Czy tylko ja się zastanawiam, co Konoba Antunović ma wspólnego z Dubą Peljeską
Oczywiście, jest to najbardziej znana i szanowana konoba w okolicy...
Marsallah napisał(a):Czy tylko ja się zastanawiam, co Konoba Antunović ma wspólnego z Dubą Peljeską
Oczywiście, jest to najbardziej znana i szanowana konoba w okolicy...
bigredone napisał(a):Dwa lata temu byłem konobie Antunovic i albo mieli zły dzień, albo miałem innego pecha. Rezerwowaliśmy 2 dni wcześniej zamawiając 3 różne platy mięs. Zaczęło się od znakomitych przekąsek i przyzwoitego wina, pysznego chleba, ale mięso to w większości kości. Ciężko było coś wyskubać. Fura ziemniaków jakoś nie zastąpiła tego na co przyjechaliśmy. Raczej już nie odwiedzę tej konoby.
masterb napisał(a):dzieki za info...to pozostaje umowic sie na peke do Konoba Antunovic
bigredone napisał(a):Nie obce jest mi jedzenie tłuste , tak jak każde inne i oczywiście wiem też jak wygląda mięso z peki. Zamówiliśmy oprócz kozy i chyba barana także wieprzowinę i ona również była beznadziejna. Po prostu dostaliśmy jakieś resztki. I dlatego nie polecę tej knajpy nikomu.
Rich napisał(a):Generalnie peka to mięso z kośćmi i nieco tłuste
Marsallah napisał(a):Rich napisał(a):Generalnie peka to mięso z kośćmi i nieco tłuste
Peka może być taka lub siaka, lecz sprowadzenie mięsnej peki do tego, że ma być to tłuste, to już przeginka. Zależy, co tam za mięso załadują - jak jest tłuste, to nie jest to zapewne już jagnięcina, a baranina. Tłuste kawałki powinno się jednak wywalić lub tak przyrządzić, żeby tłuszcz wytopił się, tworząc "sosik". W żadnym wypadku peka nie powinna być tłusta, bo tłuszcz sam w sobie to ohyda. Tłusta peka = w chuja cię robią, tyle.