Klub Miłośników Półwyspu Pelješac

wojstar napisał(a):

Bosm@n napisał(a):http://chorwacjacafe.pl/nowa-linia-promowa-split-brac-makarska-korcula-mljet-dubrovnik/

Informacja o promie

super, dzięki. takie info się przyda

Gwoli ścisłości - to nie prom a katamaran klik

wojstar napisał(a):Plaże hotelowe też nie mają kamieni.

To twierdzenie nie jest charakterystyczne dla Orebica...

elka21 napisał(a):

wojstar napisał(a):

czerwony napisał(a):

wojstar napisał(a):do Orebica jadę w tym roku po raz ósmy, zawsze coś nowego odkrywam, nigdy się nie nudzę

Czy plaże w Orebic są bardzo kamieniste?tzn czy niezbędne będą buty aby wejść do morza

To zależy gdzie, Trstenica nie wymaga obuwia, pozostałe mają kamienie. Plaże hotelowe też nie mają kamieni.

Wydaje mi się, że buty do pływania w morzu chorwackim, chronią nie tylko przed kanciastymi kamieniami, ale, i to na pierwszym miejscu przed jeżowcami .
Ja zawsze, tak na wszelki wypadek je zakładam . Nie wiem jak jest w Orebicu, bo nie byłam.

Co do jeżowców - na własne oczy widziałem jak znajomy w takich "paputach" nadepnął na takiego stwora i niestety pare kolców pozostało w jego stopie

stachan napisał(a):

wojstar napisał(a):Plaże hotelowe też nie mają kamieni.

To twierdzenie nie jest charakterystyczne dla Orebica...

Dlaczego?

Pytanie do osób, które z Peljasaca zwiedzały Mostar, którędy polecacie jechać ? Lądem ? Czytałam kiedyś, że po drodze również można coś ciekawego zwiedzić...

wojstar napisał(a):Co do jeżowców - na własne oczy widziałem jak znajomy w takich "paputach" nadepnął na takiego stwora i niestety pare kolców pozostało w jego stopie

No to pomyśl sobie, co by było, gdyby nie miał tych "papuci"

M A S A K R A

artbas napisał(a):Pytanie do osób, które z Peljasaca zwiedzały Mostar, którędy polecacie jechać ? Lądem ? Czytałam kiedyś, że po drodze również można coś ciekawego zwiedzić...

Pewnie czy lądem czy promem to i tak wyjdzie ponad 3 godziny w jedną stronę więc pewnie wiele więcej nie dacie rady zwiedzić. Ale jeśli chodzi o Bośnię to po drodze macie Pocitlej potem trochę z boku Blagaj, no i ewentualnie w okolicy wodospady Kravica czy Medjugorie.

wojstar napisał(a):

stachan napisał(a):

wojstar napisał(a):Plaże hotelowe też nie mają kamieni.

To twierdzenie nie jest charakterystyczne dla Orebica...

Dlaczego?

Bo pod hotelami są kamienie.... Zobacz tu

Beata W. napisał(a):

artbas napisał(a):
Pewnie czy lądem czy promem to i tak wyjdzie ponad 3 godziny w jedną stronę więc pewnie wiele więcej nie dacie rady zwiedzić. Ale jeśli chodzi o Bośnię to po drodze macie Pocitlej potem trochę z boku Blagaj, no i ewentualnie w okolicy wodospady Kravica czy Medjugorie.

Dokładnie jak koleżanka pisze. Rok temu jechałem z Viganj lądem do Mostaru, zaliczając w drodze tam Krvavicę i z powrotem przez Blagaj. Ogólnie nie słuchaj GPS jeśli w Bośni karze ci zjechać z głównej drogi tranzytowej, ja posłuchałem i masakrycznie nadrobiłem czasu zwiedzając góry bośniackie

Wybaczcie dubel postowy

Ostatnio przeczytałem, że Chorwaci otrzymali ponad 300 baniek Euro na budowę autostrady do Dubrownika prowadzącej przez półwysep. Zdziwiłem się bardzo widząc projekt, że most ma połączyć półwysep z lądem zaraz na końcu/początku półwyspu, praktycznie przy Loviste. I dalej cały półwysep trzeba będzie zjechać po nowej trasie.
Nad czym się zastanawiam czy półwysep zachowa swój urok?

rocker napisał(a):Wybaczcie dubel postowy

Ostatnio przeczytałem, że Chorwaci otrzymali ponad 300 baniek Euro na budowę autostrady do Dubrownika prowadzącej przez półwysep. Zdziwiłem się bardzo widząc projekt, że most ma połączyć półwysep z lądem zaraz na końcu/początku półwyspu, praktycznie przy Loviste. I dalej cały półwysep trzeba będzie zjechać po nowej trasie.
Nad czym się zastanawiam czy półwysep zachowa swój urok?

gdzie taki projekt widziałeś? chyba ten most musiałby być z Hvaru . Most ma być od Komarna przed Klekiem do Brijesta na półwyspie. Tam gdzie kilka lat wcześniej już powstały przyczółki.

chyba masz rację i pośpieszyłem się z wpisem.
swój osąd oparłem na tym filmiku

ale teraz dopiero zobaczyłem, że na głównej stronie cro.pl jest poruszony ten temat i jest napisane że w okolicach Kleku zostanie puszczony most. Wybaczcie. Nie mogę już usunąć mego postu.

Spokojnie można jechać z Orebica do Mostaru w jeden dzień.
Warto wyjechać wcześnie z rana, bo daleko nie jest, ale podróż trochę trwa.
No i obowiązkowo trzeba mieć Zieloną Kartę. Stan dróg przyzwoity, warto jechać ostrożnie i zgodnie z przepisami, bo policji trochę na drogach widziałem.
W Mostarze polecam zaparkować przy zakonie Franciszkanów, blisko stamtąd do mostu.
Zjeść można przyzwoicie w restauracji Sadrvan, blisko mostu.
Jadąc spowrotem można podjechać do Medjugorje, choć ja osobiście nie polecam.

Jakbyś miał pytania to pisz, ew zapraszam do mojej relacji.

Dziękuję bardzo za podpowiedzi