napisał(a) Trajgul » 15.03.2018 09:30
Drodzy miłośnicy, muszę się podzielić swoją rozterką. Wymyśliłem sobie ten Półwysep, gdyż musiało dojść do kompromisu, dlatego, że żona nie chce na wyspy (ja chcę), a ja chyba nie chcę na Riwierę Makarską (żona chce), a do tego nigdy nie byłem jeszcze w Bieszczadach
.
Drogą dedukcji mój wybór padł na Trpanj, niestety miejscówki, które mnie interesowały są albo zajęte, albo za drogie, albo termin niekoniecznie mnie satysfakcjonujący. Jednym z wyjść jest 5-6 dniowy upatrzony przeze mnie pobyt w Trpanju, a potem przeprowadzka na 2-3 dni ale to chyba bez sensu. Podobające mi się Zuljana czy Trstenik niestety chyba nie wchodzą w grę, gdyż są zbyt małe, natomiast Orebic ma różne opinie tu na forum. Już sam nie wiem od czego zacząć ewentualne szukanie w Orebicu. Szukam czegoś z widokiem na morze i niedaleko od centrum i jednocześnie gdzieś na uboczu (jak wszyscy
). Czekam na jakiś balsam na mój ból serca
.