do Zivigosce
W związku z tym chciałbym usłyszeć wasze sugestie.
- czy taka wycieczka jest w ogóle sensowna
- gdzie wybrać miejsce na plażowanie ( jakaś urokliwa plaża , ale dla dzieci - znalazłem np. Prapratną )
- jaką polecacie restauracje
- czy na Peljesacu są jakieś extra atrakcje dla dzieci
- czy Ston jest fajnym miasteczkiem ze starówką na spacer, czy tam tylko są te mury ? Czy może lepiej na taki spacer wybrać Orebic ?
Bocian napisał(a):woojtekg napisał(a):Bocian napisał(a):Jak płyniesz promem to nie ma co kombinować, jedźcie na Divną albo do Duby. Na obiad jedźcie do Orebića, choćby do Peljski Dvori. Stamtąd możecie sobie wrócić do Stonu, czyli na początek półwyspu, jeśli chcecie drogę bardziej urozmaiconą to pojedźcie przez tunel Dingač do Trstenica i dalej do Žuljany W Stonie atrakcją są mury, choć po miasteczku także można się chwile pokręcić. Jeśli nie chcecie jeść obiadu w Orebiću to w powrotnej drodze tak jak pisałem zjedźcie do Borka przez tunel i tam macie Dalmatinska Kuće. W Orebiću obowiązkowe lody u bliźniaków.
Powrót do Regiony i miejscowości turystyczne