napisał(a) rocker » 02.06.2022 20:34
LUKASQ napisał(a):p_majer napisał(a):LUKASQ napisał(a):rocker napisał(a):mam pytanie do stałych bywalców i tych okazjonalnych, którzy płynęli promem na Peljesac z Ploce. Otóż zajadę do Ploce wczesnym rankiem w niedzielę, może zdążę na ten prom o 5:30 i zastanawiam się czy kupować bilet online czy w sklepie (od której jest otwarty bo na necie nie ma informacji)? Druga sprawa czy jak kupię online na 5:30 i jak się nie wyrobię na ten prom czy ten sam bilet będzie obowiązywał na kolejny prom?
Nie wiem czy już jechałeś, ale jak pojedziesz lądem przez cały Półwysep to bankowo nie będziesz żałował bo widoczki są kapitalne.
W ostatnich dniach lipca planowo otwarty będzie most. A jeżeli pojedziesz końcem sierpnia, to z drzew przy drodze nazbierasz tyle
figów że starczy Wam na cały pobyt
Nie chcę się czepiać, ale raczej nie nazbiera
figów tylko
fig
Wiem wiem. Napisałem to specjalnie żeby zabrzmiało bardziej jajcarsko
figów Ci u mnie pod dostatkiem
ja już na miejscu, niestety w tym roku nie załapię się na przejazd mostem, co do przejazdu od roku wybieram prom, całkiem miła odskocznie od auta i można naprawdę wypocząć i nabrać sił na dalszą drogę. Porównując ekonomię trasy to jadąć lądem robisz ok 80km więcej i "tracisz" 2,5godz, koszt jakieś 30-40% wartości przepłynięcia. Prom właściwie tracisz czas jedynie płynąc ale suma sumarum, szybciej niż jadąc i tracąc czas na granicy.
Przyznam widokiem półwyspu piękne, zawsze też się zatrzymywałem w Stonie po małże. Ceny paliwa w Bośnie też już nie są konkurencyjne, więc nie przekonuje mnie jazda wokół (jechałem już tam kilka razy).