DeJaVu napisał(a):
Widzę,że odpowiedzi na Twoje pytania nie otrzymałeś Tranquilo więc spieszę z odpowiedzią.
Pekary nie ma. Pieczywo codziennie świeże w Studenacu,
Oliwę polecam u Pani która sprzedaję między Kawiarnią Carramba a wspomnianą Barsą.
Wino (myślę że chodzi o domace) to w Loviste trudno będzie kupić dobre. Raczej jeśli dobre to za Orebićem.
Barsa całkiem dobrze ale według mnie małe porcję a tym samym za drogo.
Fajne jedzonko smacznie i tanio w Stari Ribar.
Może jeszcze się przyda info skoro jesteś tydzień.
tranquilo napisał(a):
Został nam jeszcze jeden taki pełny dzień więc może uda nam się ten StariRibar sprawdzić
Ale dzięki wielkie za odpowiedź
wisienka125 napisał(a):Jesteśmy w Drace. Właśnie o takie mi najbardziej chodzi jak na zdjęciu. Jak nie będzie w Zulianie i w okolicy to chyba pojedziemu na Korczule chodzą już za mną dwa lata te krewetki. Rok temu raz udało się w Janinie pare małych dostac ale teraz nie ma.
rocker napisał(a):
Tranquilo tak zapytam, ba za tydzień w piątek skoro świt wjeżdżam do Loviste. Przyjeżdżamy w ciemno, możesz mi powiedzieć jak z miejscami? Jedziemy rodziną 2+1 (małe dziecko) więc będę szukał 2os apartamentu, są potykacze z informacją o wolnych pokojach?
Druga sprawa to jak winem rozwiązałeś sprawę? Ja Loviste znam jedynie z wycieczek sprzed kilku lat z Vignaji, znam tam jedynie plażę i konobę, którą kilka lat temu polecał Robert Makłowicz i jej szefa Gordana
rocker napisał(a):tranquilo napisał(a):
Został nam jeszcze jeden taki pełny dzień więc może uda nam się ten StariRibar sprawdzić
Ale dzięki wielkie za odpowiedź
Tranquilo tak zapytam, ba za tydzień w piątek skoro świt wjeżdżam do Loviste. Przyjeżdżamy w ciemno, możesz mi powiedzieć jak z miejscami? Jedziemy rodziną 2+1 (małe dziecko) więc będę szukał 2os apartamentu, są potykacze z informacją o wolnych pokojach?
Druga sprawa to jak winem rozwiązałeś sprawę? Ja Loviste znam jedynie z wycieczek sprzed kilku lat z Vignaji, znam tam jedynie plażę i konobę, którą kilka lat temu polecał Robert Makłowicz i jej szefa Gordana
lukasz22i napisał(a):Drodzy, czy chcąc się przedostać z Orebić do Korula jestem skazany na wodne taxi cenie 50 kuna za osobę w jedną stronę? Czy są jakieś tańsze opcje zabranie 4 os. rodziny na Korcule, auto zostaje w Orebić?
vin napisał(a):lukasz22i napisał(a):Drodzy, czy chcąc się przedostać z Orebić do Korula jestem skazany na wodne taxi cenie 50 kuna za osobę w jedną stronę? Czy są jakieś tańsze opcje zabranie 4 os. rodziny na Korcule, auto zostaje w Orebić?
Prom osobowy z Orebicia (niedaleko promu samochodowego) do przystani przy starym miescie Korculi, 15kn/osobę.
https://www.croatiaferries.com/orebic-korcula-ferry.htm
lukasz22i napisał(a):vin napisał(a):lukasz22i napisał(a):Drodzy, czy chcąc się przedostać z Orebić do Korula jestem skazany na wodne taxi cenie 50 kuna za osobę w jedną stronę? Czy są jakieś tańsze opcje zabranie 4 os. rodziny na Korcule, auto zostaje w Orebić?
Prom osobowy z Orebicia (niedaleko promu samochodowego) do przystani przy starym miescie Korculi, 15kn/osobę.
https://www.croatiaferries.com/orebic-korcula-ferry.htm
Dziękuję za pomoc i szybką odpowiedź.
wisienka125 napisał(a):3. Jak wyglada peka na dwie osoby w knajpach? Byliśmy w Hrid, zamówiliśmy peke na dwie osoby x2 i otrzymaliśmy jedna z czterema kawałkami mięsa. Pani zapewniała ze to jest podwójna nam się wydała trochę mała. Nie wiem czy zrobili nas w konia czy zawsze w pece jest tyle kawałków co osób? Chcemy jeszcze raz iść na peke do panoramy i się zastanawiam ile zamowic
wisienka125 napisał(a):Mam jeszcze pare pytań, szukałam lupką ale nie znalazłam odpowiedzi.
1. Korzystał ktoś z łodzi my sun? Byliście na tych małych wyspach na które wożą? Są tam plaże dla dzieci? Duże zainteresowanie tym jest czy bez problemu da się dostać na łódkę jesli będziemy chcieli zmienić wyspę?
2. Skąd najlepiej popłynąć do błękitnej jaskini? Są do niej fish pikniki?
3. Jak wyglada peka na dwie osoby w knajpach? Byliśmy w Hrid, zamówiliśmy peke na dwie osoby x2 i otrzymaliśmy jedna z czterema kawałkami mięsa. Pani zapewniała ze to jest podwójna nam się wydała trochę mała. Nie wiem czy zrobili nas w konia czy zawsze w pece jest tyle kawałków co osób? Chcemy jeszcze raz iść na peke do panoramy i się zastanawiam ile zamowic
4. Gdzie zjemy dobre mule? Próbowaliśmy już w paru miejscach ale w tym roku nir możemy trafić na dobre. Nawet w knajpie gdzie rok temu jedliśmy pare razy w tym były gorsze. Najlepiej mocno czosnkowe, z duża ilością sosu bo do tej pory to sosu co kot napłakał było. I żeby mułem nie zajeżdżały chociaż mąż mówił ze mułu nie czuł wiec może mi się smak popsuł po znanej ostatnimi czasy chorobie
wisienka125 napisał(a):Mam jeszcze pare pytań, szukałam lupką ale nie znalazłam odpowiedzi.
4. Gdzie zjemy dobre mule? Próbowaliśmy już w paru miejscach ale w tym roku nir możemy trafić na dobre. Nawet w knajpie gdzie rok temu jedliśmy pare razy w tym były gorsze. Najlepiej mocno czosnkowe, z duża ilością sosu bo do tej pory to sosu co kot napłakał było. I żeby mułem nie zajeżdżały chociaż mąż mówił ze mułu nie czuł wiec może mi się smak popsuł po znanej ostatnimi czasy chorobie
Powrót do Regiony i miejscowości turystyczne