Klub Miłośników Półwyspu Pelješac

zip20
dziękuje bardzo za info;-)

zip20,
i cała reszta dziękuję za pomoc - w takim razie decyzja zapadła _ Jelsa
teraz tylko trzeba znaleźć jakąś fajną kwaterę...

Nie byłem w Jelsa, ale kiedyś przeglądałem takie apartamenty http://croatiapartment.biz/pol/

Byłem w Jelsie, a teraz jeżdżę na Peljesac.
Jelsa to fajne, miejsce, zwlaszcza wieczorami i w nocy, bo jest gdzie pójść, sporo knajpek i lody . Mieszkaliśmy b blisko Starego Miasta, ale było cicho i spokojnie, a w niecałe 10 min byliśmy w centrum.
Jest gdzie zrobić zakupy (bazarek i przede wszystkim rybarnica).
Nam odpowiadała plaża za kempingiem. Miejsca do plażowania na tarasach pod drzewami, a morze z piaszczystym i plytkim dnem. Dla dzieci idealne, dla dorosłych to zależy co kto lubi. Już nie ta przejrzystość wody co na Peljesac.

Alex06 napisał(a):Wita,
Śledzę Wasz wątek już dłuuugo;-)
Dwa lata temu planowaliśmy nasz pierwszy urlop w Chorwacji.
To tutaj zaraziłam się półwyspem
, byliśmy w Trpanj dwa lata z rzędu i muszę przyznać że to raj na ziemi.. cudowne miejsce, które pokochaliśmy całą rodzinką.
I teraz mamy dylemat ... czy trzeci raz jechać w to samo miejsce, czy zwiedzać inne miejsca w Chorwacji, może jakąś wyspę?
Boję się tylko że nie znajdziemy czegoś równie wspaniałego...

Czy mieliście podobne obawy? Czy zwiedzaliście inne części Chorwacji?

Pozdrawiam serdecznie

Spaliście w jedynym chyba tam hotelu czy w jakiejś kwaterce ?

MirekM napisał(a):Byłem w Jelsie, a teraz jeżdżę na Peljesac.
Jelsa to fajne, miejsce, zwlaszcza wieczorami i w nocy, bo jest gdzie pójść, sporo knajpek i lody . Mieszkaliśmy b blisko Starego Miasta, ale było cicho i spokojnie, a w niecałe 10 min byliśmy w centrum.
Jest gdzie zrobić zakupy (bazarek i przede wszystkim rybarnica).
Nam odpowiadała plaża za kempingiem. Miejsca do plażowania na tarasach pod drzewami, a morze z piaszczystym i plytkim dnem. Dla dzieci idealne, dla dorosłych to zależy co kto lubi. Już nie ta przejrzystość wody co na Peljesac.

Na tych plażach przy kempingu nie bywałem to się nie wypowiem

Co do Jelsy to w większości na plaże trzeba dojechać samochodem (jeśli pomijamy miejską i te kolo kempingów) to mamy dwie opcje.
Bliskie plaże miedzy Jelsa a Vebroską - można dojechać i zaparkować bez problemu przy samej plaży. Co do samych plaż kamieniste. ( 1 zdjęcie)
Plaże położone trochę dalej "za tunelem" okrągłe białe kamyczki, coś za coś (2 zdjęcie)

W Sutivanie plaże na wyciągniecie ręki, przy samej drodze, zostawiasz auto i schodzisz na plaże. Wygodne przy małych dzieciach. Białe okrągłe kamyczki lub gryz (3 zdjęcie)

wojstar napisał(a):Nie byłem w Jelsa, ale kiedyś przeglądałem takie apartamenty http://croatiapartment.biz/pol/

dzięki - tam jeszcze nie szukałam

zip20 napisał(a):

MirekM napisał(a):Byłem w Jelsie, a teraz jeżdżę na Peljesac.
Jelsa to fajne, miejsce, zwlaszcza wieczorami i w nocy, bo jest gdzie pójść, sporo knajpek i lody . Mieszkaliśmy b blisko Starego Miasta, ale było cicho i spokojnie, a w niecałe 10 min byliśmy w centrum.
Jest gdzie zrobić zakupy (bazarek i przede wszystkim rybarnica).
Nam odpowiadała plaża za kempingiem. Miejsca do plażowania na tarasach pod drzewami, a morze z piaszczystym i plytkim dnem. Dla dzieci idealne, dla dorosłych to zależy co kto lubi. Już nie ta przejrzystość wody co na Peljesac.

Na tych plażach przy kempingu nie bywałem to się nie wypowiem

Co do Jelsy to w większości na plaże trzeba dojechać samochodem (jeśli pomijamy miejską i te kolo kempingów) to mamy dwie opcje.
Bliskie plaże miedzy Jelsa a Vebroską - można dojechać i zaparkować bez problemu przy samej plaży. Co do samych plaż kamieniste. ( 1 zdjęcie)
Plaże położone trochę dalej "za tunelem" okrągłe białe kamyczki, coś za coś (2 zdjęcie)

W Sutivanie plaże na wyciągniecie ręki, przy samej drodze, zostawiasz auto i schodzisz na plaże. Wygodne przy małych dzieciach. Białe okrągłe kamyczki lub gryz (3 zdjęcie)

wiesz my i tak za długo na miejscu nie wysiedzimy ...nastawiamy się na zwiedzenie ilu tylko się da zakamarków na wyspie;-)
nie mówię że nie bedziemy w pobliżu plażować, ale w naszym wydaniu to max 3 godz. w auto i szukanie nowych zakątków;-)

deauville napisał(a):

Alex06 napisał(a):Wita,
Śledzę Wasz wątek już dłuuugo;-)
Dwa lata temu planowaliśmy nasz pierwszy urlop w Chorwacji.
To tutaj zaraziłam się półwyspem
, byliśmy w Trpanj dwa lata z rzędu i muszę przyznać że to raj na ziemi.. cudowne miejsce, które pokochaliśmy całą rodzinką.
I teraz mamy dylemat ... czy trzeci raz jechać w to samo miejsce, czy zwiedzać inne miejsca w Chorwacji, może jakąś wyspę?
Boję się tylko że nie znajdziemy czegoś równie wspaniałego...

Czy mieliście podobne obawy? Czy zwiedzaliście inne części Chorwacji?

Pozdrawiam serdecznie

Spaliście w jedynym chyba tam hotelu czy w jakiejś kwaterce ?

Nie nie korzystaliśmy z Hotelu Faraon, dwa lata z rzędu nocowaliśmy na kwaterze prywatnej u bardzo miłego Nedo;-)

MirekM napisał(a):Byłem w Jelsie, a teraz jeżdżę na Peljesac.
Jelsa to fajne, miejsce, zwlaszcza wieczorami i w nocy, bo jest gdzie pójść, sporo knajpek i lody . Mieszkaliśmy b blisko Starego Miasta, ale było cicho i spokojnie, a w niecałe 10 min byliśmy w centrum.
Jest gdzie zrobić zakupy (bazarek i przede wszystkim rybarnica).
Nam odpowiadała plaża za kempingiem. Miejsca do plażowania na tarasach pod drzewami, a morze z piaszczystym i plytkim dnem. Dla dzieci idealne, dla dorosłych to zależy co kto lubi. Już nie ta przejrzystość wody co na Peljesac.

jak zaspokoimy ciekowość nowym miejscem to pewnie za rok wrócimy na ukochany Peljesac;-)
czy masz na myśli że w okolicy Jelsy wody nie tak przejzyste czy na całym Hvarze?

wiesz my i tak za długo na miejscu nie wysiedzimy ...nastawiamy się na zwiedzenie ilu tylko się da zakamarków na wyspie;-)
nie mówię że nie będziemy w pobliżu plażować, ale w naszym wydaniu to max 3 godz. w auto i szukanie nowych zakątków;-)

To tak jak ja a tam jest co robić
Mapa http://file.mahalo.cz/2016/12/mapa-ostr ... -okoli.jpg

[/quote]Spaliście w jedynym chyba tam hotelu czy w jakiejś kwaterce ?
Nie nie korzystaliśmy z Hotelu Faraon, dwa lata z rzędu nocowaliśmy na kwaterze prywatnej u bardzo miłego Nedo;-)[/quote]
Daj jakieś namiary, proszę.

deauville napisał(a):

Spaliście w jedynym chyba tam hotelu czy w jakiejś kwaterce ?
Nie nie korzystaliśmy z Hotelu Faraon, dwa lata z rzędu nocowaliśmy na kwaterze prywatnej u bardzo miłego Nedo;-)[/quote]
Daj jakieś namiary, proszę.[/quote]

podaje linka - nie jest to wersal ale bardzo mili właściciele i bardzo dobra lokalizacja http://www.zakwaterowaniewchorwacji.pl/ ... partments/

zip20 napisał(a):

wiesz my i tak za długo na miejscu nie wysiedzimy ...nastawiamy się na zwiedzenie ilu tylko się da zakamarków na wyspie;-)
nie mówię że nie będziemy w pobliżu plażować, ale w naszym wydaniu to max 3 godz. w auto i szukanie nowych zakątków;-)

To tak jak ja a tam jest co robić
Mapa http://file.mahalo.cz/2016/12/mapa-ostr ... -okoli.jpg

Wow extra dzię ki

Alex06 napisał(a):

deauville napisał(a):

Spaliście w jedynym chyba tam hotelu czy w jakiejś kwaterce ?
Nie nie korzystaliśmy z Hotelu Faraon, dwa lata z rzędu nocowaliśmy na kwaterze prywatnej u bardzo miłego Nedo;-)

Daj jakieś namiary, proszę.[/quote]

podaje linka - nie jest to wersal ale bardzo mili właściciele i bardzo dobra lokalizacja http://www.zakwaterowaniewchorwacji.pl/ ... partments/[/quote]
Absolutnie nie oczekuję i nigdy nie oczekiwałem od Chorwacji Wersalu.
Dzięki za linę.

Woda na plaży z piaskiem nigdy nie będzie tak przejrzysta jak na kamienistej, ale nie jest źle. Generalnie zjeździlem Cro i byłem na wielu plażach, ale tak przejrzystej wody jak na Peljesac to trudno znaleźć (oczywiscie na Peljesac od Malego Mora też nie jest idealna).
Na Hvar polecam Sweta Nedela i cały Hvar zatunelowy, to praktycznie Peljesac (pod względem ciszy i spokoju).

MirekM, możesz coś podpowiedzieć a propos noclegów na Peljesacu.
Szukam noclegów na południu półwyspu, okolice: Podobuce, Borak Dingac, Zuljana.
W zeszłym roku byliśmy na Hvar - Ivan Dolac - rewelacja. Teraz czas zwiedzić po raz pierwszy Peljesac.
Jeżeli ktoś może polecić jakieś noclegi na Peljesacu to z miłą chęcią przyjmę, raczej wioski niż miasta. Raczej kamyczki niż betony

Zobacz u Sarki w Boraku app. Vedrana. Jadę do niej drugi raz teraz. Jak dla mnie super. Jak coś to pytaj.