Bocian napisał(a):Byliśmy. Bojan nas zaprosił Nie było źle ale drogawo. Czasem kupujemy tam wina... Czarnogórskiego Vranaca.
maluszek napisał(a):Bocian napisał(a):Byliśmy. Bojan nas zaprosił Nie było źle ale drogawo. Czasem kupujemy tam wina... Czarnogórskiego Vranaca.
już parę razy się tam mieliśmy wybrać, ale jakoś nie wyszło. teraz to najwcześniej po wakacjach.... wytrzymamy te kilka tygodni
Bocian napisał(a):maluszek napisał(a):Bocian napisał(a):Byliśmy. Bojan nas zaprosił Nie było źle ale drogawo. Czasem kupujemy tam wina... Czarnogórskiego Vranaca.
już parę razy się tam mieliśmy wybrać, ale jakoś nie wyszło. teraz to najwcześniej po wakacjach.... wytrzymamy te kilka tygodni
Możesz popatrzeć i przekalkulować...
maluszek napisał(a): Czy w tej miejscowości istnieje możliwość wynajęcie jakiejś łódki z silnikiem aby możne było trochę pozwiedzać Chorwację ze strony wody?
AdamBeata napisał(a):maluszek napisał(a): Czy w tej miejscowości istnieje możliwość wynajęcie jakiejś łódki z silnikiem aby możne było trochę pozwiedzać Chorwację ze strony wody?
Właśnie jestem na etapie namawiania samego siebie na kupno jakiegoś pontonu z silnikiem, co by do bagażnika dachowego się to wszystko zmieściło, no i aby trochę z tego wycisnąć. Jak się zdecyduję to chętnie się z wami podzielę.
Jakbyście słyszeli o jakimś przyzwoitym sprzęcie to dajcie znać, bo ja się za bardzo na tym nie znam jeszcze
ita napisał(a):maluszek napisał(a):my wtedy zrobiliśmy sobie morską ucztę, więc były ryby i różne owoce morza, ale mięso też jakieś mają, bo z tego co pamiętam widzieliśmy różne mięsiwa w kuchni.... a kuchnie mają otwartą.... mam fotki z tej konoby ale dopiero jutro mogę je zamieścić, bo są w drugim kompie, który jest w innym miejscu
oo dobrze wiedzieć, blisko nas a cenowo przyzwoicie? zamieść foty koniecznie!
no i nie bądź d.upa, jedź co Cirkvic