Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Klub Miłośników Półwyspu Pelješac

W Chorwacji jest mnóstwo wartych zobaczenia miejsc. Zwiedzanie lub wypoczynek, albo i jedno, i drugie? Byłeś gdzieś lub chcesz się dowiedzieć czegoś od innych? To właśnie tutaj możesz to zrobić.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Natko_
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 445
Dołączył(a): 23.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Natko_ » 09.07.2016 23:44

@Z - niestety, slubny wyspie powiedzial "nie" - bedziemy na Kornatskiej ulicy :)
Ja to bym chciaaaala na wysepke starego miasta, ale nie tym razem.
Teraz tylko "zwiadowczo" na 3 noce :)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 10.07.2016 09:53

Natko_ napisał(a):Prywatna - Zeljko wynajmuje swoja lodke i siebie :)
Cenowo roznie - zalezy od ilosci osob i dlugosci trasy. Srednio wycieczka 5 godzinna za 250 kuna od glowy doroslej.
My za nasza 5 i nieco krotsza trase (mniej plywania w zatokach, bo mala 3 latka jeszcze nie snorkuje ;) ), bo 4h na wodzie, zaplacilismy 160 euro.
Pewnie sama lodke mozna taniej wynajac, ale ani patentu sternika nie mamy, ani nie znamy takich ciekawych zatoczek, gdzie nas powozil :)
Powrot byl obledny - widzial, ze dziekiakom sie podoba bujanie na falach i "skakanie" przez nie, wiec lezelismy na dziobie a on nam zafundowal godzinny rollercoaster :D Prawdziwy "Pirat" z niego :)


Wygląda na świetny trip!!! Mam kilka dodatkowych pytań:
1. @Natko_, czy wg Ciebie, da radę 8 osób (w układzie 4 dorosłe + 4 nastolatki w przedziale wieku 10 - 15) na łódce?
2. Czy wycieczka obejmowała tylko opłynięcie Mljet czy również schodziliście na ląd - Park Narodowy? A może istnieje opcja połączenia pływanie po zatoczkach + pobyt na Mljet kilka godzin - zakładam wtedy, że Zeljko nas zostawia na Mljet a później po nas przypływa (albo i nie :D )?
3. Czy jest szansa, abyś krótko napisała, gdzie dokładnie byliście?

Będę wdzięczny za dodatkowe informacje.
Natko_
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 445
Dołączył(a): 23.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Natko_ » 11.07.2016 15:50

Juz pisze :)
My bylismy w apartamencie Mikrut - to pietowka nad samym betonowym molo - polozenie bajeczne - nieco lepiej mieli chyba mieszkancy ap. Vekaric, bo mniej jezdzenia taczka i ogolnie blizej parkingu ;) ale za to slonce z samego rana "w oczy" a popoludnia tylem do slonka - dla nas, lubiacych dlugo pospac uklad mniej korzystny ;)
Jakosciowo apartament u Drazana super byl - meble niezbyt stare, czysto, calkiem dostatecznie przestrzeni, pralka, klima...
Zdecydowanie moge apartamenty u Drazana Mikruta polecac :)
W samym Podobucu oczywiscie to jest :D

A co do wyprawy z Zeljko - chcielismy plynac w 4 doroslych, 3 nastolatkow i 2 maluchow ponizej 5 lat, ale to bylo za duzo pasazerow. Ostatecznie pewnie by nas zabral, ale to wieksze obciazenie dla lodki, wiec wieksze spalanie, ale przede wszystkim krotsza trasa, tylko wybrzeze, ze wzgledu na nadprogramowych pasazerow.
U was by byla 1 sztuka wiecej i pewnie wszstkie plywajace, wiec pewnie was zabierzebw tym skladzie.
Mysmy wybrali taki kurs, ale generalnie z Zelkiem ustalasz sobie gdzie chcesz plynac :)
My rozwazalismy jeszcze wypad na Korcule do Lumbardy - wtedy by nas rano zawiozl i po telefonie od nas po nas wrocil. Wtedy by to bylo lacznie 120 euro. Ale w Lumbardzie bylismy a wybrzezem nie plynelismy ;)
Schodzilismy na plazy (dzikiej) za Zuliana, potem mielismy 2 miejsca w zatokach Mljetu - Zeljko pokazal nam cicha zatoke, ale dzieciaki sie wytsraszyly bo do dna tam bylo ponad 15 m ;) i poszukalismy nieco plytszej ;)
Potem szybkie zakupy w Polace i powrot.
Nie schodzilismy do parku. Mozna sie umowic, ze albo poczeka na was, albo wroci. My z najmlodsza i w tym upale to zdecydowanie odpuscilismy spacery ;)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 11.07.2016 20:14

Natko_ napisał(a):Juz pisze :)

A co do wyprawy z Zeljko - chcielismy plynac w 4 doroslych, 3 nastolatkow i 2 maluchow ponizej 5 lat, ale to bylo za duzo pasazerow. Ostatecznie pewnie by nas zabral, ale to wieksze obciazenie dla lodki, wiec wieksze spalanie, ale przede wszystkim krotsza trasa, tylko wybrzeze, ze wzgledu na nadprogramowych pasazerow.
U was by byla 1 sztuka wiecej i pewnie wszstkie plywajace, wiec pewnie was zabierzebw tym skladzie.
Mysmy wybrali taki kurs, ale generalnie z Zelkiem ustalasz sobie gdzie chcesz plynac :)
My rozwazalismy jeszcze wypad na Korcule do Lumbardy - wtedy by nas rano zawiozl i po telefonie od nas po nas wrocil. Wtedy by to bylo lacznie 120 euro. Ale w Lumbardzie bylismy a wybrzezem nie plynelismy ;)
Schodzilismy na plazy (dzikiej) za Zuliana, potem mielismy 2 miejsca w zatokach Mljetu - Zeljko pokazal nam cicha zatoke, ale dzieciaki sie wytsraszyly bo do dna tam bylo ponad 15 m ;) i poszukalismy nieco plytszej ;)
Potem szybkie zakupy w Polace i powrot.
Nie schodzilismy do parku. Mozna sie umowic, ze albo poczeka na was, albo wroci. My z najmlodsza i w tym upale to zdecydowanie odpuscilismy spacery ;)


Dzięki za wyczerpujące info :D
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4240
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 11.07.2016 21:52

Natko_ czy na codzień Zeljko znajdziemy w restauracji lub lodziarni?
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3886
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 11.07.2016 23:09

Aldonka napisał(a):Natko_ czy na codzień Zeljko znajdziemy w restauracji lub lodziarni?


... :D myślę, że na co dzień na pewno, tu i tam się pokaże :D
Natko_
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 445
Dołączył(a): 23.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Natko_ » 12.07.2016 08:38

Aldonka napisał(a):Natko_ czy na codzień Zeljko znajdziemy w restauracji lub lodziarni?



Tak, byl tam zawsze - nawet jak mial wyjazd z turystami to przed sie pokazal i praktycznie do nocy tam byl.
Mysmy i o 23 tam siedzieli przy winie.
On mieszka na zalpeczu baru :)
Natko_
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 445
Dołączył(a): 23.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Natko_ » 14.07.2016 09:46

Ech, już "wszystko wiem"...
Znalazłam swoje miejsce na ziemi i zrobię wszystko, żeby tam wracać...

Ta "dziurka" jest idealna...

Podobuce...

Aaaaa, pierwszy dzień w domu, za oknem pada od samego powrotu - mam wrażenie, że wszystko w koło placze za Peljesacem razem ze mną...

Jestem za zabój zakochana w Peljesacu - każda odwiedzona do tej pory mieścinka (bo wybieramy właśnie te małe, spokojne) miała swój urok, do każdej bym chętnie wróciła, ale na chwilę. A tu WIEM, że chcę po prostu wracać, na dłużej...

Tribunj to był gwóźdź do trumny - no nie dla nas taka masówka. Było sympatycznie, ciekawa odmiana, ale... no to nie to ;)
Wracaliśmy magistralą i przejeżdżaliśmy przez różne miejscowości - "poświęciliśmy" na to calutki dzień. I to też przemówiło za Peljesacem...
Aaaaa, jak z żalu nie uschnę w najbliższych dniach, to będzie relacja - baaaaardzo skromna w tym roku, bo temperatury dały się tak w kość, że tak mało to jeszcze nigdy nie zobaczyliśmy, ale właśnie po to powstanie, żebym mogła ja sama wracać do Podobuca przed następnymi wakacjami choćby myślami :)
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 14.07.2016 11:13

Natko_ napisał(a):Ech, już "wszystko wiem"...
Znalazłam swoje miejsce na ziemi i zrobię wszystko, żeby tam wracać...

Ta "dziurka" jest idealna...

Podobuce...

Aaaaa, pierwszy dzień w domu, za oknem pada od samego powrotu - mam wrażenie, że wszystko w koło placze za Peljesacem razem ze mną...

Jestem za zabój zakochana w Peljesacu - każda odwiedzona do tej pory mieścinka (bo wybieramy właśnie te małe, spokojne) miała swój urok, do każdej bym chętnie wróciła, ale na chwilę. A tu WIEM, że chcę po prostu wracać, na dłużej...

Tribunj to był gwóźdź do trumny - no nie dla nas taka masówka. Było sympatycznie, ciekawa odmiana, ale... no to nie to ;)
Wracaliśmy magistralą i przejeżdżaliśmy przez różne miejscowości - "poświęciliśmy" na to calutki dzień. I to też przemówiło za Peljesacem...
Aaaaa, jak z żalu nie uschnę w najbliższych dniach, to będzie relacja - baaaaardzo skromna w tym roku, bo temperatury dały się tak w kość, że tak mało to jeszcze nigdy nie zobaczyliśmy, ale właśnie po to powstanie, żebym mogła ja sama wracać do Podobuca przed następnymi wakacjami choćby myślami :)


Witaj w codzienności w takim razie. Mam nadzieję, że zaczniesz relację niedługo bo do wyjazdu na Peljesac mam jeszcze 27 długich dni.

Pozdrawiam :papa:
kubajusta
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 31
Dołączył(a): 14.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kubajusta » 14.07.2016 11:21

[quote="Natko_"]

Aaaaa, pierwszy dzień w domu, za oknem pada od samego powrotu - mam wrażenie, że wszystko w koło placze za Peljesacem razem ze mną...

Jestem za zabój zakochana w Peljesacu - każda odwiedzona do tej pory mieścinka (bo wybieramy właśnie te małe, spokojne) miała swój urok, do każdej bym chętnie wróciła, ale na chwilę. A tu WIEM, że chcę po prostu wracać, na dłużej...

Myślę, że napisałaś to co każdy z nas czuje po powrocie. Zawsze jadę na półwysep w końcówce sierpnia gdyż i temperatura mniejsza i ludzi mniej (a i ceny bardziej odpowiednie). Jest jeszcze jeden powód wyjazdu w końcu sierpnia- zawsze mam informacje od wszystkich "miłośników" na bieżąco czego mogę się spodziewać
benm323
Turysta
Posty: 13
Dołączył(a): 24.06.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) benm323 » 14.07.2016 11:57

Dziś wyjeżdżam do Orebić-a o 20.00 z Mszany. Muszę na prom Ploce, bo nie mam zielonej karty o czym pisałem w innym poście. Jak tam na promie sytuacja.
Sylwetka...
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5132
Dołączył(a): 14.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sylwetka... » 14.07.2016 12:19

benm323 napisał(a):Dziś wyjeżdżam do Orebić-a o 20.00 z Mszany. Muszę na prom Ploce, bo nie mam zielonej karty o czym pisałem w innym poście. Jak tam na promie sytuacja.


Raczej nie grozi Ci, że nie załapiesz się na któryś z promów, ostatni odpływa o 20.
W razie awaryjnej sytuacji, zawsze z Ploče możesz podjechać do Metković po ZK, to tylko 25 km. :papa:
benm323
Turysta
Posty: 13
Dołączył(a): 24.06.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) benm323 » 14.07.2016 12:26

A w tych Metković-ach można kupić ZK. Koliko koszta?
wojstar
Croentuzjasta
Posty: 495
Dołączył(a): 14.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojstar » 14.07.2016 12:36

Jeszcze siedem długich dni i ... wyjazd do Orebica. Nie mogę się doczekać :D
Tak dużo pochlebnych postów piszecie na temat Podobuce, że chyba podjadę zobaczyć jak tam jest.
Ostatnio edytowano 14.07.2016 12:40 przez wojstar, łącznie edytowano 2 razy
Natko_
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 445
Dołączył(a): 23.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Natko_ » 14.07.2016 12:38

benm323 napisał(a):A w tych Metković-ach można kupić ZK. Koliko koszta?



Spróbuj dzwonić po naszych lokalnych ubezpieczycielach, czy doubezpieczą cię w tej sytuacji i za ile.
Koszt promu jest tu:
http://www.putovnica.net/prijevoz/traje ... adrolinija
Z informacji na temat ubezpieczeń zastępujących ZK znalazłam tylko ceny 25-30 euro za samochód osobowy, ale żadnych szczegółów więcej.
Na granicy wzdłuż Magistrali Adriatyckiej nikt nie chciał od nas ZK, natomiast w głębi lądu (wracaliśmy od Wodospadu Kravica) celnik przestudiował nasze paszporty i ZK baaaardzo dokładnie :) Ale absolutnie nie polecam jazdy na ryzyko bez ZK główną drogą - mandat pewnie znacznie przewyższa koszty wszelkich dodatkowych ubezpieczeń i ceny promu włącznie ;)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Regiony i miejscowości turystyczne



cron
Klub Miłośników Półwyspu Pelješac - strona 280
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone