Klub Miłośników Półwyspu Pelješac

maluszek napisał(a):

Bocian napisał(a):

maluszek napisał(a):

Bocian napisał(a):

maluszek napisał(a):Jak już się wypije to rzeczywiście nie za bardzo jest gdzie jechać... chyba, że żona jako kierowca...

Nie wydaje mnie się I w sumie zależy czyja

w to już nie wnikam....

U nas czasem ludzie sie mylą

co do żon...?

Bocian napisał(a):

maluszek napisał(a):[quote="Bocian"

w to już nie wnikam....

U nas czasem ludzie sie mylą

maluszek napisał(a):a wracając do tematu plaż. Wiem, że w Borku są dwie plaże, na których jest trochę ludzi, ale czy są też takie miejsca gdzie można być samemu, opalać się w ciszy.... czy raczej trzeba takich miejsc szukać od strony wody?

maluszek napisał(a):to niektórym może się nawet podobać... to nawet ma nazwę, ale nie wypada na forum tego pisać...

Bocian napisał(a):

maluszek napisał(a):to niektórym może się nawet podobać... to nawet ma nazwę, ale nie wypada na forum tego pisać...

To ludzie się mylą My nie

Bocian napisał(a):

maluszek napisał(a):a wracając do tematu plaż. Wiem, że w Borku są dwie plaże, na których jest trochę ludzi, ale czy są też takie miejsca gdzie można być samemu, opalać się w ciszy.... czy raczej trzeba takich miejsc szukać od strony wody?

Od strony wody nic takiego nie znajdziesz. Albo sa te dwie o których piszesz albo to są miejsca przynależne do danego domu i tam plażują ludzie z tych domów. Tak jak choćby w Anadingač. Ynka w zeszłym roku miała jakiś kawałek dla siebie ale tez chyba z racji pobytu w danym domu.

maluszek napisał(a):

Bocian napisał(a):

maluszek napisał(a):to niektórym może się nawet podobać... to nawet ma nazwę, ale nie wypada na forum tego pisać...

To ludzie się mylą My nie

a już myślałam, że po kilku winach.... można się pomylić...

maluszek napisał(a):

Bocian napisał(a):

maluszek napisał(a):a wracając do tematu plaż. Wiem, że w Borku są dwie plaże, na których jest trochę ludzi, ale czy są też takie miejsca gdzie można być samemu, opalać się w ciszy.... czy raczej trzeba takich miejsc szukać od strony wody?

Od strony wody nic takiego nie znajdziesz. Albo sa te dwie o których piszesz albo to są miejsca przynależne do danego domu i tam plażują ludzie z tych domów. Tak jak choćby w Anadingač. Ynka w zeszłym roku miała jakiś kawałek dla siebie ale tez chyba z racji pobytu w danym domu.

nie wiem jak jest tam w nikolicy, czy jest "prywatna" plaża... Na pewno będziemy szukać czegoś osobnego.... jak uda nam się coś znaleźć na pewno się podzielimy informacją

Bocian napisał(a):Ynka była chyba właśnie w Nikolicy

Bocian napisał(a):

maluszek napisał(a):

Bocian napisał(a):

maluszek napisał(a):to niektórym może się nawet podobać... to nawet ma nazwę, ale nie wypada na forum tego pisać...

To ludzie się mylą My nie

a już myślałam, że po kilku winach.... można się pomylić...

Pamiętam jak w Papalinie przez dłuższy czas dziewczyny kelnerki nie wiedziały kto z kim przychodzi I który to Radek a który Sławek

Bocian napisał(a):

maluszek napisał(a):Tak jest Panie Kapitanie zapisane, zapamiętane....

Trochę zaniżyłaś ale dam radę
Piszę, że w lewo bo w prawo tylko przepaść do morza

Aldonka napisał(a):A to ja nie zajarzyłam o zaraz zza tunelowym "w prawo" myślałam