napisał(a) k272 » 21.06.2018 18:06
Witam wszystkich ze słonecznej Istri. Właśnie wróciliśmy z wycieczki do parku Aquacolors w Porec, gdyby ktoś był zainteresowany, garść informacji i wrażeń na gorąco.
Park zupełnie nowy, niedawno oddany do użytku. Wszystkie atrakcje dosłownie niemal w jednym miejscu, co w mojej opinii jest jego wielką zaletą, łatwo się po nim poruszać i ciężko zgubić. Dojazd łatwy, park usytuowany poza miastem przy głównej trasie, trudno go przegapić.
W obiekcie kilkanaście zjeżdżalni. W części z nich będziecie potrzebować pontonów lub mat, w części jedziecie na własnych 4rech literach. Opisze je od prawej do lewej, jak na planie parku:
1- pomarańczowa.
Spokojny zjazd dla starszych i młodszych, klika efektownych zakrętów i łagodne zakończenie zjazdu, akurat dla tych bardziej strachliwych lub mniejszych dzieci. Można jechać na pontonie 1,2 lub 3 osobowym.
2- żółty.
Czyste wariactwo. Dwa zakręty a po nich spadacie prawie pionowo w dół do wielkiej tuby po to, żeby z ogromną prędkością wjechać na przeciwległą ścianę. I tak kilka razy, z jednej strony na drugą. Pierwszy spad wciska w ponton. Genialne z tym, że nie dla strachliwych i nie dla małych dzieci. Na tą atrakcję wybieracie ponton dla 4rech osób. Dzieci powyżej 110cm i powyżej dziesiątego roku życia. Atrakcja fajna ale nie dla każdego.
3- niebieski.
Spadacie do kuli w której kilka razy wami pozarzuca, w zamyśle powinniście pojechać dalej, w praktyce trzeba samemu z tej kuli się wypchnąć po to, żeby spaść w drugą identyczną z takim samym efektem. Wrażenia średnie. Jazda pontonem 1 lub 2 osobowym.
4 - różowa(?).
Jedziecie dół- góra - dół, fajny efekt i fontanny wody spadające na głowę. Super jazda. Jazda pontonem 1 lub 2 osobowym.
5 - niebieski.
Serpentynka w dół i to z dużą prędkością. Na przemian ciemny tunel i jasne "neonki". Fajna zabawa. Jazda pontonem 1 lub 2 osobowym.
6 - czerwony.
Zjazd na macie, głową do przodu. Duża szybkość i mocne zakończenie na dole, trzeba uważać bo może być bolesne.
7 - fioletowy.
Zjazd dla mniej odważnych, którzy nie chcieli skorzystać z czerwonej 6tki. Zjeżdżacie na własnym tyłku.
8 - fioletowy.
Serpentynka dla młodszych i bardziej strachliwych, spokojny zjazd na własnym tyłku.
9/10 -niebieski.
Dorośli i młodzież powyżej 10 lat (+ odpowiedni wzrost). Zjazd dla odważnych. Wchodzicie do kapsuły, po odliczeniu kilku sekund otwiera się pod wami zapadnia a wy spadacie pionowo w dół. Nie polecam w żadnym wypadku spoglądania sobie pod nogi, zaleje was strumień wody od pędu upadku. Spadanie trwa 3-4 sekundy, nawet nie ma czasu się wystraszyć, po prostu w jednej sekundzie jesteście na górze a w drugiej na samym dole, łapiąc oddech i wyciągając kąpielówki z tyłka...
11 - zielony.
Spadacie do lejka a później, po zakręceniu się kulka razy dalej w dół. Jazda pontonem 1 lub 2 osobowym.
12 - zielony.
Spadacie pionowo w dół po to by po chwili polecieć w górę na przeciwległą ścianę. Spadek efektowny ale trzeba uważać na tyłek, jak będziecie za nisko siedzieć, to go sobie obijecie w trakcie spadku za pierwszym razem, za drugim po przeskoczeniu progu za ścianą... Jazda pontonem 1 lub 2 osobowym.
13 - biało-niebieski.
Prawie to samo co czerwony ale z dodatkowym zakrętasem w trakcie zjazdu. Zjazd łagodniejszy niż w czerwonym. Jedziecie na macie głową do przodu.
Do tego rzeka - coś dla leniwego pluskania się w wodzie oraz basen - morskie fale, włączane na 10min o pełnej godzinie. Fale całkiem wysokie, fajnie się w nich można popluskać. Nie zabrakło też placu zabaw dla maluszków, jest kolorowo, bezpiecznie, płytko, ciepło i mokro. Doskonałe miejsce dla młodszych dzieci. Mamy docenią znajdujące się nieopodal leżaczki, schowane przed słońcem pod daszkiem.
Z informacji praktycznych.
1.
Przy kasie decydujecie się ile czasu chcecie spędzić w parku. Osobiście uważam że opcja 3,5 godz jest optymalna. Ja wybrałem 6-godz i to było za długo. Z każdej atrakcji skorzystaliśmy po kilka razy, później godzinę moczyliśmy się w basenie z falami a później jeszcze jedna runda na zjeżdżalnie. Wyszliśmy przed czasem bo zwyczajnie wszyscy byli zmęczeni łażeniem na te wielkie wieże i targaniem na plecach pontonów (nie są one ciężkie ale po kilkunastu wejściach można mieć dosyć)
2.
Do parku KONIECZNIE w butach - takich jak do kąpieli w morzu, ciasno zapinanych, żeby nie spady w trakcie zjazdu. Ostatecznie w klapkach (tylko co z nimi robić po wejściu na zjeżdżalnię?) . Cały park wyłożony jest brukiem, który potwornie rozgrzewa się na słońcu. Można sobie mocno poparzyć stopy latając tam na bosaka. Niby są tam jeszcze zielone maty i drewniane mostki ale w praktyce parzą w stopy bardziej niż sam bruk.
3.
Jedzenie.
Drogo, drożej niż na mieście. Nie trzeba mieć portfela, wszystko kodowane jest na "zegarek" który nosicie ze sobą. Ja nie skorzystałem.
4.
Zdjęcia.
Praktycznie przy niemal każdej zjeżdżalni jest aparat robiący automatycznie zdjęcia. Przy wysiadaniu widzicie je na specjalnym monitorze, jeśli chcecie je zachować, skanujecie czytnik zegarkiem. Później trzeba podejść do drewnianego punktu na środku basenu gdzie będziecie mogli je zobaczyć i zdecydować, czy chcecie je drukować na miejscu (koszt 50kn) czy wysłać je sobie bezpośrednio na pocztę e-mail (koszt 15kn).
5.
Szafki na ubrania.
Są małe, Jeśli macie plecak lub torbę, chcecie tam włożyć ciuchy i buty a jest was 4ka to się nie pomieścicie. Nie ma opcji. Szafka kosztuje 5kn i dla 4ro osobowej rodziny potrzebne będą dwie. Jak z nich skorzystać. Wybieracie pustą szafkę, pakujecie w nią graty a następnie zamykacie przykładając do guzika zegarek. Od tej chwili wasz zegarek będzie otwierał dla was tylko tą jedną szafkę. Otwarcie wygląda podobnie. Przykładamy zegarek do guzika i szafka się otwiera.
Są jeszcze szafki kodowane na wartościowe rzeczy, coś kole 25kn? Ja nie skorzystałem.
Pozdrawiam wszystkich czytających i życzę udanej zabawy, gdyby ktoś zdecydował się na ten park.