Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Klub Miłośników Półwyspu Pelješac

W Chorwacji jest mnóstwo wartych zobaczenia miejsc. Zwiedzanie lub wypoczynek, albo i jedno, i drugie? Byłeś gdzieś lub chcesz się dowiedzieć czegoś od innych? To właśnie tutaj możesz to zrobić.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
ita
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1974
Dołączył(a): 22.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) ita » 31.08.2015 09:24

rejony Trstenika wyglądają strasznie :(
reszta ok
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 31.08.2015 09:38

Info , że połowa półwyspu sie spaliła to farmazon. Rozmawiałem z miejscowymi i każdy twierdził, że było ciężko ale bez przesady z tymi informacjami w mediach. Spaliło sie kilka kilometrów nieużytków, trochę winogradów. Grgić był ubezpieczony, nie pozwoliłby sobie na takie lekceważenie. Strażacy uwijali się przy pożarach ale wezwane wojsko to głównie spało :) Spalone samochody pokazywane w mediach na żywo już nie wyglądają tak tragicznie w szerszej perspektywie :) To stare złomy, stojące przy jakiś opuszczonych komórkach :) Ale dobrze zrobione zdjęcie wieje grozą :)
viltob08
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1330
Dołączył(a): 09.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) viltob08 » 31.08.2015 09:42

Jak jechaliśmy przez półwysep, to płakać się chciało, bo jednak żal zielonych krajobrazów...., ale to tylko kawałeczek Peljesaca, nadal jest piękny i warty odwiedzenia..., my co prawda byliśmy po drugiej stronie, w Trpanj, ale myślę, ze Borek ( Borak :roll: ) też wart zobaczenia :oczko_usmiech:
margaryt
Globtroter
Posty: 41
Dołączył(a): 18.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaryt » 31.08.2015 11:01

Bocian napisał(a):I jak tam Peljeszakowcy? Jak sie udały wakacje na półwyspie? :)
U mnie nie za mocno... :|

Udał się baaardzo. Jesteśmy zachwyceni półwyspem, a Borak to nasze nowo odkryte miejsce na ziemi!
Po tygodniowym pobycie (zdecydowanie za krótkim) ruszyliśmy na południe żeby odwiedzić Dubrownik i tu rozczarowanie. Miasto piękne ale zadeptane. Kemping bez szału, wybrzeże wysokie i plaże zatłoczone. Szybko po 2 dniach uciekliśmy. Zatrzymaliśmy się na południu Riwiery Makarskiej. Unikaliśmy zatłoczonych miast i zwiedziliśmy Split. Serce zostało na półwyspie i już nic nie zachwycało :( Będziemy tęsknić.
Załączniki:
DSC_0656-EFFECTS.jpg
ita
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1974
Dołączył(a): 22.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) ita » 31.08.2015 11:07

jak ja byłam to tam było kolorowo ;)
maxredaktor
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1311
Dołączył(a): 13.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) maxredaktor » 31.08.2015 11:14

W najbliższą niedzielę będzie Pelješac od strony kulinarnej, znaczy się pełną gębą. Makłowicz będzie pokazywał swoje nowe odcinki i zaczyna właśnie od półwyspu.
margaryt
Globtroter
Posty: 41
Dołączył(a): 18.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaryt » 31.08.2015 11:55

ita napisał(a):jak ja byłam to tam było kolorowo ;)

W kolorze...proszę :D
Załączniki:
DSC_0643.JPG
ita
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1974
Dołączył(a): 22.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) ita » 31.08.2015 11:56

jak dla mnie dużo ładniej :D
luks
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 109
Dołączył(a): 26.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) luks » 31.08.2015 12:18

Bocian napisał(a):Udało się, nie mówię, ze nie :) Ale przyzwyczajony byłem do większej aktywności :) Ale za to ładnie sie opaliłem bo praktycznie ciągle na leżaczku :) Nie było pływania i biegania. Nie poszedłem na Ilije.
Przed samym wyjazdem zrobiłem sobie kuku :) Jak lama sie uszkodziłem :) Za rok, dwa tygodnie przed urlopem za nic sie nie biorę i nic nie robię :) A mówiłem sobie, nic nie rób, zaraz wyjeżdżasz...
Pamiętam kiedyś na zlocie jak jeden miszczu też przed samym kopaniem piłki wywalił sie jak lama :) Rączkę sobie uszkodził i trza go było wozić do lekarza :)


Hehe
Miałem podobne plany urlopowe... bieganie i wejście na Ilije.... Z wejścia zrezygnowaliśmy z racji temperatur a pobiegałem tylko 2 razy.... nie ma to jak mieć lenia na poranne wstawanie....
Viech
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 85
Dołączył(a): 24.01.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Viech » 31.08.2015 12:30

Z powodu wysokich temperatur i pięknej słonecznej pogody najlepszą opcją były chyba odpoczynki "pobytowe". My też nie szaleliśmy ze zwiedzaniem. Ale kilka wycieczek po półwyspie zaliczyliśmy.
viltob08
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1330
Dołączył(a): 09.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) viltob08 » 31.08.2015 12:31

My w tym roku też bardziej "leniuchowato" :oczko_usmiech: , ale byliśmy na Exravaganzie oraz zaliczyliśmy Nakovanę :D
maluszek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1213
Dołączył(a): 07.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) maluszek » 31.08.2015 19:25

krempak napisał(a):Dojechaliśmy dzisiaj, tj. 29 sierpnia, do Boraka.
Kilka refleksji na bieżąco:
1. Przyjazd 18:10 podjeżdżamy do Nikolicy, wychodzi sąsiadka, mówi, że trzeba poczekać pół godziny, bo pani sobie wyszła.
2. Po 1000-kilometrowej drodze, głupio tak stać na ulicy w oczekiwaniu, aż ktoś wpuści cię do apartamentu. Sam bym poczekał, ale z nami jest dziecko.
3. Po pół godziny dzwonimy do zarządcy - dziewczyna mówi, że będzie za 5-10 minut.
4. Po kolejnych 10 minutach kolejny telefon - o co chodzi, już idę.
5. Po 50 minutach czekania zjawia się panienka z pretensją, że mogliśmy na nią
przecież poczekać 15 minut i nic się nie stało.


My w ubiegłym roku mieszkaliśmy w Nikolicy i nam się podobało tzn można oczywiście było się do niektórych rzeczy doczepić, ale przecież nie o to chodzi.... Gospodyni zawsze uczynna i to o co prosiliśmy zawsze było nam dostarczone od razu.
maluszek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1213
Dołączył(a): 07.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) maluszek » 31.08.2015 19:27

Bocian napisał(a): Nie było pływania i biegania.

8O oj... bez pływania w Chorwacji ciężko byłoby znieść wakacje... Podziwiam....
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 31.08.2015 19:35

maluszek napisał(a):
Bocian napisał(a): Nie było pływania i biegania.

8O oj... bez pływania w Chorwacji ciężko byłoby znieść wakacje... Podziwiam....

Pływanie to nie jest kąpanie się ;)
AdamBeata
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 800
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamBeata » 31.08.2015 19:46

My w tym roku oprócz kilku wycieczek łódką na Mljet, do Żuljany i drobnych wyjazdów do Potomje czy Trstenika po prostu byczyliśmy się w Borku na tarasie albo na materacach na fali prawie bite dwa tygodnie.
No byłbym zapomniał - najdalsza piesze wycieczki były do Anadingac po wino i spacery na sam dół Borka. To miejsce to taka oaza spokoju piękna i odgłosów morza i cykad.
Jedna z moich ulubionych chwil w ciągu roku to moment kiedy wyjeżdżam z tunelu po stronie morza, wysiadam z auta i patrzę w dół...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Regiony i miejscowości turystyczne



cron
Klub Miłośników Półwyspu Pelješac - strona 249
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone