Beata W. napisał(a): Mąż z kolei marudzi, że klimy nie ma. Więc u nas na razie ciepłe kraje tylko apartamenty a mazury campingowe
SingSing74 napisał(a):Beata W. napisał(a): Mąż z kolei marudzi, że klimy nie ma. Więc u nas na razie ciepłe kraje tylko apartamenty a mazury campingowe
To kup mu klimę do namiotu/przyczepy
gusia-s napisał(a):Wybór kemping-apartament to nie jest ani kwestia ceny ani standardu, to jest po prostu zamiłowanie do takiej formy i już.
Dzieci na kempingach świetnie dają sobie radę i nigdy nie widziałam w stroju powyżej ani z kulą u nogi to rodzice są przewrażliwieni na tym punkcie.
Kempingi są różne jak wiadomo ... od tych położonych na totalnym zadupiu gdzie panuje cisza i spokój, po gwarne kempingi z aqua parkami i mnóstwem atrakcji dla dzieci gdzie wszystko już jest wkalkulowane w cenę. Tego w apartmanie się nie dostanie.
Apartamenty i standard to ja mam cały rok w domu a w wakacje wybieram kemping ... buda na hak i w drogę ... hej przygodo
No i żeby było w temacie ... maarec wiem, że dotarłeś już do Cro i zmierzasz na Peljesac
Daj znać co i jak tam słychać
Janusz Bajcer napisał(a):Ja osobiście na kempingi do CRO jeździłby nadal, ale żona kilka lat temu powiedziała pas ...
All in to chyba w Egipcie w tej cenieMeggiW napisał(a): ... Marina jest bardzo komfortowym kempingiem ale to tylko kemping. W tej cenie można znaleźć all inclusive chociaż to nie jest akurat moja bajka. Uważam, że ceny są mocno zawyżone aczkolwiek na kempingach panuje inna atmosfera i każdy może poczuć się jak nastolatek na pierwszych wakacjach
wojstar napisał(a):tak sobie czytam posty odnośnie jazdy z "własnym domkiem" do CRO - fajne to może być, ale chyba wolę za własną rękę wyszukiwać apartamenty. ceny są zdecydowanie mniejsze, szczególnie jak jedzie się w dwie osoby...
wojstar napisał(a):w tym roku płacę 35€ za apartament dla dwóch osób, do morza mam kawałek, apartament jest koło marketu studenac.
Czyli i tak kemp. taniej Nie no, chcąc wypoczywać w ten sposób wiadomo że jakby policzył wszystko łącznie z zakupem budki i jej utrzymaniem plus kupę gadżetów i wyższe spalanie to wyjdzie drożej, ale z tego się korzysta wielokrotnie, jak tylko czas pozwala. Poza tym, pierwsza zasadnicza sprawa ... nie interesują mnie noclegi po drodze, staję i śpię za free, nie podoba mi się w jakimś miejscy w tył zwrot i jadę w inne, nie wiążę się żadnymi rezerwacjami i wiele innych zalet. To trzeba lubić i już. My uprawiamy ten "sport" dopiero od 6 lat i ciągle mamy apetyt na więcej No bo jak się od tego uwolnić kiedy to takie fajne klimatywojstar napisał(a):w tym roku płacę 35€ za apartament dla dwóch osób, do morza mam kawałek, apartament jest koło marketu studenac.
Powrót do Regiony i miejscowości turystyczne