Bocian napisał(a):maluszek napisał(a):W chorwacji chyba jeszcze piwa nie piłam... tam to tylko wino. Piwa mam pod dostatkiem w Polsce a takiego wina niestety nie.... więc staram się napić na zapas oczywiście nie da się, ale smak wina czuję do następnych wakacji
No nie, czteropak 0,25 Karlovačko na plaży jest oki Ja z drugiej strony tam wypijam tyle piwa co później w Polsce przez resztę roku Ale rzeczywiście Plavac rządzi
To ja zamiast piwa wypijałam białe wino z lodem, które mój mąż mi donosił.... Ech jeszcze tylko sześćdziesiąt kilka dni....