Bocian napisał(a):morgana napisał(a):Bocian napisał(a):Szczerze? Dla mnie Medugorje to był bazar z chińszczyzną. I brak miejsc do zaparkowania. Z tym że ja nie pojechałem tam z pobudek religijnych.
Wiem, dlatego z ubolewaniem o tym napisałam .
Ale wycieczka jest jednosamochodowa i trzeba iść na kompromisy. Już i tak ja cały plan wyjazdu ustalam, więc niech mają to Medjugorie . Chyba, że faktycznie nie będzie gdzie zaparkować, to będzie argument .
Tak jak pisałem, z pobudkami religijnymi nie ma co dyskutować. Ale jeśli już to wypadałoby na górę sie wdrapać. Reszta to badziewie. Stragany z dewocjonaliami. Moim zdaniem lepiej do Pocitelj pojechać albo zobaczyć gdzie diva Grabovceva spoczywa... Albo Stolac odwiedzić...
Ilość straganów a nawet sklepów w rodzaju marketów tylko z pamiątkami jest powalająca. Byłem w ciemno z marszu w końcu czerwca 2 lata temu jakoś koło 14-15 w czasie gdzie było totalnie pusto, prawie bez turystów. Na górę nie trafiłem bo kompletnie nie wiedziałem gdzie trzeba iść, ale tak na oko to wycieczka dosyć długa była by chyba z pod kościoła. Odnośnie parkingu to nie ma problemu bo przy kościele tym głównym jest bardzo duży parking (dojazd jest oznakowany). W sumie miejsce to można połączyć z wypadem do Mostaru bo jest to dosyć blisko od siebie.