Klub Miłośników Półwyspu Pelješac

kiepuczi napisał(a):

viltob08 napisał(a):Hejka w tym roku ponownie wracamy na Peljesac Może ktoś był w tych okolicach i może podpowiedzieć gdzie skoczyć na pizzę czy inne żarełko ( tak, planujemy Ston i mule w Drace, chodzi bardziej o coś codziennego ). Gdzie jakiś najbliższy market
Po powrocie, wrzucę zdjęcia

najbliższy marker - Orebić
stragany z owocami przy głównej ulicy w Orebić ( polecam ten pierwszy po prawej stronie wjeżdzając do Orebić koło Studenac market
sporo resteuracji, lodziarnia Oaza przy głównym deptaku tak że nie sposób ominąć.
Po wino polecam krótką wycieczkę do winiarni Spalety w Kuna.

Na małe zakupy bliżej będzie Żuljana,można połączyć z plażowaniem w zatoczkach po prawej stronie od plaży głównej (za boiskiem). Tam jest Studenac i jeszcze jeden malutki sklepik, piekarnia, plus 2 stoiska z owocami i warzywami oraz jedno z rybami. Tylko te to rano, tak do 10;00-11:00 max.

Oyster bar również bardzo polecam, oprócz muli i ostryg przepyszny makaron z krewetkami i krewetki z gniocchi w pomidorach.

Wino również bardzo polecam wizytę u Renaty i Ivo Spaleta w Kunie oraz sklepik Żużul w Potomje.

Większe zakupy tylko Orebić lub Lidl w Ploce w drodze na Pelje. W Orebicu są teraz 3 martekty obok siebie: Tommy, Konzum i Ribola, co sie ze 2 tygodnie temu otworzyła. Lubiłam ten sklep w Jelsie.

viltob08 napisał(a): A przy kampie w Brijeście nic nie ma?

Tego nie wiem
Jakoś przy kręceniu się po półwyspie zawsze skręcałem w druga stronę

corrina napisał(a):Wino również bardzo polecam wizytę u Renaty i Ivo Spaleta w Kunie oraz sklepik Żużul w Potomje.

Obok, chyba najbardziej, znanej ( dzięki R.M.) polecam zapoznanie się z Kiridžija Winery. Moim zdaniem warto.

Najbliżej do minimarketu masz w Janjinie - jest całkiem dobrze zaopatrzony. Obok "Janjinki", przez ścianę, masz też małego Studenaca. W tym roku w Janjinie robiliśmy zaopatrzenie bo nie chciało nam się z Borka ganiać do Orebica. Naprzeciw, w sklepie firmowym Plankton możesz kupić świeże orady i lubiny ale tylko od 9 do 12.

Flayszakal napisał(a):

corrina napisał(a):Wino również bardzo polecam wizytę u Renaty i Ivo Spaleta w Kunie oraz sklepik Żużul w Potomje.

Obok, chyba najbardziej, znanej ( dzięki R.M.) polecam zapoznanie się z Kiridžija Winery. Moim zdaniem warto.

o Kiridžija pisałem już kilkakrotnie w tym topicku pierwszy raz w postach z 2019 roku, wtedy to udało mi się dostać najlepszy Dingac na półwyspie. Polecam też Plavac Mali i Kiridžija Tajano Plavac Mali ( dobrze sklejony kupaż win min. Dingać, Plavac Mali Cabernet S.V ).

My ostatecznie dingaca kupiliśmy u p. Żużul. Na razie czeka na jakąś specjalną okazję, szkoda nam go ruszać
Widzę, że Kiridžija jest w książeczce, którą dostaliśmy od Ivo i Renaty. Może następnym razem

Kto był w sklepie u Żużula- stary Ante czy młody Jure? Ante już ma tak schorowane kolana od prac na zboczach Dingaca że tylko " pracuje" w sklepie. A Jure Żużul to ten kawał chłopa rok temu. A Plavac z 2018 coraz lepszy i nadal jeszcze można go kupić.

Tak dla uściślenia: konoba PONAR za samostanem franjevackim nad Orecic jest na stałe zamknięta. Z dużym prawdopodobieństwem (info od właścicieli) od przyszłego roku będą apartamenty do wynajęcia.

Kris napisał(a):A Plavac z 2018 coraz lepszy i nadal jeszcze można go kupić.

Oj warto dopytać bo z tego co widzę po etykiecie to nie jest beczkowane wino, i 3 lata by nie stało , te wina z kadzi stalowych nie nadają się do przechowywania latami. Często gęsto zostają im etykietki z lat poprzednich i tak klepią. Swoja drogą rok 2018 był w miarę dobry dla i powstanie wiele fajnych win w przyszłym roku się ujrzą światło dzienne część już sprzedaje roczniki 2018. Nie każdy rok jest dobry by opłacało się beczkować wino czerwone

Kris napisał(a):Kto był w sklepie u Żużula- stary Ante czy młody Jure? Ante już ma tak schorowane kolana od prac na zboczach Dingaca że tylko " pracuje" w sklepie. A Jure Żużul to ten kawał chłopa rok temu. A Plavac z 2018 coraz lepszy i nadal jeszcze można go kupić.

Za pierwszym razem Ante, tak mi go było szkoda, że musiał się zwlec z tej ławeczki, to parę kroków za ladę a jednak wydawało się, ze to dla niego wielki wysiłek..
Za drugim razem jak wracaliśmy z Korculi, był chyba Jure, rosły, młody i się tylko uśmiał, jak nie chcieliśmy próbować, bo "już znamy" ich wina
Plavaca od nich nie braliśmy, mam kilka butelek od Spaletów.

wojstar napisał(a):Tak dla uściślenia: konoba PONAR za samostanem franjevackim nad Orecic jest na stałe zamknięta. Z dużym prawdopodobieństwem (info od właścicieli) od przyszłego roku będą apartamenty do wynajęcia.

Dobrze, że się tam nie przejechaliśmy bo byśmy klamkę całowali. Ale właśnie jakoś w czerwcu czy jeszcze maju widziałam, że w google było napisane, że zamknięte na stałe i się zastanawiałam, czy na sezon otworzą, czy nie.

Hej,
czy ktoś jest w stanie polecić miejscówkę na zakup oliwy tej słynnej domowej i dobrej jakości?
Ogółem w Cro jestem drugi raz, w tamtym roku w Baśce kupiłam w końcu w zwykłym sklepie, nie była zła, ale chciałabym spróbować tej słynnej dobrej, jaka się niektórzy tu zachwycali przejrzałam trochę forum i o Peljesac nic nie znalazłam, czytałam też że w tych przydrożnych targach można się naciąć
Gospodarza mojego lokum bardzo ciężko mi złapać, pomyślałam że może tu będzie szybciej. Jestem w Orebic ale mogę podjechać wszędzie
Dziękuję!

Mary1234 napisał(a):Hej,
czy ktoś jest w stanie polecić miejscówkę na zakup oliwy tej słynnej domowej i dobrej jakości?
Ogółem w Cro jestem drugi raz, w tamtym roku w Baśce kupiłam w końcu w zwykłym sklepie, nie była zła, ale chciałabym spróbować tej słynnej dobrej, jaka się niektórzy tu zachwycali przejrzałam trochę forum i o Peljesac nic nie znalazłam, czytałam też że w tych przydrożnych targach można się naciąć
Gospodarza mojego lokum bardzo ciężko mi złapać, pomyślałam że może tu będzie szybciej. Jestem w Orebic ale mogę podjechać wszędzie
Dziękuję!

Ja kupowałam u Renaty Špalety w Kunie. Doskonała oliwa z maleńkiej rodzinnej manufaktury. Jeszcze tylko pół butelki zostało..

corrina napisał(a):

wojstar napisał(a):Tak dla uściślenia: konoba PONAR za samostanem franjevackim nad Orecic jest na stałe zamknięta. Z dużym prawdopodobieństwem (info od właścicieli) od przyszłego roku będą apartamenty do wynajęcia.

Dobrze, że się tam nie przejechaliśmy bo byśmy klamkę całowali. Ale właśnie jakoś w czerwcu czy jeszcze maju widziałam, że w google było napisane, że zamknięte na stałe i się zastanawiałam, czy na sezon otworzą, czy nie.

PONAR zamknięty, ale kultowa konoba PANORAMA działa w najlepsze

Witajcie,
W zeszłym roku złapaliśmy bakcyla i powracamy na Peljesac Mamy rezerwacje w Dingac, ostatni tydz. września i pierwszy października. Zastanawiam się, na jakie warunki pogodowe się nastawić…? Ktoś z Was był w tym czasie ? Jakieś rady ?
Pozdrawiam