Klub Miłośników Półwyspu Pelješac

poludnica napisał(a):Dzień dobry ,
W tym roku byliśmy na Hvarze (z mężem i 11letnim synem), ale wątek podczytuję od kilku miesięcy, przeczytałam wszystkie posty i dzięki Wam wiem, że w przyszłym roku na pewno Pelješac, najpewniej Podobuče (im mniejsza dziurka, tym lepiej). W związku z tym byłabym niepomiernie wdzięczna, gdyby ci, co już byli w Podobuče, dali mi kilka wskazówek. Zastanawiam się nad apartamentami Mikrut, u Niksa i u Sandra.

Mikrut - na stronach ang., chorwackich i niemieckich są zupełnie sprzeczne informacje odnośnie wielkości apartamentów i tarasów. Raz jest to 31, raz 40 raz 45 metrów (nie jestem zafiksowana na wielkości, ale jednak 30 a 45 metrów to jest różnica), czy rzeczywiście są takie różnice w wielkości i jeśli tak, to które apartamenty są większe? To samo z balkonami, raz są podawane przy jednych mieszkaniach 10 metrów, raz 15, raz chyba tylko 5 (w każdej wersji językowej jest inaczej). Ze zdjęć wydaje mi się, że wszystkie balkony są takie same, ale może się mylę. Drugie pytanie - balkony są od zachodu, do jakiej godziny da się na nich wysiedzieć?
I jeszcze jedno pytanie - w opisie jest, że klima jest tylko w pokoju dziennym i jadalni, czy da się wytrzymać w sypialni? (w tym roku Zavali na Hvarze mieliśmy domek bez klimy i było naprawdę ciężko, więc teraz dopytuję).
I jeszcze jedno - na zdjęciach wydaje się, że apartamenty Żółty i Zielony mają nowsze meble niż Różowy i Niebieski. Nie jest to jakoś bardzo istotne, ale skoro już pytam.. Acha - czy apartamenty na rogu od morza to są Żółty i Niebieski?

U Sandra - patrząc na zdjęcia, nie mogę wykombinować, gdzie są tarasy. Z tyłu domu czy trzeba iść gdzieś dalej? I czy są bardzo nasłonecznione (marzę o lekko zacienionych). A może ktoś był u Sandra na parterze? Czy faktycznie klima tam jest niepotrzebna (taras na plaży kusi mnie bardzo)?

U Nikśa - wiem, że ma słabe opinie, ale na czeskiej wersji strony widać, że dwupokojowy jest wyremontowany (na polskiej stronie są stare zdjęcia). Ktoś był? I czy stoliki na plaży - faktycznie każdy przynależy do jednego apartamentu i czy jest cień? Czy jest już klima?

W sumie najbardziej kusi mnie klimatyczny Dom pod Palmą, ale tam jedyny dwupokojowy apartman (ze względu na 12latka zależy nam na oddzielnej sypialni) ma bardzo mały aneks kuchenny, wyglądający na niewygodny i małą lodówkę w sypialni.

Podobučanie Mili - doradźcie proszę. A może macie jakieś inne godne polecenia apartmany? Z góry bardzo dziękuję. Jeśli mogłabym się odwdzięczyć info o Zavali na Hvarze, to chętnie (choć wiem, że na forum są osoby, które znacznie lepiej znają Hvar).

Pozdrawiam serdecznie,
Południca (Magda)

p.s. nawiasem - czy Aldonka ma coś wspólnego z Teatrem Ósmego Dnia?

Bosm@n napisał(a):Coś mi się wydaje że w Trpanij słońce wcześnie chowa sie za góry -takie miałem zawsze wrażenie jak pływałem promem, to samo co w Trsteniku.
Żuljany nie znam:(

Bosm@n napisał(a):
Byłem w Podobucach u Palmy - bardzo miły taras ( bylem) u Sandry niestety siedzisz przed domem na chodniku, Taras jest od tylu. Niksa ma swój taras przy plazy ( byłem) - sam apartament raczej komuna ale i tak służy tylko spania.
W tym roku planowałem Grecję... ale jadę do Podobuc:-) dom Viktorija - najfajniejszy taras, na środku plazy:-)

lotnikwsk napisał(a):
W Żuljanie świeci dosyć długo, przy samym końcu chowa się za górkę